





Extra 300 KS - 2,7 m - relacja z budowy
By
kszczech, in Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Recommended Posts
-
Recently Browsing 0 members
No registered users viewing this page.
-
Similar Content
-
By Robert
Samoloty firmy PILOT_RC dostępne od ręki
Dostawa modeli
Pilot-RC
cena modeli wraz z dostawą
1 - 78 "Extra NG 1970 mm 35 cm3 cena 2820 zł
https://www.rc-serwis.pl/sklep/78-extra-ng-1970-mm-35-cm3/
2 - Extra 330LX – 92″ (2.34m) cena modeli wraz z dostawą
cena 3820zł rezerwacja!!!
https://www.rc-serwis.pl/sklep/extra-330lx-92″-2-34m/
3 - Extra 330Lx – 103″ (2,60m) cena modeli wraz z dostawą
cena 5520 zł
https://www.rc-serwis.pl/sklep/extra-330lx-103″-260m/
modele można zamówić przez stronę https://www.rc-serwis.pl/kategoria-produktu/samoloty/spalinowe/
mejlowo, lub lelefonicznie
tel. kontakt 881357081
e mail: biuro.rcserwis@gmail.com
-
By kszczech
Witajcie,
Na początek trochę wstępu. Czyli co, jak, dlaczego, po co.
Od dzieciństwa marzyłem o zbudowani profesjonalnego modelu akrobacyjnego na uwięzi.
Ale wtedy silniki i materiały były prawie niedostępne. Młodzież z tego forum pewnie tego nie zrozumie. Starsi wiedzą o co chodzi.
Jak już czasy się zmieniły i można było spokojnie coś zbudować to przyszła moda na latanie na dżojstikach. No i wsiąkłem.
Jednak marzenia w głowie zostały i tak właśnie powstał ten projekt.
A że jak już rysuję i robię dla siebie to dlaczego by nie udostępnić innym chętnym. Niech też spełniają marzenia
Dlatego powstaje ta relacja jako instrukcja składania.
Każdy ma swój gust. Dla mnie najładniejszy akrobat na uwięzi to był amerykański Stiletto. Był zresztą w Polsce i wygrał mistrzostwa świata u nas. Chyba w 80 roku.
Konstrukcja, która będzie przedmiotem tej relacji jest takim trochę miksem z kilku konstrukcji z planów jakie zebrałem, obserwacji na zawodach głównie w Wierzawicach i z własnego doświadczenia.
Jednak kształt to właśnie Stiletto
Prototyp powstał już w zeszłym roku. Sporo błędów popełniłem przy rysowaniu ale jakoś wybrnąłem z tego. W nowym projekcie starałem się skorygować błędy.
Silnik OS 46FX (trochę za mocny). Gażnk zrobił mi Paweł Praus z tego forum.
Model lata bardzo fajnie. Poprosiłem o przetestowanie jednego z lepszych pilotów ze starych czasów w Polsce.
Stwierdził, że model jak najbardziej lata poprawnie. Dziękuję Wiesław.
A tak prezentuje się prototyp:
I jeszcze prośba wielka.
Bardzo proszę o uwagi, krytykę konstruktywną, podpowiedzi doświadczonych Uwięziowców. Jeszcze można w projekcie pozmieniać parę rzeczy.
Ale proszę nie zaśmiecajmy relacji zbędnymi uwagami, wstawkami, zdjęciami itp. To utrudnia potem składającym przebrnięcie przez "instrukcję" składania.
Na to niech będzie czas po skończeniu budowy.
No to jak mawiają brytole, let's start.
-
By kossimon
Cześć,
Nie miałem kompletnie czasu na początku roku, a leżał mi kupiony jeszcze w 2016 kit: http://mirekgal.pl/portfolio-posts/extra-300/
Gdzieś w połowie sierpnia zacząłem na spokojnie budowę ale jakoś nie mogłem się zebrać do napisania na pełnej relacji.
