Skocz do zawartości

Uruchamianie Raduga 7


bzik4

Rekomendowane odpowiedzi

Dostałem od kolegi mocno zaniedbany silniczek Rduga 7 i zgodnie z moim zwyczajem postanowiłem sobie nim popierdzieć w imadle. Po wyczyszczeniu acetonem z pozostawionego na i w silniku starego oleju rycynowego udało się zakręcić wałem :D po dokładniejszych oględzinach okazało się że złamana jest iglica razem z elementem ją mocującym niestety mimo poszukiwań nie udało mi się tego elementu dokupić więc kombinując dorobiłem coś w zamian. Silnik nie posiadał świecy, więc kupiłem w najbliższym sklepie taką , najtańszą oraz paliwo takie . Nalałem odrobinę paliwa do gardzieli gaźnika, podłączyłem ogniwo do świecy i uderzyłem dwa razy palcem w śmigło i :shock: zaskoczył zawył i zagasł :jupi: . Czym prędzej napełniłem zbiornik paliwem, i kolejna próba odpalenia - niestety bez rezultatów :? dopiero po zastosowaniu wiertarki zaczął zapalać. Po kilkunastu próbach udało mi się tak ustawić gaźnik że silnik zapala od palca ale pracuje tylko w zakresie do 1/2 obrotu przepustnicy jak więcej dodam gazu to silnik zaczyna dymić i po sekundzie gaśnie, dzieje się tak nawet wówczas gdy pozostawiam zasilanie dla świecy.

Co może być przyczyną takiego zachowania silnika? Świeca, gaźnik, paliwo, a może za małe śmigło (Kawan 10x4). Wszelkie sugestie mile widziane :roll:

Tak wygląda moja hamownia

Dołączona grafika

 

EDIT

dlaczego kupiłem świecę i paliwo samochodowe - bo sklep samochodowy mam pod ręką :D

 

kolejne edit

wrzuciłem film

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzik, Radugi to była mordęga. Ustawienie tego ustrojstwa graniczyło z cudem, dlatego kiedyś stosowaliśmy gaźniki z silników Webry, albo samoróbki toczone z alu. Najprostszą przeróbką było przetoczenie stożka wlotowego na kształt bardziej opływowy wewnątrz, aby poprawić przepływ powietrza. Do tego nowy rozpylacz z dwoma igłami (obr. średnie i ogólne) i dopiero to cholerstwo działało.

Owszem, małą poprawę można uzyskać zmieniając ciepłotę świecy, ale to za mało.

No i miały taką kompresję, że niejeden palec był pocięty w rękawiczce ;)

 

Nitrometan jako dodatek paliwowy powoduje, że silnik pracuje równomiernie w całym zakresie obrotów. Ubocznym efektem jest silne dymienie.

 

Paliwo z olejem syntetycznym jest lepsze od rycyny, bo poprawia smarowanie i chłodzenie silnika, nie brudzi tak modelu i mniej śmierdzi, ale moim zdaniem będziesz miał z tym silnikiem problem właśnie z powodu gaźnika, a nie paliwka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

...Paliwo z olejem syntetycznym jest lepsze od rycyny, bo poprawia smarowanie i chłodzenie silnika...

Tu mam wątpliwości, bo właśnie rycyna dobrze chłodzi...

Masz rację, rycyna też dobrze chłodzi, ale od jej czasów opracowano już lepsze syntetyki niż kiedyś. Nie wyobrażam sobie teraz np. śmiglaka na rycynie, nie wspominając już o silnikach i nagarze.

Obecnie silnik po przelataniu pełnego treningów sezonu (jakieś 300 lotów) po zdjęciu głowicy wygląda jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, rycyna też dobrze chłodzi, ale od jej czasów opracowano już lepsze syntetyki niż kiedyś. Nie wyobrażam sobie teraz np. śmiglaka na rycynie, nie wspominając już o silnikach i nagarze.

Dlatego producenci zalecają dodatek rycyny do syntetyku. Jest bardzo niewielu producentów, którzy zalecają stosowanie czystego syntetyku jak i czystej rycyny. Najlepiej z syntetykiem radzą sobie silniki ABN, reszta potrzebuje rycyny, a silniki wykonane w starej technologii na dodatek na panewce wręcz jej wymagają i to w ilości 20-25%.

Heli, to inna historia - zupełnie inna regulacja niż silników lotniczych, tu zgoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Na poparcie wcześniejszych wywodów informacje z takiej oto pozycji literaturowej:

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3945

chyba w tej sytuacji najwłaściwszej.........

a wyglądają one tak:

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3946

dla nie znających języka w wolnym tłumaczeniu:

paliwo robocze w składzie olej rycynowy i spirytus etylowy???????? :shock: (gdzieś ktoś kiedyś się zastanawiał czy na spożywczym spircie będzie chodziło - wot i otwietka - odpowiedź) (metylowy), no to już lepiej (poprzedni wolałbym wypić po odpowiednim roztworzeniu)

proporcja 1:3 czyli 25% oleju (choć brakuje mi jeszcze informacji o tych procentach czy wagowe czy objętościowe - tu się we mnie odzywa żyłka chemiczna...) ale błąd popełniony w tym przypadku powinien być niewielki i nie mieć wpływu na poprawność pracy silniczka.

Dopuszcza się dodatek nitrometanu ile???? Czort znajet.

Resurs silniczka wynosi nie mniej niż 4 godziny.... To chyba mówi samo za siebie, polecam na półkę :D

edit: literówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Henio nie zastanawiałem się nigdy nad mechanizmami działania poszczególnych typów olejów....

A co do wyższości jednego oleju nad drugim to napisano już morze słów, a i tak znajdziesz zwolenników zarówno jednych jak i drugich, święcie przekonanych o wyższości właśnie przez nich stosowanego...

BTW najważniejsze aby mieć olej w głowie, a jak to osiągnąć tłumaczył imć Zagłoba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najważniejsze aby mieć olej w głowie

i dlatego ja poszedłem po olej do głowy i Raduga wyczyszczona leży sobie na półeczce i już nie będzie pierdziała, nawet w imadle, przynajmniej u mnie 8)

 

Dziękuję wszystkim za pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu, toć to kawał historii, przykręć na deskę jak Bozia przykazała, dechę w imadło, zmieszaj stary olej do dwusuwów (mixol?) z rycyna pół na pół, dolej metanolu czy denaturatu, trochę prądu na świeczkę i dawaj wal palcem po śmigle , a potem wrzuć filmik na YT :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.