Skocz do zawartości

Rysowanie profilu ze współrzędnych


pol6994
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Sprawa wygląda tak: Planuję budowę skrzydeł dlg na rdzeniach, w worze. Mam pobrane współrzędne x,y profili, ale potrzebuję je jakoś narysować i wyrysować z nich formiki do cięcia drutem oporowym. (Najwygodniej byłoby mi mieć te rysunki w Corelu)

Pozdrawiam, Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

bart07, bardzo dziękuję za pomoc, ale w między czasie udało mi się samemu coś wykombinować...

Wprowadziłem współrzędne do excela i użyłem funkcji rysowania wykresu. Później przekopiowałem do corela i z tego wyrysowałęm formiki.

 

zastanawiam się po co takie kombinowanie. W programie profili masz dostepne profile i drukujesz je sobie

 

Niestety nie ma tak łatwo... w Profili nie ma tej serii profili, a nawet jakby były to wydrukowanie nic mi nie daje, bo potrzebuje to mieć w formie do cięcia pod laser..

Ta seria składa się z 5 profili, czyli potrzebne jest 10 formik do cięcia. ręcznie bym się umordował, a i tak pewnie by nie wyszło bo końcowe profile są bardzo cienkie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli podane są współrzędne profilu to można je wprowadzić od razu do CAD-a a punkty połączyć Bezierem albo Splajnem . Potem można dorobić offset i zapisać w DXF, DWG lub PLT.

 

Pełna wersja Profili pozwala na zapisanie w DXF , jeżeli zainstalujesz program PDF995 to możesz wydrukować do PDF-a a potem przerzucić konwerterem z PDF do DXF-a albo PDF-a otworzyć za pomocą COrela 9.0 lub wyższego i zapisać jako PLT lub DXF. Możliwości jest mnóstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, łączyć, wprowadzać? Piszesz skrypt i masz. (w polskim a-cadzie "pokaz")

wewnątrz:

(...)

_pline

x,y

x,y

x,y

(...)

 

Po wczytaniu masz gotowy obiekt.

 

A-cad ma błąd. Jeżeli masz włączone przyciąganie do obiektów, to jest to silniejsze od punktu z klawiatury. Zamiast stworzenia elementu będzie wszystko waliło w pierwszy punkt.

 

Dlatego przyciąganie trzeba wyłączyć przed pokazem (F3)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza ale pod warunkiem że ma się AutoCAD, ja mam TurboCAD i tam można wyznaczyć punkty na parę sposobów a potem z użyciem przyciągania rozpiąć na nich wspomnianą linię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba obsługuje pliki *.scr Kiedyś miałem demo Intelicada i chyba obsługiwał. Spróbuj podać komendę "script"

 

Jest to bardzo wygodne. Skrypty piszę prawie do wszystkiego - ale to takie skrzywienie, z czasów, gdy CAD obracał rysunek dłużej, niż jadłem kolację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, ale kombinujecie ;) - nie pracuje na płaskich cadach, ale mam wątpliwości co do odwzorowania profilu w okolicach noska w/w metodami spliny z reguły wyjdą mocno kanciaste, a ofset jeszcze gorszy.

 

Maciek - jak chcesz całkiem za darmo - to polecam http://www.adaptivecnc.com/AeroPlot/Aero%20Plot.htm, jeśli zdecydujesz się trochę zapłacić to może to być np. http://tracfoil.com/tracfoil/index.php - 45 dni za darmo potem 11Eu - myślę, że cena do akceptacji.

Oba programy oferują dodatkowe narzędzia.

 

Pozdrawiam

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co tak kombinujecie. Najprościej będzie zrobić to w Excelu. CAD do tego nie jest potrzebny.

To może opisz ten sposób - wczytanie pliku .dat, a następnie generacja offsetu, i zapis do pliku który będzie "zrozumiały" np. dla wycinarki termicznej.

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojani, da się ;) - tak przygotowuję G-kody do mojego stryroplotera, inna inszość to to, że nie jest to najprostsze i najbardziej efektywne rozwiązanie ale wykorzystuje to co mam i co znam :)

 

Tutaj przykładowy wynik takich cięć - po wygenerowaniu pliku *.plt z corela dalsza obróbka do G kodów w excelu.

 

Poniżej przykładowy zrzut z "generatora":

post-3298-0-55708400-1374928752_thumb.jpg

i ścieżka z offsetem:

post-3298-0-18357200-1374928931.jpg

 

Uprzedzając pytania proces nie jest "idiotoodporny" i automatyczny więc czasem trzeba mu pomóc, z tego też powodu pliku nie udostępniam.

 

Edit: Co do tematu wątku -chyba najprościej było by wczytać współrzędne do exela, przerobić je do pliku *.plt (raczej proste przekształcenie jeżeli nie robimy offsetu. Trzeba tylko poczytać o formacie pliku *.plt) i wczytać plik *.plt np. do corela i dalej hulaj dusza....

