Skocz do zawartości

Pfaltz E.IV skala 1/3


Irek M
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czyli na zewnątrz 🙂 W moim D.VIII pakiet też był na zewnątrz ale tam siedzi OS FS 91. Korci mnie zamienić go na FS 120 lub na benzynę 20cc. Twój Fokker to 1/4 skala? Latał? Bo jakoś tak się złożyło, że tylko mój tu opisywany latał i to poprawnie 🙂. A lozenge malowałeś czy drukowane? Ja malowałem ręcznie każdy romb oddzielnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Irek M napisał:

Czyli na zewnątrz 🙂 W moim D.VIII pakiet też był na zewnątrz ale tam siedzi OS FS 91. Korci mnie zamienić go na FS 120 lub na benzynę 20cc. Twój Fokker to 1/4 skala? Latał? Bo jakoś tak się złożyło, że tylko mój tu opisywany latał i to poprawnie 🙂. A lozenge malowałeś czy drukowane? Ja malowałem ręcznie każdy romb oddzielnie ...

ćwiartka nie latał brak weny na razie , a trzeba jeszcze dotrzeć silnik Lozenge  malowane natryskowo przez szablony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po wielu godzinach różnych koncepcji i antykoncepcji karabin zamocowany. Niestety by go od/przykręcić muszę odkręcić obie osłony i kozioł naciągu. Gdybym wywiercił małe otworki w górnej części zamkowej to czynność ta stałaby się o niebo prostsza. Zobaczymy co czas przyniesie 🙂   

20220731_184152.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to był pierwszy lot czy były następne? Chodzi mi o kapotaż czy tylko w trawie czy nie. Ja swego robiłem z PM 129, błąd zrobiłem tak, że zastosowałem natarcie statecznika tak jak na planie czyli na plusowym natarciu. Działało to jak wychylony w dół ster wysokości czyli zawsze kapotaż przy lądowaniu. W powietrzu ekstra ale lądowanie nie. Zmieniłem kąt ale jeszcze nie sprawdziłem w locie i lądowaniu.

Za to w czwartek odpaliłem silnik w Pfalz. Oczywiście od drgań odkręciło się co miało odkręcić i odpadło co miało odpaść 🙂

 

 

 

GOPR5949[1].JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.08.2022 o 20:10, Irek M napisał:

Czyli to był pierwszy lot czy były następne? Chodzi mi o kapotaż czy tylko w trawie czy nie. Ja swego robiłem z PM 129, błąd zrobiłem tak, że zastosowałem natarcie statecznika tak jak na planie czyli na plusowym natarciu. Działało to jak wychylony w dół ster wysokości czyli zawsze kapotaż przy lądowaniu. W powietrzu ekstra ale lądowanie nie. Zmieniłem kąt ale jeszcze nie sprawdziłem w locie i lądowaniu.

Irku to był oblot i maignoł mi w wysokiej trawie ,dziś jaj wykonałem kilka lotów i nie ma tendencji  do lecenia na pysk  natomiast jest wrażliwy na boczny wiatr tak że potrafi się podeprzeć skrzydlem

filmik z dzisiejszego latania

oraz filmik z lądowania  z silnym bocznym wiatrem

00085.MTS

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wakacje kończą się więc i kadłub czas kończyć 🙂 drugi raz dopiero pokrywam Koverall'em. Wcześniej to był modelik o połowę mniejszy. Zastanawiam się czy z jednego kawałka okleić jak najwięcej powierzchni czy każdą po kolei? Tak jak na foto w tej chwili to górna i boczna pewnie bez problemu. Spód to chyba już nie wyjdzie bo za duże krzywizny, znaczy materiału dużo bym stracił (?)

E D Y T A

Jednak lepiej kryć kaz powierzchnię oddzielnie.854201892_20220816_1644541.thumb.jpg.2850915cb5e72b4b3ebc0586588405aa.jpg

1966467451_20220816_1215401.thumb.jpg.bcf826ee669637728bf34e7d42202bc8.jpg2104599136_20220816_1309131.thumb.jpg.eee51c1990b7fdcac61d8d6a3baf4efd.jpg1242348061_20220816_1309201.thumb.jpg.41dbdddbb9426c6227689f4242a7f506.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Kadłub niemal całkowicie skończony więc czas na skrzydło. na fotce przykładowo ułożone żebra - prawie wszystkie ze sklejki topolowej 4mm oznaczone jako S. Dwa ze sklejki "gospodarczej" 4mm i 4 z balsy, to co miałem czyli 8mm, 6mm i 2x4mm. Sklejka gospodarcza to pierwsze żebro i ...dalej nie mam pomysłu. Może jako piąte - jak na foto bo tu kończy się bagnet( 39cm z każdej strony)? A balsowe - tak jak ułożyłem gdzieś pomiędzy gospodarczymi czy może cztery ostatnie na końcach skrzydeł? Jak znajdę odp. skrawek - zawsze je zbieram 🙂 - to mogą dojść jeszcze dwa topolowe żebra pewnie gdzieś przy kadłubie.

