Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'silnik napęd phoenix evo' .
-
Coraz mocniej daje mi się we znaki słabowity silnik w moim Phoenixie. Jest to fabryczny silnik od Phoenixa 2000 z HK, czyli 2815/1050KV ważący około 65g pracujący z również fabrycznym śmigłem składanym 10x6". Silnik sprawdzał się jako tako przez dwa sezony, w zeszłym roku Phoenix otrzymał skrzydła i statecznik z wersji Evolution czyli rozpiętość wzrosła do 260cm, ale i waga wzrosła dość konkretnie. Przy tych parametrach model gotowy do startu z pakietem 3S LiFe 2300mAh waży obecnie 1580g. Z taką konfiguracją fabryczny silnik od początku miał ciężko, natomiast ostatnio zauważyłem że sytuacja się pogarsza, nie wiem czy ze względu na zdychający silnik (jakoś głośniej pracuje - łożyska?), czy może zużywające się śmigło, w każdym razie windowanie na pułap odbywa się coraz bardziej żmudnie i długo trwa. Chciałbym kupić jakiś przyzwoity silnik, który przy zasilaniu z pakietu LiFe 9,9V zapewni temu szybowcowi szybkie, dynamiczne wznoszenie (nie bawi mnie wożenie się pięć minut na silniku, to ma być wyciągarka a nie silnik sensu stricte). Nie chodzi mi też o wnoszenie pionowe, w końcu to tylko pianka a nie hotliner i nie ma sensu ładować drogiej elektrowni, ale tak 60-65 stopni byłoby miło (obecnie napęd umożliwia jakieś 30, góra 35 stopni). Fajnie byłoby, gdyby silnik mógł pracować z obecnym regulatorem (Turnigy Sentry 40A). Nie wiem co w tej sytuacji ze śmigłem, czy wymieniać od razu (koszty), czy zacząć od samego silnika i zobaczyć jak będzie. Liczę na rady doświadczonych szybowników. Aha, silnik spokojnie może być cięższy od obecnego, bo większy statecznik pionowy od Evo dociąża ogon i obecnie trochę muszę cudować z pakietem, żeby wyważyć model.