Walizka na aparaturę

[madmax]

Witam.

 

Przejrzałem forum i nie znalazłem opisów i zdjęć pokazujących, jak zrobić ładną walizkę na aparaturę.

 

Mimo, że temat wydaje się prosty i błachy - to podczas robienia swojej walizy stanąłem np. przed problemem ręcznej obróbki gąbki.

Proponuję, aby umieszczać fotki i opisy swoich walizek na aparatury - przyda się tym kolegom, którzy również myślą o jej zrobieniu.

 

 

Zacznę od swojej:

 

 

Potrzebne materiały i przyrządy:

 

1. Walizka aluminiową kupiona w markiecie OBI - cena 49 zł. Wymiary wewnętrzne: 32cm x 22cm x 11cm.

2. Arkusz gąbki kupiony na znanym portalu aukcyjnym 50cm x 50cm - cena 15 zł z kosztami wysyłki

3. Kostka ze styroduru kupiona na znanym portalu aukcyjnym ( razem z usługą wycięcia ploterem termicznym ) - cena 19 zł z kosztami wysyłki

4. Kawałem tkaniny - ja wykorzystałem aksamit ( takie żona miała pod ręką )

5. Klej polimerowy

6. Noż do tapek z nowiutkim ostrzem

7. Pisak

8. Linijka

9. Metalowa cienkościenna krótka rurka o średnicy 1,5-2 cm.

 

 

Elementy składowe:

 

 

Zdjęcia walizki:

 

 

Walizka środek miała już fabrycznie obklejony mikrogumą. Wystarczyło usunąć tylko przyszytą gumkę do wieka.

 

Wycięty na ploterze klocek styroduru o grubości 70 mm:

 

 

http://83.15.210.242/piotrek/fotos/wymiary.pdf

 

Arkusz gąbka - proszę zauważyć, że gąbka nie jest płaska:

 

 

Tkanina:

 

 

 

Przymiarka klocka:

 

 

 

Wycięte elementy z gąbki :

 

 

 

Tutaj mała uwaga do cięcia gąbki:

Gąbkę kładziemy na płaską deską. Linijkę przykładamy do górnej powierzchni naciskając na nią bardzo delikatnie ( ugięcie gąbki max 1-2mm ).

Pierwsze delikatne ruchy wykonujemy nożem do tapet tak, jakbyśmy cieli zwykłą piłką - gąbka nie może się uginać pod naporem ostrza.

Gdy natniemy krawędź na tyle głęboko, że koniec noża dojdzie do powierzchni deski - zaczynamy przesuwać nóż wzdłuż linijki pod kątem około 45 stopni do powierzhni gąbki.

Ostrze musi być koniecznie nowiutkie - linia cięcia wychodzi wtedy idealnie.

 

 

Obklejony klocek fragmentami materiału ( tylko te strony klocka, które będą widoczne ):

 

 

Gdy mamy wszystko przygotowane - wklejamy do walizki ( poza gabką do wieka walizy ) i na wszelki wypadek sprawdzamy czy wszystko pasuje.

 

 

Następnie musimu zaznaczyć, gdzie w górnej gąbce należy wyciąć otwory pod manetki.

 

 

Ja wykorzystałem następującą metodę. Wyciąłem z papieru samoprzylepnego dwa kółeczka. Nastęnie zerwałem folię zabezpieczającą i stroną z klejem ułożyłem do góry na manetkach.

Po zamknięciu wieka - kółeczka przykleiły się do gąbki dokładnie, gdzie powinny być otwory na manetki.

 

 

 

Mając oznaczone miejsca podgrzałem troszeczkę koniec rurki metealowej na gazówce ( nie za mocno, gdyż gąbka zacznie się za szybko przytapiać/przypalać ) i wykonując ruchu obrotowe bez problemu wykroiłem ładne otwory w gąbce.

 

 

Przymierzamy jeszcze raz gąbkę i następnie ją wklejamy.

 

 

 

A tu już gotowa walizka z wyposażeniem:

 

[Gość Anonymous]

Fajowe...

 

Bardzo ładne wykonanie.

 

Pozdrawiam, Bartek.

[hubert_tata]

Bardzo się postarałeś.

Mam identyczną walizkę, ale z wnętrzem poszedłem na skróty - włożyłem do niej przycięty styropian z opakowania aparatury.

Dopasowanie jest idealne, ale Twoja wygląda dużo lepiej

Nie wiem, czy dla nowego nadajnika nie zrobię podobnego rozwiązania jak Twoje.

[Patryk Urban]

...kupiona na znanym portalu aukcyjnym...

 

Spokojnie tu nie trzeba zatajać co to Allegro.

A walizka bardzo mi się podoba.

[a_skot]

Ładny i praktyczny patent. Sam przymierzam się do wykonania takowego, ale planuję wykonać to na bazie kuferka nieco większego i wnętrze wyposażyć w "system polowej regeneracji akumulatorów" :wink:

A tak na marginesie - gąbkę zdecydowanie lepiej się tnie nożem (koniecznie ostrym) zanurzonym w mydlinach

[hubert_tata]

...planuję wykonać to na bazie kuferka nieco większego i wnętrze wyposażyć w "system polowej regeneracji akumulatorów" :wink:

Pomysł wart przemyślenia.

