Skocz do zawartości

Zapytanie o folię.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Buduję właśnie model spalinowy klasy .46. Jest to moja pierwsza budowa modelu od podstaw od czasów gdy królowała japonka. Ilość foli na rynku jest ogromna. Jaką folię z doświadczenia możecie polecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Chyba największym uznaniem cieszy się Oracover.Ja okleiłem tymi foliami dwa modele i nie narzekam w miarę przyjemnie się okleja i naciąga.Oczywiście po długim ''leżakowaniu", niekiedy ujawniają się "zmarszczki" lub bąbelki powietrza pod folią, ale to chyba przypadłość każdej folii.Zresztą wystarczy przeprasować elementy i wszystko się znowu naciągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Oracover jest bardzo dobry i efekty są fajne , jednak niezłą alternatywą jest chińska folia. Okleiłem tą folią Prymusa koledze, wychodzi naprawdę fajnie. Cena chińskiej foli bajeczna:D

 

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=12078&start=30

 

Zmarszczenia i bąble powstają wówczas kiedy nie naprężymy wstępnie foli przy jej przyklejaniu. Jak zostanie wstępnie naprężona przy przyklejaniu do konstrukcji problem nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że w hobbyking z tym że tam kupuje się całe rolki z tego co się orientuje (tak mi ktoś kiedyś mówił że jak zamawiał, to musiał kupić rolkę i że w gruncie rzeczy folia nie była zła). Ja używam Oracover Easycoat i Standart. Gdy model przeleży dłuższy czas trzeba ją niestety ciut poprawić bo niegdzie lubi się pojawić bąbelek, lekkie odklejenie lub zfalowanie, ale to chyba normalne przy wszystkich foliach. Nakłada się ja przyjemnie i tak samo napręża. Żeby folia dobrze się trzymała trzeba elegancko wyszlifować miejsce przylegania. Fajnie jest się zaopatrzyć w klej do folii tej samej marki. Przy trudnych powierzchniach zagruntowanie nim jest jak znalazł. Mamy wtedy pewność że się nic nie będzie odklejało :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z gramaturą? Slawek gdzie można kupić chińską folię, o której piszesz?

Kupisz tutaj http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_listCategoriesAndProducts.asp?catname=Covering+Film&idCategory=245&ParentCat=58 ale z cena to wcale nie jest tak kolorowo przesyłka dość poważnie podnosi cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A co z gramaturą? Slawek gdzie można kupić chińską folię, o której piszesz?

Kupisz tutaj http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_listCategoriesAndProducts.asp?catname=Covering+Film&idCategory=245&ParentCat=58 ale z cena to wcale nie jest tak kolorowo przesyłka dość poważnie podnosi cenę.

Dlatego warto kupić przynajmniej 2 rolki. Za 10 metrów folii zapłacimy tyle, co w Polsce za 3. A im więcej się kupi, to jest jeszcze taniej. Kiedyś liczylem, to wychodziło mi coś takiego: Za 2 rolki płacimy 2 x wartość folii + wysyłka (~20 $), a jak dołożymy jeszcze jedną rolkę, to płacimy 3 x wartość folii + wywyłka (~22 $), więc wysyłkę 3 rolki mamy niemal za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zostanie wstępnie naprężona przy przyklejaniu do konstrukcji problem nie występuje.

Chodzi o to, żeby najpierw lekko podgrzać, a potem dopiero "na gotowo"?

 

 

Ja, jak dotąd używałem tylko Oracover. W zasadzie nie zauważyłem, żeby sama z siebie wiotczała czy, żeby pojawiały się bąble tam gdzie ich nie było. Chyba, że model mocniej uderzył w ziemię np statecznikiem, który się wygiął - wtedy może się lekko odkleić. Przyłożenie żelazka załatwia sprawę w takich wypadkach.

 

Natomiast zdarza mi się, że w miejscach szczególnie narażonych na oddziaływanie paliwa się odkleja - np. na zakładkach folii przy krawędziach kadłuba. Na skrzydłach i statecznikach trzyma bez żadnych problemów.

 

Na odklejające się krawędzie pomaga kropla CA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego warto kupić przynajmniej 2 rolki. Za 10 metrów folii zapłacimy tyle, co w Polsce za 3. A im więcej się kupi, to jest jeszcze taniej. Kiedyś liczylem, to wychodziło mi coś takiego: Za 2 rolki płacimy 2 x wartość folii + wysyłka (~20 $), a jak dołożymy jeszcze jedną rolkę, to płacimy 3 x wartość folii + wywyłka (~22 $), więc wysyłkę 3 rolki mamy niemal za darmo.

Szymonie w sumie masz racje cena za metr wychodzi około 13 zł oczywiście z przesyłką jak ostatnio kupowałem płaciłem za przesyłkę tylko że EMS expres to faktycznie wyszło mi dość drogo ale szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2 rolki płacimy 2 x wartość folii + wysyłka (~20 $), a jak dołożymy jeszcze jedną rolkę, to płacimy 3 x wartość folii + wywyłka (~22 $), więc wysyłkę 3 rolki mamy niemal za darmo.