Rozpiętość realna wyszła 112, bo dodałem dodatkowe "żeberka" balsowe na końcach skrzydeł - te oryginalne wydawały mi się zbyt delikatne (po dodaniu kesonu konstrukcja była sztywna wystarczająco, ale
Moje wrażenia odnośnie kitu:
- elementy bardzo dobrze do siebie pasują
- cięcie laserem też dobre
- przydało by się oznaczenie części też wypalone - ułatwiło by to znacznie budowę
- średnio trudny zestaw
- instrukcja - tutaj niestety mam dużo zastrzeżeń - najwięcej jest zdjęć w instrukcji (zresztą można ją pobrać ze strony) i co prawda metodą eliminacji da się dojść co do czego tak w 90% to kilka elementów dokładałem na końcu.
Budowa:
Starałem się budować dokładnie i ładnie (wiadomo - ładny w środku - ładnie lata ) Wyszło na ten moment jak na mnie całkiem przyzwoicie - nie jest to ideał ale jestem zadowolony.
Tartak (tam gdzie się dało kleiłem na styk):
Kadłub - dwie zmiany:
1. Kabinkę zabudowałem, bo w oryginale była konstrukcyjna z widokiem do środka, a tego chciałem uniknąć
2. Nie miałem magnesów to zrobiłem na wcisk z kołkami węglowymi - trzyma bardzo mocno - raczej nie odleci samoistnie
Dodałem wzmocnienie stopki SK z kawałka pręta stalowego
Całość:
I oklejanie (nie wyszło do końca tak jak chciałem z tymi "skrzydłami" ale też nie jest tragicznie ):
-
By M.Ch.
Witajcie,
może komuś się przyda, zmotywuje do naprawy modelu.
W ubiegłoroczny upalny sierpniowy dzień miałem trochę pecha... Moje podczaszkowe CPU się przegrzało lub nie dało rady z mocą obliczeniową, źle oceniłem dystans i wpakowałem mój ulubiony model na drzewo... na wysokości ok. 8m... Ja blady zielony, nogi jak z waty.... Chwila niepewności i model z gałęzi na gałąź podąża ku ziemi. Spadł. Po wstępnej ocenie strat byłem całkiem zadowolony... jak na scrashowanie modelu... Skrzydła z drobnymi wgnieceniami na natarciu, kadłub geometrycznie cały, kabinka do wymiany, maska, domek, śmigło ,podwozie całe. Wyrwany z kadłuba statecznik poziomy i ster wysokości. sporo pojedynczych rys i dziur w poszyciu.
Jako, że lubię jak modele dobrze latają i wyglądają postanowiłem zmierzyć się z jego odbudową. To pierwsza w mojej karierze modelarza tak zaawansowana operacja.
Naprawiłem/ przefoliowałem:
jedną lotkę statecznik poziomy ster wysokości skrzydło lewe skrzydło prawe wzmocniłem mocowania zawiasów lotek. kupiłem kabinkę kadłub Jako, że mocowanie statecznika poziomego w kadłubie mocno ucierpiało - straciłem kąt zaklinowania SP. Pomocny okazał się producent (podał wartość) oraz urządzenie do pomiaru kąta zaklinowania np. płata czy statecznika.
Cała odbudowa zajęła mi czas od 04.12.2016 do 18.02.2017. Obecnie model jest RTF i czeka aż wlatam się w nowy sezon. W ciągu 2 tygodni będę chciał go oblatać.
Czy można to lepiej zrobić - na pewno. Najgorzej wyszła mi naprawa lotki - pierwsze foliowanie od dawna. Reszta z coraz większą pewnością. Ja jestem zadowolony z efektu pracy w połączeniu z nakładem czasu (wolna chwila wieczorem czy w weekend)
Podziękowania dla mojej Żony, Piotrka SGM, Damiana i Tomka z poza PFM-RC za doping, kibicowanie, wiarę w moje siły i dobre słowo przy każdym postępie.
-