Mam tylko jedną wątpliwość.

Prawdopodobnie chcesz umieścić w walizce ładowarkę?

Jeżeli tak, to gdzieś blisko (w zasięgu kabli) bedą akumulatory, a walizka ze względu na dostęp do ładowarki i jej chłodzenie będzie otworzona.

Nie wiem, czy używasz lipoli, ale ta walizka teoretycznie uratowała mnie przed spaleniem nadajnika przy wybuchu lipoli.

Teoretycznie, bo akurat nie było w niej radia - latałem sobie pod domem.

Walizka leżała oworzona blisko ładowanego w tym czasie pakietu (na tym samym stole warsztatowym w garażu).

I jak widać się zapaliła, pożar był spory, zapaliły się też różne narzędzia i drobiazgi modelarskie :twisted:

[madmax]

Witam.

 

Dziękuję za pozytywną ocenę walizki.

 

...

A tak na marginesie - gąbkę zdecydowanie lepiej się tnie nożem (koniecznie ostrym) zanurzonym w mydlinach

 

Nawet bym na to nie wpadł. Wypróbuję ten pomysł.

 

Zgromadzenie takich informacji, doświadczeń ułatwi pracę innym.

[afish]

Jako ze to jedyny sensowny temat o walizkach jaki udalo mi sie znalesc postanowilem go odswiezyc ...

Jestem przed wyborem "opakowania" na nadajnik i mialem nadzieje ze w tym watku znajde jakies fotki waszych "walizek" badz "skrzynek" na nadajnik albo inne drobiazgi..

Chcialbym prosic o zamieszczenie paru fotek jakis "opakowan" na nadajnik tnz walizki itp.

Dzieki z góry Pozdrawiam

[afish]

Nikt nie ma walizek na aparature ??? Czy zima idzie i nikomu sie zdjec nie chce robic ?? ;]

[hubert_tata]

Chcialbym prosic o zamieszczenie paru fotek jakis "opakowan" na nadajnik tnz walizki itp.

Mój syn poprosił kiedyś babcię o zrobienie takiego "opakowania" do zimowych lotów.

Miało być tylko do latania w zimie, żeby rączki nie marzły, a w praktyce służyło do latania zimą i przechowywania nadajnika przez cały rok.

Wtedy miał MPX Pico i ten nowy nadajnik Cockpit nie bardzo się mieści.

Fajne, prawda

[afish]

tinki winki

[Eryk]

nie mozna przecierz mowic o teletubisiach

 

a pomysl oryginalny, nigdy nie myslalem ze mozna w taki sposób zrobic ogrzewacz na ręce

[Yahoon]

Przypomniałem sobie, że kiedyś widziałem gotową walizkę w jednym sklepie. Walizka do kupienia tutaj:

 

http://www.himodel.com/radios/Aluminium_Radio_Case.html

 

Wyszło by ok 100zł z wysyłką. Sama walizka ok 60zł.

[Rob Mc Fly]

nie mozna przecierz mowic o teletubisiach

Teraz (chyba) już można :devil: .

[Eryk]

niektórym (w tym mnie) to jakos do głowy weszło, jako że w szkołach było ciągle o tym głośno, to tak juz mi zostalo...

 

a żeby nie odchodzic bez sensu od tematu, daje zdjęcia mojej pudło-walizki:D

tu po prawej widac skórzany pokrowiec na...okulary przeciwsłoneczne, rzecz niezbędna.

tutaj widac mocowanie nadajnika, żeby w transporcie nie latało wszedzie, wstawiłem klocki sosnowe, przykręciłem i zalałem żywicą, z klocków wychodzi po jednej śrubce, ktora przytrzymuje stópki nadajnika, co w miare widac na zdjeciu 3

 

oczywiście mógłbym kupi normalną walizke, ale z uwagi na fakt, ze raczej na lotnisko jeżdzę rowerem, nadajnik musi sie mieścic do plecaka, dlatego wszystko jest na maksa upchane do tak małej torby podróżnej...

[Peter]

daje zdjęcia mojej pudło-walizki:D

fajny design,taki meski,a i kolorek teletubisiowy 8)

[Tomisław Piotr]

Dla mnie ma jednak przewagę nad klonkrem, który zajmije pól bagażnika sporego vana. Jeszcze kółeczka i uchwyt do ciągnięcia.

 

Pozdrawiam Tomek

[Eryk]

daje zdjęcia mojej pudło-walizki:D

fajny design,taki meski,a i kolorek teletubisiowy 8)

 

czuje tutaj ironie

 

moze i teletubisiowy kolorek, ale sama walizka jest praktyczna, bo wszystko miesci sie do niczego ;D

[Peter]

czuje tutaj ironie

 

moze i teletubisiowy kolorek, ale sama walizka jest praktyczna, bo wszystko miesci sie do niczego

 

No co Ty,absolutnie nie.Sam mysle nad adaptacja czegokolwiek na rzeczy ,,niezbedne''

W sklad wchodza np. dwa statywy fotograficzne,albo dwie baterie zelowe,nadajnik itd.

[afish]

Czy nikt nie ma walizeczek na aparatury ze toczy sie rozmowa bez zdjec ??