Skocz do zawartości

Motoszybowiec z pojemnym kadłubem o rozpietości 2,5-3m


Pitlab

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Na razie latam Easy Gliderem Pro, ale powoli zaczynam się powoli rozglądać za jakimś kolejnym szybowcem tym razem już z prawdziwego zdarzenia.

Mam kilka nietypowych wymogów. Przede wszystkim musi pomieścić wszystkie moje zabawki a w szczególności komputer pokładowy o wymiarach 43x100x50mm i kamerę 32x32mm, oczywiście oprócz standardowego wyposażenia. Ponieważ kadłub zwykle jest owalny wiec musi być trochę szerszy niż 43mm. Dla lepszego wyobrażenia: do kadłuba powinno dać się włożyć butelkę 0,3l.

Z rozpiętością skrzydeł celuję w 2,5-3m, przedział cenowy do 1kzł.

Ma to być model przeznaczony do eksperymentów ze wskazaniem na loty termiczne.

Walory estetyczne są drugorzędne, odwzorowanie rzeczywistości trzeciorzędne - i tak będzie miał kilka wystających anten i sond pneumatycznych.

Istotny jest możliwie duży stopień gotowości do lotu, najchętniej włożyć sprzęt RC i w powietrze.

Miło by było nawiązać do polskiej szkoły szybowcowej, ale nie jest to wymóg konieczny.

 

Przeglądając sieć jako najbardziej odpowiednie znajduje (pół-) makiety, coś w stylu:

DG1000 electric ARF z JSB

ASW28 Electric ARF z JSB

SZD 39 Cobra 17 ARF z Royal Model

 

Na razie najciekawsza jest ostatnia pozycja.

Czy możecie polecić jakieś inne modele spełniające powyższe kryteria lub skomentować przydatność powyższych modeli do moich celów?

Wątki na tym forum, mówiące o wymienionych modelach przeczytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cularis od Multiplexa ??

Za mały kadłub w środku. Cularis ma 5cm szerokości kadłuba i 3-4cm głębokość (w zależności od miejsca). Od biedy upchnę swoje zabawki, ale gdzie wyposażenie i zasilanie?

Zresztą to się niewiele różni od Easy Glidera Pro, którego mam obecnie, tyle że jest trochę większy. Teraz szukam czegoś najchętniej laminatowego i szybszego niż 8-10m/s ruchu postępowego w EGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spełnia tylko 1 czy 2 z Twoich warunków - Volkano od Valenty. Tzn: pojemny kadłub i więcej niż 10m/s...No jeszcze full kompozyt.

Patrzę na dane techniczne:

Rozpiętość skrzydeł 3700mm - sporo, ciężko będzie zmieścić na tylnej półce samochodu, ale OK

Powierzchnia skrzydeł 67dm?

Obciążenie w wersji elektro 61g/dm? - dosyć dużo

Cena 11760 KCS, czyli ok. 1900zł

Chyba to jeszcze nie to czego szukam. Jest za dobry na moje umiejętności i potrzeby. Co prawda swojego EGP nie rozwaliłem latając przez cały sezon, ale czuję że moje umiejętności pilotażowe jeszcze będą poważnym zagrożeniem dla integralności tego dosyć dużego i drogiego cacka. Tego typu model jest dobry na kolejny krok - może za rok :-)

 

Przejrzałem ofertę Valenty. Z interesujących wizualnie modeli jest jeszcze

Foka4 rozp.=3000mm, ale piszą że to szybowiec zboczowy, czyli raczej odpada. Do tego jeszcze droższa.

ASW20 rozp.=3750/4000mm, ale też na zbocze.

 

ps. gdy wrzuciłem w google hasło "volcano valenta" na czwartej pozycji był Twój wpis na forum. Niezłą mają prędkość aktualizacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Myślałem pod kątem tej butelki 0,3, którą dodatkowo musisz zmieścić i chyba najlepiej w S.C.? Na stronie eletro teamu jest pokazane jak Dalibor Sterba go wyposażył i ile zostaje jeszcze miejsca wokół. Ten filmik z latania w alpach na stronie Valenty był najpierw na stronie elektro teamu. Ale to jest wersja full carbon, zwykły, szklany epoksyd tych wariacji nie wytrzyma. Rozsądnym wydaje się węglowy D-box ale to będzie z 15000 KC...

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Na razie latam Easy Gliderem Pro, ale powoli zaczynam się powoli rozglądać za jakimś kolejnym szybowcem tym razem już z prawdziwego zdarzenia.

