Skocz do zawartości

Czołem Braci Modelarskiej!!


marcinM

Rekomendowane odpowiedzi

No i stało się, wreszcie dołączyłem. Może tak....w modelarstwo lotnicze zacząłem się bawić jeszcze w technikum pod koniec lat 90-tych, później były studia i jakoś czasem były chęci ale czasu nie było...ale ale...obiecuję poprawę i że więcej się nie zdarzy już taka przerwa ;D cieszę się, że znalazłem podobnie pokręconych jak ja, pozdrawiam Wszystkich, Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

nie wiem co więcej o sobie pisać. Od x-lat lubię dłubać przy czymś a największą pasją są modele samolotów (plastiki też się zdarzają) i samochody. Do czasu jak mieszkałem w mieście, jakoś nie było warunków na latanie. Zaczęło się na dobre jak przeniosłem się poza Częstochowę. Teraz mam ten komfort, że mogę latać niedaleko domu a lotnisko też blisko.

Początki...Hacker Helio Courier, OS Max 10 FP, 3 serwa Hitec HS300, Hitec Focus 3SS 27 MHz i .....jakoś to latać nie chciało. Wtedy zresztą nie było symulatorów i czegoś takiego jak bezstresowość nauki latania. Teraz jest depron, symulatory, wszystko tańsze. Aktualnie najczęściej "ujeżdzam" akrobata z depronu pod kontrolą MX-12, z 3 serwami pokroju HS55, odbiornikiem E-sky i silnikiem TP2410-09. Poza tym jestem na etapie wybrania modelarskiej ścieżki, pociągają mnie makiety, F3A i kręcenie figur w jakimś tam porządku.

Modele w trakcie budowy albo przerabiania: Madman, motoszybowiec Sting, Piper J-3 Cub 1/6 SIG, Hacker Helio Courier.

 

Pozdrawiam,

Marcin

PS: jeszcze Extrim w drodze :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.