 

Pozdrawiam

Tomasz

Edytowane przez TKC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kojani -> To jest właśnie ten "myk" którego rozwiązanie zajęło mi sporo czasu - z tego co pamiętam offset jest budowany na podstawie wektorów normalnych (o długości offsetu), do wektorów zbudowanych na kolejnych punktach, z uwzględnieniem jakichś szczególnych przypadków ( w tej chwili nie pamiętam co i jak - grunt że działa ;) ) -> Było trochę kombinowania i z tego też powodu trzeba wiedzieć, że są ograniczenia takiego podejścia do tematu.

 

Pozdrawiam

Tomasz

Edytowane przez TKC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kojani -> To jest właśnie ten "myk" którego rozwiązanie zajeło mi sporo czasu

...

Z grzeczności nie zapytam jak wiele czasu :D

 

Rozumiem, że jest to dobry sposób na ćwiczenia z Excela bądź wprawki programistyczne, ale niekoniecznie najbardziej efektywny sposób na wykreślenie profilu - z tego co piszesz musisz korzystać z min. dwóch programów - nota bene płatnych - i dodatkowo poświęcić sporo czasu, a można zrobić to za darmo w ciągu kilku minut.

Nie piszę tego żeby tego typu podejście zdezawuować, tylko nie jest ono ani proste ani efektywne w zastosowaniu - o czym wspomniałeś - do dość prostego problemu, parafrazując można jechać z Warszawy do Wołomina przez Włochy ( te na półwyspie Apenińskim) tylko po co ?

 

Pozdrawiam

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z grzeczności nie zapytam jak wiele czasu :D

 

Wiesz... cały projekcik (niżej opisany) to było wyzwanie i próba sił... a szczęśliwi podobno czasu nie liczą ;) .

 

Odpowiadając na Twoje pytanie:

Historia zaczeła się od tego, że nie żaden ze znanych mi, obecnych na rynku programów modelarskich, sterujących styroploterem nie przypadł mi do gustu (cena i/lub kompatybilność ze sterownikiem, sposób pracy itd...) najlepiej pracowało mi się na prostych G kodach (najprostsze polecenie G1 - liniowa interpolacja między punktami do tej pory mi wystarcza) i z ogólnie dostępnym na rynku sofwarem sterującym za pomocą G kodów. Zrobiłem więc, jak to określiłeś wprawkę w excelu ;) i opracowałem własny (trochę ułomny, postawiłem na potrzebną mi funkcjonalność i nie było moim celem zrobienie komercyjnej nakładki na excela ;) ) generator G-kodów uwzględniający kilka parametrów jak obszar pracy plotera, położenie i obrót materiału do cięcia, skręcenia profili itd.. itd... jednym z parametrów był właśnie offset, o którm wspomniałeś.

 

Z programów płatnych z których muszę korzystać jest tylko excel (który już wcześniej zakupiłem). A pliki *.plt można importować i exportować w wielu darmowych programach także nie jest tu konieczny corel (którego używam przez lenistwo, gdyż go trochę znam i jakiś czas wcześniej go zakupiłem) - jak to powiedział slawekmod : "Czasem trzeba kombinować jak koń pod górę, taki "lajf"

 

Zresztą praca nad tym projektem była dla mnie bardzo fajną i jednocześnie pożyteczną rozrywka umysłowa :D .

 

Wracając jednak do tematu:

- Wykreślanie profilu w excelu to dla mnie utopia, do tego służą inne programy cad, graficzne, specjalizowany software modelarski itd...

- Jeśli natomiast mówimy o konwersji danych to już według mnie może być zadanie dla excela.

Szczególnie, że konwersja do pliku *.plt jednej lini jaką jest obrys profilu jest dość banalna - należy tylko przeliczyć wymiary - ustalić lokalizację punków i w odpowiednim formacie zapisać te dane.

 

Pamiętajmy jednak, że gdy mamy na przykład 50 punktów opisujących profil to możemy otrzymamać (w zależności od cięciwy) dość kanciasty profil bo nie zastosujemy żadnej (po za liniową) interpolacji między punktami.

Natomiast profil zdefiniowany już przy pomocy np 450 -500 punktów przy cięciwie 250 - 300mm jest już według mnie dość znośny - nie widać zbytniego "cieniowania" po cięciu - lini prostych łączących punkty profilu.

 

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sposób który opisałem jest najwygodniejszy. Co więcej, profil mam w DXF, mogę robić offsety, mostki , wycięcia na listwy i inne cuda niewidy. Spline czy Bezier rozpinany pomiędzy punktami tworzy krzywą w sposób automatyczny, jakoś nie miałem z nim problemów do tej pory.

 

Offset ustala się w zależności od średnicy narzędzia lub średnicy promienia lasera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.