Mam kilka nietypowych wymogów. Przede wszystkim musi pomieścić wszystkie moje zabawki a w szczególności komputer pokładowy o wymiarach 43x100x50mm i kamerę 32x32mm, oczywiście oprócz standardowego wyposażenia. Ponieważ kadłub zwykle jest owalny wiec musi być trochę szerszy niż 43mm. Dla lepszego wyobrażenia: do kadłuba powinno dać się włożyć butelkę 0,3l.

Z rozpiętością skrzydeł celuję w 2,5-3m, przedział cenowy do 1kzł.

Ma to być model przeznaczony do eksperymentów ze wskazaniem na loty termiczne.

Walory estetyczne są drugorzędne, odwzorowanie rzeczywistości trzeciorzędne - i tak będzie miał kilka wystających anten i sond pneumatycznych.

Istotny jest możliwie duży stopień gotowości do lotu, najchętniej włożyć sprzęt RC i w powietrze.

Miło by było nawiązać do polskiej szkoły szybowcowej, ale nie jest to wymóg konieczny.

 

Przeglądając sieć jako najbardziej odpowiednie znajduje (pół-) makiety, coś w stylu:

DG1000 electric ARF z JSB

ASW28 Electric ARF z JSB

SZD 39 Cobra 17 ARF z Royal Model

 

Na razie najciekawsza jest ostatnia pozycja.

Czy możecie polecić jakieś inne modele spełniające powyższe kryteria lub skomentować przydatność powyższych modeli do moich celów?

Wątki na tym forum, mówiące o wymienionych modelach przeczytałem.

Posiadam ASW 28 którego wymieniłeś,

 

- posiada on wiele miejsca w kadłubie,

- kadłub laminat + skrzydła konstrukcyjne oklejone balsą

 

z racji tego iz potrzebuje on wiele "gramów" jako doważenie przodu sam też upchałem tam cały ekwipunek FPV + elektrykę i napęd.

Moim zdaniem ciekawa konstrukcja na PFV (czy latanie z aparatem) i inne cuda.

 

Tu masz więcej zdjęć : http://www.modelarnia-chelmno.pl/forum/viewthread.php?thread_id=15

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem pod kątem tej butelki 0,3, którą dodatkowo musisz zmieścić i chyba najlepiej w S.C.? Na stronie eletro teamu jest pokazane jak Dalibor Sterba go wyposażył i ile zostaje jeszcze miejsca wokół. Ten filmik z latania w alpach na stronie Valenty był najpierw na stronie elektro teamu. Ale to jest wersja full carbon, zwykły, szklany epoksyd tych wariacji nie wytrzyma. Rozsądnym wydaje się węglowy D-box ale to będzie z 15000 KC...

Tak, umieszczenie przynajmniej części z modułem inercyjnym komputera w SC jest bardzo wskazane. Ze względu na planowaną obecność 3-4 urządzeń radiowych (RC 35MHz, telemetria 869MHz, video 1,2GHz ewentualnie samo audio na 446MHz) na pokładzie odpadają konstrukcje węglowe. Zresztą akrobacja nie jest moim celem na najbliższą przyszłość ;-)

Obejrzałem ten film - rzeczywiście robi wrażenie.

 

Posiadam ASW 28 którego wymieniłeś,

- posiada on wiele miejsca w kadłubie,

- kadłub laminat + skrzydła konstrukcyjne oklejone balsą

z racji tego iz potrzebuje on wiele "gramów" jako doważenie przodu sam też upchałem tam cały ekwipunek FPV + elektrykę i napęd.

Moim zdaniem ciekawa konstrukcja na PFV (czy latanie z aparatem) i inne cuda.

Dzięki z zdjęcia. Trochę martwi mnie stosowanie pionowych wręg usztywniających, bo to mocno limituje możliwość upchania większego kawałka jakim jest komputer. Fajnie jest zrobione w Volcano, o którym pisał Jurek

Dołączona grafika

Pozioma półka daje większa możliwość manewru umieszczenia sprzętu.

 

Podobnie jak rozkład sprzętu w Cobrze jakie opublikował na tym forum kolega fullrespect

Dołączona grafika

Co prawda od środka ciężkości jest tu spory kawałek, ale ogólnie miejsca jest w bród pomimo pionowej wręgi zaraz za kabiną. niewykluczone że przez ten otwór we wrędze przeszedł by nawet komputer. W zależności od rozkładu SC jest możliwość manewru komputer - pakiety napędowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zastanawiałeś się nad :

http://www.reichard.cz/en/models/electric-gliders/elipsoid lub

http://www.reichard.cz/en/models/electric-gliders/xl-3200/

... z tego co pamiętam one też mają pojemne kadłuby ...

