Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wilga' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Powitalnia
    • REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
  • Modele latające RC
    • Latające RC
    • Modele elektryczne
    • Szybowce i motoszybowce
    • Modele akrobacyjne-3D
    • Modele akrobacyjne - F3A
    • Kombat
    • Makiety
    • Rakiety i rakietoplany
  • Napęd i elektronika
    • Silniki spalinowe
    • Elektronika
    • Silniki elektryczne
  • FPV
    • FPV - z lotu ptaka
    • Elektronika
  • Reszta
    • Od czego zacząć??
    • Warsztat
    • Różne
    • Modele lądowe i szkutnicze
    • Rynek modelarski
    • Imprezy i spotkania regionalne
    • Filmy modelarskie
    • Kraksa
    • Aerodynamika
    • PLANY
    • Symulatory
    • Modele redukcyjne.
    • nasze projekty-dokumentacje. pliki
    • Ogłoszenia Aeroklubu Polskiego
    • Przepisy dla modelarstwa RC
    • Konkursy
  • Hyde Park, sprawy forum...
    • Hyde Park
    • Kontakt z obsługą forum

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


WWW


GG


Skype


Skąd


Zainteresowania


Imię

Znaleziono 5 wyników

  1. Dzisiaj znowu bylismy na plazy ? i zona zauwazyla dziwny samolot na niebie; nauka nie poszla w las ?. Okazalo sie, ze to Wilga. Nawet ma jeszcze Polskie znaki i kamuflarz: https://youtu.be/BQlP8SvETqk
  2. Witam. Wilgę nabyłem na Allegro. W aukcji przedmiot był oznaczony jako używany. Wygrałem licytację w ostatniej sekundzie. Ustawiłem limit trochę większy niż konkurent . Razem z transportem kosztowała mnie nie całe 500,00 zł. W pudełku, które do mnie dotarło był kompletny, nieuszkodzony samolot z zamontowanym już silnikiem i serwami (kierunek na ster i tylne koło, wysokość, lotki i klapy) z cięgłami i sterownik silnika. Po poskładaniu wyglądała tak: Pojechałem do AMC i wzięliśmy ją "na warsztat" Osprzęt trudno było zidentyfikować, ale po wykonanych testach i pomiarach okazało się, że jest "z górnej półki". AMC swoim zwyczajem trochę go ulepszył Dodatkowe filtry, dławiki i kondensatory. Zabezpieczenia przed "sianiem" przez sterownik i pulsowaniem prądem w pakiet. Dodatkowy obwód z opornikami na czas podłączania i rozłączania pakietu (zabezpieczenie przed dużym prądem, iskrzeniem) włączany "z palca" dodatkowym włącznikiem Silnik i jego wyważanie Piasta śmigła... Oryginał poszedł "do kosza". Wytoczona została nowa, a przede wszystkim prosta i nie "bijąca". No i "fotel" na pakiet Wszystko razem złożone wygląda mało spektakularnie... Po prawej widać krawędź płytki radiatora sterownika. Odbiornik i okablowanie Wklejanie bocznych okien I prawie gotowa do lotu Nie jestem doświadczonym pilotem, ale sporo polatałem FunCub-em w symulatorze Phoenix (wersja 5). Polatałem na tyle, że ze startem i lądowaniem nie miałem już kłopotów. Czułem się dość pewnie. W rzeczywistości miałem wylatane może 30 minut małym elektrycznym, depronowym slowflayerem, który miał tylko ster kierunku, wysokości i przepustnicę. Rzeczywistość okazała się bardzo, bardzo diametralnie różna od symulatora... W dodatku warunki naziemne nie były zbyt sprzyjające. Brak dużego w miarę równego placu w okolicy. Pierwsza próba na polnej drodze: Wilga01.mpg To nie ja tak ją skierowałem w prawo, ale nie udało mi się odpowiednio zareagować - zamarłem Dalsze próby wykazały, że skrzywione jest podwozie. Prostowanie i próby toczenia się dla sprawdzenia: Wilga02.mpg Próby lotu niestety nie udało się sfilmować. Mogę ją tylko opisać. Poderwałem ją. W sekundę po oderwaniu się od ziemi (może nawet nie całą) pochyliła się na lewe skrzydło i zaczęła mocno skręcać w lewo. Nie wiem dlaczego tak się stało. Może ja ruszyłem drągiem, a może za wcześnie (na za małej prędkości) ją poderwałem - teoria AMC, a może telefon faceta, który stał 10 metrów od nas i akuratnie gadał przez telefon... Oczywiście jednak najbardziej prawdopodobne: błąd pilota Po lewej stronie, całkiem niedaleko było ogrodzenie posesji. Chyba wykonałem kontrę w prawo (wnioskuję po tym, że upadła nie na skrzydło, tylko na płask), ale to się działo na wysokości 2 - 3 metrów. Szła prosto w to ogrodzenie. Zdjąłem przepustnicę do zera. Upadła przed płotem ufff.... Wyrwane podwozie i złamane smigło. Tylko!!! Pilotowanie w rzeczywistości jest czymś bardzo różnym od pilotowania na symulatorze. Ćwiczyłem nawet z mocnym wiatrem. Rzeczywistość, to... adrenalina Wilgę naprawię oczywiście, a teraz jedzie już do mnie Multiplex EasyStar II. Pudełko w wersji RR. Nim muszę dużo poćwiczyć w realu! Jak już dojedzie do mnie, to zrobię relacje z rozpakowania, składania no i ulotnienia
