Skocz do zawartości

FlySky FS-i6/Turnigy i6/itp. - przeróbki


PioDabro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przerobiłem nieco flajskaja, zamiast antenki oryginalnej zrobiłem antenkę łamaną na 2.4GHz.
Dzięki temu będę mógł ją lepiej ustawić.

Wykorzystałem do tego kiedyś kupioną antenkę wraz z gniazdem i kabelkiem.
O taką: http://www.aliexpress.com/item/Free-Shipping-ESP8266-serial-WIFI-wireless-transceiver-module-MT7681-3DBI-gain-antenna/32221230205.html

W samej aparaturze nie musiałem nic przerabiać, po prostu odpiąłem i wyjąłem antenkę a w jej miejsce wkręciłem gniazdo z kabelkiem który na drugim końcu ma taką samą wtyczkę.
Podłączyłem, skręciłem złożyłem i przykręciłem antenkę ;)

Efekt:
post-18364-0-18302200-1451997478_thumb.jpg

 

post-18364-0-83978600-1451997765_thumb.jpg

 

Wewnątrz wygląda to tak:

post-18364-0-94687300-1452277183_thumb.jpg

 

W planach mam jeszcze jeden z potencjometrów wymienić na 6 pozycyjny przełącznik obrotowy. (Dzięki temu będzę miał przełączanie trybów na jednym przełączniku i drugi kanał wolny.)
Coś w tym stylu: http://www.rchacker.com/projects/turnigy-9x/six-position-switch-modification-for-use-with-ardupilot

 

Z tym, że znalazłem ładniejszy i mniejszy przełącznik obrotowy: http://allegro.pl/show_item.php?item=5660734803

Średnica obudowy 16mm więc dość niewielki.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wykonałem kolejną modyfikację.
Zamiast 1 z potencjometrów zainstalowałem 6 pozycyjny przełącznik obrotowy.
Teraz mogę wygodnie zmieniać tryby lotu :).
 
Samą przeróbkę wykonałem w taki sposób aby móc powrócić do oryginału (przynajmniej wizualnie ;) ).
 
Po rozkręceniu obudowy zdemontowałem potencjometry oraz znajdującą się pod nimi plastikową zaślepkę z logiem FlySky.
Trzyma się ona na przykręconych potencjometrach oraz 4 zatrzaskach. Dość łatwo daje się zdemontować po podważeniu dolnych dwóch zatrzasków.
post-18364-0-37749000-1452277470_thumb.jpg
 
Następnym krokiem jest wycięcie jednej z podpórek potencjometru. Jest to wymagane aby móc zmieścić przełącznik.
post-18364-0-96137100-1452277925_thumb.jpg
Zdecydowałem się nawiercić nowy otwór nieco niżej, gdyż po rozwierceniu oryginalnego i tak nie dało by się tam wkręcić przełącznika (za wąsko).
Po drugie w przypadku chęci powrotu do oryginału nową dziurkę przykrywa zaślepka i z zewnątrz aparatura wygląda jak oryginał :)

 

Dalsze czynności warto zrobić na wyciągniętych z nadajnika elementach  (nadajnik odkładamy na bok).

Minimalizujemy w ten sposób szanse, że coś przypalimy lutownicą lub w inny sposób uszkodzimy.

 

Kolejna rzecz to przylutowanie do przełącznika 5 rezystorów między nóżkami które przełączamy (u mnie środkową kolejno przełącza się między pozostałymi).

Użyłem 5 rezystorów 1k om ponieważ oryginalny potencjometr ma 5k i charakterystykę liniową.

post-18364-0-16747900-1452278188_thumb.jpg

 

W ten sposób zrobiłem potencjometr który skokowo przełącza wartości.

 

Kolejna rzecz to odlutowanie przewodów od potencjometru i przylutowanie ich w tej samej kolejności do skrajnych dwóch i środkowej nóżki przełącznika.

Drugi koniec przewodów od potencjometrów zakończony jest wtyczką wpiętą w płytkę nadajnika więc to też można zrobić poza nadajnikiem.

Kolejność przewodów widać na zdjęciu wyżej. Najważniejsze by środkowy przewód trafił do środkowej nóżki. Pozostałe jak pomylimy, to najwyżej przełącznik będzie działał w odwrotnym kierunku.

 

Po takiej modyfikacji wkręcamy przełącznik w nową dziurę i drugi potencjometr na swoje miejsce, wpinamy wtyczkę do płytki i skręcamy nadajnik. Nie montujemy zaślepki.

Szukamy w szufladzie jakiejś gałeczki na nowy przełącznik i włala.

 

Wygląda to tak:

post-18364-0-30786800-1452278760_thumb.jpg

 

Może nie jest to już takie ładne jak było przed, ale na pewno nowa funkcjonalność poprawi właścicielowi humor.

No i świadomość tego, że można w każdej chwili powrócić do oryginalnego wyglądu i funkcjonalności.

 

Do APM trzeba jeszcze poustawiać trochę End Points w nadajniku by uzyskać prawidłowy rozkład trybów.

