a74BACK Opublikowano Piątek o 08:39 Opublikowano Piątek o 08:39 Normalnie za takie wykopalisko dają złota łopatę 😁
pietrku Opublikowano Piątek o 09:13 Opublikowano Piątek o 09:13 Tam na początku jedzie jakby półciężarówka z jakąś platformą. A nagle w drugiej części pojawia się inny samochód. Tak jakby było więcej razy próbowane. W każdym razie szalenie odjechaną kaskaderkę odstawili 😄.
zbjanik Opublikowano Piątek o 12:40 Opublikowano Piątek o 12:40 Film przypomniał mi opis wydarzenia opisanego w czasopiśmie FlyPast poświęconego oltimerom i ogólnie starej awiacji. Działo się to już po wojnie, pilot RAF-u przyleciał Spitfirem na lotnisko, miał lądować, ale podwozie się zacięło- nie wyszło. Podszedł więc jak do lądowania, ale na nieco większej prędkości. Jak był na wysokości nieco tylko większej od promienia śmigła, wykonał krótki, zdecydowany ruch drążkiem na siebie, taki impuls. Tył kadłuba się obniżył, kółko ogonowe walnęło w pas. Opisujący to świadek usłyszał głośne "bum" od tego uderzenia, podwozie się otworzyło, pilot poszedł na drugi krąg, po czym elegancko wylądował.
Market Opublikowano Piątek o 23:26 Opublikowano Piątek o 23:26 A ja słyszałem opowieść ze Świdnika jak to przy jednym z lotów testowych Mi-2 uszkodzone zostało koło podwozia. Więc mechanicy wymienili koło w trakcie zawisu śmigłowca pół metra nad ziemią.
Rekomendowane odpowiedzi