Skocz do zawartości

A miało być tak pięknie. Dwa lata na marne.


Motylasty

Rekomendowane odpowiedzi

Konfesjonał podjechał na wygaszonych lichtarzach, kropidła mieli odbezpieczone.

Brat Onufry w randze starszego spowiednika wpatrywał się w 20 calowy ekran swego nowego brewiarza.

… do diabła, zostało dosłownie dziesięć minut, dziesięć minut, które zadecydują o wszystkim.

Wstępne szacunki docierające z centrali w Toruniu jasno wskazywały, że przewaga jest po stronie nie naszych. Pomimo blokad ambasad w Dublinie, Londynie, Hamburgu, pomimo

wielkiej akcji przesiedleńczej zorganizowanej przez naszych braci na Kaukazie, zapewnienia

o 30 milionów nowych mieszkań, stadionów w każdej gminie i wybetonowaniu całego kraju, prowadzili nie nasi.

Zakonnicy stali w równym szpalerze, ale nikt nie widział kogokolwiek z tej nędznej garstki wywrotowców.

Na wieść, że pensjonariuszom skradziono dowody i berety naczelnego mało szlag nie trafił.

Wszak ta garstka ludzi, te sto kilkadziesiąt osób, prawdziwych patriotów, sól ziemi, miast zdecydować w tej krytycznej chwili o najbliższej przyszłości całego narodu siedzi w sali telewizyjnej i z coraz większym zdziwieniem wpatruje się w ekran telewizora.

… musieli się wpiąć gdzieś bezpośrednio w kabel, wyślijcie tam kogoś, brat Onufry rzucił do mikrofonu. Grupa specy IT w niebieskich habitach pognała w kierunku budynku technicznego Karitasu. Śladów włamania nie znaleziono, ale jakimś cudem sygnał Telewizji Trwam i Radia Maryja nagle ucichły.

Podopieczni jak zauroczeni wpatrywali się w telewizor, niektórzy powyciągali z ust protezy, przecierali okulary, ucichły dźwięki przekładanych paciorków różańca. „O dwu takich, co ukradli księżyc” – wersja reżyserka.

… do diabła, skąd oni mieli te kopię, wszak to była najbardziej szczerzona od lat tajemnica.

Minęła dwudziesta, dwa lata poszły na marne.

… wiadomość z ostatniej chwili, jak donosi Katolicka Agencja Informacyjna, stojący przed pewną rozgłośnią w Toruniu samochód marki Majbach został przez nieznanych sprawców pomalowany różowym sprajem, napis brzmiał „jeszcze Polska nie zginęła”…..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 129
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ano czasami mnie tak najdzie by "se potworzyć literacko".

A w świetle dnia dzisiejszego i jego znaczenia, no cóż, nie wszyscy mają świadmość w jakim kraju możemy się jutro obudzić, oby te dwa lata poszły w niepamięć. Czego sobie i innym życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motylasty,czy bedzie dalszy ciag...?

 

Gdzieś w Polsce 22.10.2007

 

- nie garb się,

- ale mama ja...

- i nie przerywaj matce jak do ciebie mówi

- pieniądze ze skarpety wyjąłeś ?

- tak mamusiu, wyjąłem

- popraw krawacik, jak ty wyglądasz, skaranie boskie i buty wypastuj, jak flejtuch wyglądasz

- cała koszula mlekiem ukidana, synu ty nie masz już dziesięciu lat, wstyd mi tylko przynosisz i skarpetkę załóż na prawa stronę, a nie na lewą

- ale mamusiu ja tylko...

- nie przerywaj i nie gap się tak w to okno, nikt dzisiaj po Ciebie nie przyjedzie

- no to jak my pojedziemy ?

- normalnie jak każdy, autobusem

- autobusem mama ?, jak jakieś dziady ?

- trza było zrobić prawojazdy jak miałes okazję, tobyśmy pojechali starym Wartburgiem tatusia, inni umieli a ty co ?

- ale mama ja tylko ...

- nie pyskuj matce, dopóki mieszkasz w tym domu i ja cie karmię to nie pyskuj

- ale mama...

- żwirek dla kota spakowałeś ?

- no tak, no ten tego no, spakowałem

- mama to co teraz z nami bendzie ?

- nie bendzie tylko będzie, nie mlaskaj i mów wyraźnie i w końcu przestań się mazać

- no, no już dobrze, już dobrze, choć synku do mamusi

- a Zbyszek też z nami pojedzie ?

- Zbyszek ? - nie, pojedziemy sami

- a czemu Zbyszek nie

- a temu Jareczku, że tam gdzie pojedziemy nie można kupić baterii do dyktafona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.