1587266176_20230516_2036221.thumb.jpg.808f77ca55325869df08eafd9faa5572.jpg

20230629_143358.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu mały problemik. Jak widać na zdjęciu chyba pierwszym na planie skrzydło profilu "ptasiego" bez lotek czyli sterowane zwichrzeniem końcówek. Dla takiej opcji skrzydło miało być elastyczne - dlatego tylko dwa dźwigary(?) Ja oczywiście tego nie robię więc moje będzie sztywne. I tu pytanie czy zostawić dźwigary tak jak na planie  - dwa ( przedni to listewka 5x20 tylny 5x15)czy dodać jeszcze? Posiadam listewki sosnowe 6x10, 5x5, 10x10 tyle, że tak podaje opis a faktycznie zamiast np 6x10 to jest 5,6 9, coś tam.

I druga sprawa - każda połowa skrzydła to jakieś 155cm, listwa spływu to 100cm. Czy łączyć je w połowie długości każdego skrzydła czy może bliżej końca lub nasady skrzydła?

20230706_093229[1].jpg

20230706_093241[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Irek M napisał:

W jaki sposób najłatwiej i najprecyzyjniej wywiercić otwory

przychodzi mi na myśł użycie  otwornic/ frezów  do drewna

 

np.https://allegro.pl/oferta/yato-wiertla-do-drewna-pod-zawiasy-15-35mm-5szt-12443965417?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_narzedzia_pla_pmax&ev_campaign_id=17967348164&gclid=EAIaIQobChMI2oWMzpaEgAMVsE-RBR1DMwaxEAQYBSABEgJQnvD_BwE

są równiez pojedyńcze  , więc niewątpliwie  znajdziesz o takich średnicach jakie są Ci potrzebne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wywiercenie ładnego i tak dużego otworu w bloku może być problematyczne, nie wiem czy nie lepiej wyznaczyć jego środek i robić to indywidualnie w każdym żebrze, ale może sie mylę. Wietrło choinkowe raczej sobie odpuść w tak miekim materiale jak będziesz wiercił z ręki to może uciekać w którąś ze stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Irek M napisał:

wiertła piórowe

wiertła piórowe  działaja troszke na innej zasadzie...w tych frezach jest boczne prowadzenie wiertła..Jeżeli wierciśz  w żeberkach zbitych w blok to nic  się nie stanie. Ale w zasadzie jest najwygodniej wiercić  wiertarka kolumnową.

Mały posuw i,duże obroty oraz wycofywanie wiertła aby wióry usunąć a otwór masz z równą, gładka powierzchnią

4 minuty temu, pacek napisał:

Wietrło choinkowe raczej sobie odpuść

no dokładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na wiertarce kolumnowej będę wiercił. zapomniałem, że jest jeszcze taka otwornica - tu rozmiar najmniejszej jest idealny.

 

E D Y T A

No to się wyjaśniło. Otwornicą w pojedynczej płytce topolowej sklejki 4mm wykonuje się idealnie, w bloku tym bardziej. Na fotce przed chwilą wywiercony otwór. Ma jakieś 27mm z hakiem ale to dobrze bo i tak będzie wklejona prowadnica bagnetu.

20230710_200659[1].jpg

20230710_202630[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irku

Polecam abyś przed wierceniem bloku żeberek wykonał w kawałku sklejki (tak 3-5mm grubości) otwór docelowym wiertłem 

następnie mocujesz tą sklejkę dokładnie w miejscu w którym chcesz wywiercić w bloku żeberek,

od spodu też podkładasz kawałek sklejki

dopiero taki "sandwicz" wiercisz na "gotowo."

Pamiętaj ,że ta otwornica ma straszne luzy i bez prowadzenia w wierzchniej sklejce zrobi Ci otwór o przypadkowej średnicy

powodzenia Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość - 6 żeberek przykręciłem dodatkowo to listwy 10x50. Ostrożnie wywierciłem otwór prowadzący wiertło. Następnie ręcznie wprowadziłem otwornice w otwór fi 26 pierwszego żebra i dalej poszło już jak po maśle. Mam nadzieję, że druga strona i otwór fi 18(czyli 20 uwzględniając prowadnicę bagnetu) pójdzie równie gładko. Oczywiście otwornica za krótka na przewiercenie całości - piąte żeberko nacięte, szóste nietknięte ale to już nie problem.

E D Y T A

I po wierceniu. Myślę , że wyszło może nie idealnie ale bardzo dobrze 🙂

 

20230711_095336.jpg

20230711_095347.jpg

20230711_131753[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tytuł został zmieniony na Pfaltz E.IV skala 1/3
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.