Witam Szanownych Modelarzy. Moj problem nie jest stricte modelarski ale pmyslalem ze szanowne grono jest najlepszym miejscem gdzie moglbym prosic o porade.
Otoz nabylem serwo SAVOX SV-0236MG w celu sterowania przepustnica silnika (nie modelarskiego) Jako ze nie estem elektronikiem, probowalem sterowac serwem przy uzyciu gotowych modulow do testowania serwa. Zakupilem takie sobie zestawik w sklad ktorego wchodzila plytka + potencjometr + male serwo.
http://www.maplin.co.uk/p/servo-and-controller-board-kit-n10jg
Polutowalem to do kupy - podlaczylem - dziala pieknie. Wymienilem pakiet bateriowy na wiekszy (SAVOX chodzi na 7.4V) i postawnoilem go wyprobowac.
Do tego samego ukladu podlaczylem mojego SAVOXa - natychmiast zaczal drzec - obracanie potencjometrem powodowalo obrot serwa ale w sposob tak haotyczny ze wlasciwie dyskwalififikuje to do uzycia. Trudno to nazwac jakims kontrolowanym obrotem - raczej niekontrolowanymi drgawkami.
Pomyslalem - moze zle serwo - podlaczylem drugie takie samo - nowe. Dokladnie ta sama sytuacja. Zaklocenia elektromagnetyczne raczej odpadaja bo przeciez male serwo chodzi pieknie.
Postanowilem wiec sterowac serwem przy pomocy "Raspberry PI" + Servo Kontrolera. Zlozylem zestaw - przetestowalem na malym serwie - dziala pieknie - podlaczylem SAVOXa - ani drgnie.
W czym moze byc problem? Nie mam pojecia jak sterowac tym serwem. moze wymaga jakiegos "innego sygnalu"?
Pozdrawiam i licze na pomoc dowiadczonych uzytkownikow.
Slawek