Nie do końca tak. 2 rolki - koszy wysyłki 15$, 3 rolki - koszt wysyłki 20$. Najbardziej opłaca się brać 3rolki i więcej, ale wiadomo że nikt tyle nie potrzebuje dlatego warto zamawiać w 2-3 osoby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak. 2 rolki - koszy wysyłki 15$, 3 rolki - koszt wysyłki 20$. Najbardziej opłaca się brać 3rolki i więcej, ale wiadomo że nikt tyle nie potrzebuje dlatego warto zamawiać w 2-3 osoby.

Hym Marcinie chyba ze kupujesz w innym sklepie

 

Your order details are:

1x #WG044-00107/6705 Covering Film Solid Blue-Black (5mtr) 107 variations = $12.95

1x #WG044-00102/6699 Covering Film Solid Bright Red (5mtr) 102 variations = $12.95

1x #BOX-379g/9087 Extra Length Cardboard Box and Packing 379g variations = $0.00

 

Paypal or Credit Card (Amex / Visa / Mastercard) $0.00

International (Registered) Air Mail 751g - 1kg $19.95

 

Masz do wyboru dwa typy wysyłki 37 $ albo 19,95$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Jak zostanie wstępnie naprężona przy przyklejaniu do konstrukcji problem nie występuje.

Chodzi o to, żeby najpierw lekko podgrzać, a potem dopiero "na gotowo"?

 

 

Ja, jak dotąd używałem tylko Oracover. W zasadzie nie zauważyłem, żeby sama z siebie wiotczała czy, żeby pojawiały się bąble tam gdzie ich nie było. Chyba, że model mocniej uderzył w ziemię np statecznikiem, który się wygiął - wtedy może się lekko odkleić. Przyłożenie żelazka załatwia sprawę w takich wypadkach.

 

Natomiast zdarza mi się, że w miejscach szczególnie narażonych na oddziaływanie paliwa się odkleja - np. na zakładkach folii przy krawędziach kadłuba. Na skrzydłach i statecznikach trzyma bez żadnych problemów.

 

Na odklejające się krawędzie pomaga kropla CA.

W miejscach narażonych na działanie paliwa można balsę pomalować rzadką żywicą, dodatkowo cały domek silnika również, folia od żywicznej powierzchni się nie oderwie a samo podpływanie paliwa pod folię prawie nie występuje.

Co do klejenia folii. Przyklejamy najpierw jeden narożnik , potem naciągając folię ręcznie doklejamy drugi , potem naciągając ręcznie trzeci itd itd. W końcu mamy przyklejoną punktowo ,wstępnie naciągniętą bez podgrzewania folię. Następnie przyprasowujemy folię na krawędziach oklejanego elementu i dopiero wtedy napisany folię termiczne (żelazkiem)

Po takim procesie zwiotczenie folii nie nastąpi a to dlatego że folia pomimo iż trochę straci napięcia to jednak nie na tyle żeby wyszły jakieś zmarszczki.

Gramatura foli z Chin jest podobna do Oracoveru STD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od balsy czy sklejki mi się nie odkleja. Problemy mam tylko na nakładkach - gdy folia nachodzi na folię - i tylko w miejscach narażonych na paliwo. Ale to drobiazgi. Generalnie trzyma super.

 

Co do wstępnego naciągania folii to OK. Teraz jasne. Ja też tak robię :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

. Czy elementy balsowe trzeba lakierować, czy wystarczy je odkurzyć, np odkurzaczem, żeby filia się od kurzu nie odklejała?

 

Baxter

Można przeszlifować powierzchnię papierem 400-600 i koniecznie odkurzyć odkurzaczem, ja do tego zakładam okrągłą szczotkę ( jeden z interfejsów odkurzacza :D) .

Chińska folia ma mocny klej i klejenie foli na folię jest dość mocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Na lakierze trzyma lepiej, ale jak polakierujesz balsę to musisz folię nakładać w inny sposób , nie przykładasz i prasujesz bo w ten sposób możesz zamknąć powietrze pomiędzy folią a polakierowaną powierzchnią i będą bąble. Problem nie występuje na nie polakierowanej balsie. Kładąc folię na folię czy folię na lakierowaną czy żywicowaną balsę prasuję jeden koniec pokrycia i od niego przesuwam żelazko w taki sposób że przyciska ono folię do podłoża przyklejając je odrazu. Drugą ręką odciągam od oklejanego modelu jeszcze nie przyklejoną folię pod kątem około 30 st.

Najlepiej folię prasować przez szmatkę w takich przypadkach bo materiał dociska równomiernie folię na całej szerokości. Kiedyś może się wezmę i zrobię jakąś relację pokazującą moje sposoby na oklejanie. Kiedyś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.