  3. Witam , niedawno namówiłem kolegę - nowicjusza na zakup Wilgi 2000 z f-my Reely. Używany, od jednego z naszych Kolegów, prawie jak nowy. Zarówno jakość projektu, jak i wykonanie z EPO lekko mnie zdziwiły: to górna półka bez wątpienia. Nawet EPO o takiej spoistości i wytrzymałości dotąd nie spotkałem - musiałem co nieco podciąć, wydrążyć i wyskubać, toteż była okazja do oceny tego tworzywa. To drążenie i skubanie to w potrzebie zainstalowania standardowych (sorry Winnetou - standardowych jak dla mnie) podzespołów ochrony złącz przed iskrzeniem, pakietu przed krótkim żywotem, instalacji i otoczenia przed zakłóceniami EMC i ESD, zapewnienia godziwego zasięgu radia (jeszcze 35MHz) i innych drobiazgów, których brak odebrałby mi poczucie dobrego wykonania pracy. Opisywanie tego modelu w detalach chyba jest niecelowe - może niebawem wrzucę kilka fotek z montażu i modyfikacji, sami zobaczycie i ocenicie. Mogę wszystkim Wam, niezależnie od stopnia zaawansowania, polecić tę Wilgę. Chyba potrafię przewidzieć, jak to będzie latało. Na necie znalazłem kilka filmików, m.in. jacyś skośnoocy młodzieńcy nieżle sobie tam z Nią poczynają, podłożywszy dla draki dżwięki spaliniaka. Trafiłem na taką zagadkę : silnik, fabrycznie tam montowany, ma niewłaściwie ustawiony timing. ESC jest też chyba fabryczny, ale nie potrafię go zidentyfikować, aby pozyskać manual do programowania. Opisany w różnych żródłach różnie, ale ubogo : 30 lub 40A i tyle. Stwierdziłem integralny impulsowy SBEC 2A (może być opisany jako 3A), z wyglądu zewn. przypomina nieco ESC RC Timer'y. Ma możliwość programowania z nadajnika, ale rodzajów pipania i potem wymyślnych melodyjek to coś tam trochę za dużo jak na RC Timer'a. Czy Ktoś z Was może mi coś podpowiedzieć w tym problemie ?
  4. Kilka tematów na temat przerabiania wycinanek na rc już było, to jeszcze jeden. Obiektem doświadczalnym jest PZL-104 35A Wilga ze strony paper-replika.com http://paper-replika.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8793:pzl-104-35a-wilga-aircraft-paper-model&catid=132:aircraft&Itemid=206880 Szybka decyzja dot budowy poskutkowała wyborem modelu, który w planach nie ma szkieletu w środku - ten zostanie dobudowany z pianki dla architektów . Następna konwersja, jeśli w ogóle powstanie będzie z planów z "kręgosłupem" , bo coś czuje ze wklejanie wzmocnień w tą "wydmuszkę" nie pójdzie elegancko. Oryginalne plany są na dwie kartki A4, ja zleciłem wydrukowanie na 2 arkuszach A0 powiększając w drukarni jeszcze na tyle, zeby wypełniło arkusze "na maxa". Koszt wydruku 20zł/ akrusz A0 kolor rozpiętość 1110 mm Poszycie zostało przyklejone klejem w spraju na depron 3mm postęp na dziś wygląda tak: cdn.
  5. Witam, po kraksie mojego pierwszego modelu, którym był PZL-130 TC Mały Orlik, postanowiłem zbudować w końcu model, który będzie w ogóle latał. (Mały Orlik nie miał prawa latać ). Postawiłem na prostotę i zdecydowałem się na zrobienie polskiej Wilgi. Nie chciałem, żeby model był zbyt mały, ale też niezbyt wielki. Z tego powstała rozpiętość 82,5 cm. Części elektroniki zostały z Orlika. Po katastrofie nic nie uległo zniszczeniu, jednak silnik dla tego modelu będę musiał dokupić mocniejszy... Podobnie jest z akumulatorem i śmigłem. Resztę w całości wykorzystam. do kompletu brakuje mi czwartego serwa, które także muszę kupić... Cała elektronika w małym orliku ważyła równe 100g, więc podejrzewam, że w wildze będzie to ok. 150-200g. zobaczę, ile będzie warzył płatowiec i do tej wagi kupię odpowiedni układ napędowy i zasilający. Wczoraj udało mi się zacząć skrzydło. Oto zdjęcia z lotkami i domniemanym położeniem serw. Łoże skrzydła wykonane ze sklejki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.