Ja ustawiłem 80% z dołu i 75% z góry i jest bardzo dobrze. Każde ustawienie przełącznika ustawia odpowiednio 1 z 6 możliwych trybów.

A wartości PWM wypadają praktycznie w środku każdego z przedziałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, druga jest w rączce, ale ta antena przerobiona daje mi dodatkowo możliwość ustawienia jej do moich potrzeb. Mając świadomość tej znajdującej się w rączce mogę drugą ustawić tak, by pokryć sygnałem jak największy obszar na którym zamierzam latać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są pod kątem 90 stopni, ale jedna ta pionowa kryje obszar nad twoją głową i w podłogę (jest równoległa względem ziemi), ta w rączce jest także równoległa do ziemi, ale w poprzek aparatury.

Obie anteny mają 60 stopni pokrycia w pionie(względem anteny). Daje nam to coś w rodzaju dwóch skrzyżowanych pierścieni. Zatem po przekątnej od aparatury sygnał będzie słabszy.

Możliwość obracania jednej z anten pozwala na ustawienie innej charakterystyki promieniowania obu anten. Oczywiście odpowiednio do potrzeb.

 

Tak wygląda mniej więcej kształt rozchodzenia się fali 1/4 falowej antenki w postaci drucika (typowej w tych aparaturach).

post-18364-0-62007700-1452351452.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętać też trzeba o polaryzacji, zakładając, że jedną antenkę odbiornika mam poziomo, drugą pionowo, to jedna z nich (ta pionowa) będzie bezużyteczna, bo w oryginale obie nadają w polaryzacji poziomej.

(W takiej sytuacji lepsze by było ustawienie w modelu obu anten poziomo 90 stopni względem siebie).

 

Ruchoma jedna z anten pozwala mi ustawić ją tak, żebym mógł dostosować nie tylko kierunkowość, ale także polaryzację :)

Po drugie gniazdo SMA pozwoli mi przymocować bardziej kierunkowe anteny i zakładając, że będę się obracał zawsze w kierunku modelu uzyskiwać lepsze zasięgi.

 

Oczywiście pewnie nie będę wylatywał dalej niż zasięg standardowego zestawu, ale zawsze fajnie jest pokombinować :)

Tym bardziej, że modyfikacja ta nie ingeruje w żaden sposób w obudowę nadajnika (w bardzo prosty sposób mogę bez śladu wrócić do oryginału).

A antenkę z kabelkiem miałem w szufladzie, to niech se chociaż popracuje ;)

 

Dodam tylko, że modyfikacja antenki dla większości nie ma żadnego znaczenia i pewnie nikt nie będzie tego robił, ale temat jest ogólnie o modyfikacjach tej aparaturki, więc opisałem co zrobiłem.

Ciekawsza jest na pewno ta druga modyfikacja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Od pewnego czasu posiadam FS-i6 i postanowiłem jedną z oryginalnych anten zastąpić gniazdem SMA. Ponieważ ostatnio spodobało mi się latanie FPV i pomyślałem sobie, że skoro moja aparatura ma dwie anteny to czemu by jednej z nich nie zastąpić dipolem. Jako że dipol nie jest zbyt wygodny na bliskie dystanse to antena w rączce sprawdzała by się na bliskim dystansie a dipol na dalszym. Miał bym wtedy większy komfort wiedząc, że gdy będę latał nad głową to samolot nie wyleci z ,,pola widzenia" dipola bo nadal będzie w zasięgu anteny dookulnej w, która umieszczona jest w rączce.

Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi. Czy to ma szansę zadziałać, czy raczej np. anteny będą się zakłócać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z i6-tki można zrobić podobno 10 kanałowe radio, ostatnio znajomy się tym chwalił ale osobiście nie zgłębiłem tematu. Mówił, że to kilkuminutowy i prosty proces. Nie wertowałem zagadnienia ale tutaj jest pierwsze lepsze info:

 

https://github.com/benb0jangles/FlySky-i6-Mod-/tree/master/10ch%20Mod%20i6%20Updater/10ch_MOD_i6_Programmer_V1_4

 

http://www.banggood.com/FlySky-2_4G-10CH-AFHDS-2A-FS-iA10-Receiver-For-RC-Models-p-972207.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim odbiorniku iA6 nie wymieniałem dzielnika napięcia. Wejście sygnału napięcia podłączam pod gniazdo ładowarki w pakiecie LI-Po i dokonuję pomiaru napięcia jednej celi. W ten sposób mam ustawiony alarm niskiego napięcia na 3,4V i wiem kiedy zakończyć zabawę zanim nadmiernie rozładuję pakiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim odbiorniku iA6 nie wymieniałem dzielnika napięcia. Wejście sygnału napięcia podłączam pod gniazdo ładowarki w pakiecie LI-Po i dokonuję pomiaru napięcia jednej celi. W ten sposób mam ustawiony alarm niskiego napięcia na 3,4V i wiem kiedy zakończyć zabawę zanim nadmiernie rozładuję pakiet.

A czy mógł byś wstawić zdjęcie odbiornika, jeśli to nie problem, bo może też bym zrobił taką przeróbkę a jestem ciekaw w które miejsca  się wlutować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.