Skocz do zawartości

"Nie lubię poniedziałku" FIREFLY


Aeron1

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna pogoda , ja pracuję od 14:00, jak tu nie jechać ubić kreta Zapakowełem FIREFLY i 400- setkę do samochody i pojechałem na łąki obok toru motokrosowego pod Lasem Kapturskim.

 

dsc00475hi2.jpg

 

Bezwietrzna pogoda wylatałem jeden aku (20 min) wylądowałem zmiana pakietu i w górę co by wykorzystać piękną pogodę, która sprawiła że za dużo się chciało a umiejętności zabrakło.

Nauka kosztuje zawis na 4m przewrót przez skrzydło i tylko zdążyłem gaz ściągnąć.

Na szczęście skutki nie takie straszne, Silnik odpiął się od regla i odpadł z całym dziobem i kadłub pękł za spływem.

 

dsc00470fy9.jpg

 

 

dsc00471ki4.jpg

 

dsc00472tl9.jpg

 

dsc00473nb2.jpg

 

Będzie naprawiony .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak masz "dobrze" ja swoj model rozbilem w piatek:

-latam sobie

-patrze na wznios skrzydel ok. 90stopni

-model przestał reagować na stery

-ze 100m. na połowie gwizdka w glebe :twisted:

-ide po model

-patrze: pakiet zasilania 10m. obok całej reszty,silnik razem z wręgą 10cm w ziemi :mrgreen: ,zbiornik popękany,kadłub miał rozwalony przod, serwo od gazu bez trybów :mrgreen: wszystkie orczyki i dzwignie sterow polamane, skrzydla cale :lol:

 

Przyczyną wszystkiego był za cięki drut (bagnet) przyszedłem do modelarni i nawet niewykręcałem niczego(bo nie bylo co) wziąłem kadłub i spaliłem przed modelarnia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauka kosztuje zawis na 4m przewrót przez skrzydło i tylko zdążyłem gaz ściągnąć.

 

trzeba było dac FULL gaz i zaciągnąć wysokość :D

 

W tym problem że podparłem się Kierunkiem za bardzo i model zrobił cyrkiel tyle że za nisko i nie było szans :x :x .

 

Dlatego uszkodzona końcówka skrzydła widać na czwartym zdjęciu. :lol2: :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i było niżej, ale jak wcześniej napisałem uczę się wolnego latania i po półgodzinnych lotach chyba poczułem się zbyt pewnie

 

"dużo się chciało a umiejętności zabrakło"

 

Ta naprawdę to chodzi mi o fakt że kraksa poważna a uszkodzenia niewielkie i bardzo łatwe do naprawienia i z tego przykrego doświadczenia mogą inni wywnioskować jakie model ma słabe punkty i co wzmocnić przy budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.