Jakoś nie lubię tak wykonanych modeli (folia), ale wygląd miał mieć niewielkie znaczenie.

Elipsoid wygląda na to że będzie OK. Na forum jest kilku użytkowników i przeczytałem wiele ciepłych słów.

Ten XL-3200 przeraża mnie wymaganiami prądowymi 50-70A. Raczej odpada.

 

Aero-Mastera widziałem jakiś czas temu - stanowczo za duży golec jak dla mnie. Już kiedyś wykańczałem skrzydła w Mefisto, tutaj jeszcze trzeba zafoliować stateczniki i wymyślić napęd. Nie mam na to czasu, chcę gotowca.

Z jednej strony napęd pchający jest ciekawą alternatywą zwłaszcza dla lotów z kamerą i sond pneumatycznych z przodu ale to 3-łopatowe śmigło na obrazku sugeruje problemy z efektywnością napędu. Ten szybowiec mnie nie przekonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zastanawiałeś się nad :

http://www.reichard.cz/en/models/electric-gliders/elipsoid lub

http://www.reichard.cz/en/models/electric-gliders/xl-3200/

... z tego co pamiętam one też mają pojemne kadłuby ...

Jakoś nie lubię tak wykonanych modeli (folia), ale wygląd miał mieć niewielkie znaczenie.

Elipsoid wygląda na to że będzie OK. Na forum jest kilku użytkowników i przeczytałem wiele ciepłych słów.

Ten XL-3200 przeraża mnie wymaganiami prądowymi 50-70A. Raczej odpada.

 

Aero-Mastera widziałem jakiś czas temu - stanowczo za duży golec jak dla mnie. Już kiedyś wykańczałem skrzydła w Mefisto, tutaj jeszcze trzeba zafoliować stateczniki i wymyślić napęd. Nie mam na to czasu, chcę gotowca.

Z jednej strony napęd pchający jest ciekawą alternatywą zwłaszcza dla lotów z kamerą i sond pneumatycznych z przodu ale to 3-łopatowe śmigło na obrazku sugeruje problemy z efektywnością napędu. Ten szybowiec mnie nie przekonuje.

Elipsoid - to naprawdę ciekawy model.

Wielu z tego forum pisało, że skrzydła nietrwałe bo folia itd itp..

Mam 2 znajomych, którzy mają te modele (w różnych kolorach) już 2 sezony i jakoś nie mieli problemów z naprawą poszycia. Start z ręki, lądowania na trawie - zero problemów.

 

Zastanawia mnie jednak jeden fakt - jak zamierzasz w takim modelu zamontować kamerę.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz Elipsoida pozwolę sobie na wtręt. Według mnie ma on idealny kadłub do współczesnych kamer. Kamerę nawst dośc sporych rozmiarów można przykleic nad łącznikiem szkrzydeł. To genialne miejsce pozwala na regulację SC kamerą. Kadłub rzeczywiście bardzo pojemny ale należy rozplanowac położenie i dostęp do poszczególnych elementów.

Nie latałem nim przy silnym wietrze, ale przy średnim i słabym klei się powietrza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj klamka zapadła. Zdecydowałem się na SZD Cobrę 17 o rozpiętości skrzydeł 2600mm.

Zamówienie złożone. Jak już ją złożę, to pochwalę się w "Cobrowym" wątku parametrami szybowca.

Dziękuję wszystkim za dyskusję.

Będzie to szybowiec czy przeróbka na wersję moto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie to szybowiec czy przeróbka na wersję moto ?

Zdecydowanie motoszybowiec. Klasyczny szybowiec do badań nie bardzo się nadaje. Za dużo wysiłku trzeba włożyć w holowanie aby osiągnąć cel, bo ja zwykle latam sam. Dodatkowo wyczytałem że akurat Cobra kiepsko się holuje z gumy. Kolejny argument to motoszybowiec ma zdecydowanie mniej kontaktów z Matką Ziemną niż klasyczny szybowiec a to wpływa na jego żywotność.

Zdaję sobie sprawę że dla niektórych elektryfikacja szybowca-makiety to profanacja, ale dla mnie to będzie estetyczna wersja woła roboczego, z którym nie jest wstyd pokazać się np. na Żarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.