Skocz do zawartości

MVVS 40 IFS SP mocowanie i tłumik


MrMichal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Mam pytanie do użytkujących te silniki i bardziej doświadczonych modelarzy w kwestii silników benzynowych. Ciekawi mnie w jaki sposób mocujecie te silniki w modelach. Czy ktoś stosował takie rozwiązanie?

1693351942_MVVS_40-IFS-RCmocowanie.jpg.302f4638d36e52ef628de8aa8314ea7d.jpg

Mam obawy o wytrzymałość tych śrub lub korpusu silnika. Nie mogę zaś znaleźć klasycznego łoża do tej pojemności silnika (widełek) chodź kiedyś były bo widziałem gdzieś na zdjęciach.

No i drugie pytanie - tłumik. Czy ten tłumik jest w miarę wart uwagi? Oryginalny do tego silnika. Ciekaw jestem rozmiarów tej "maszynerii" bo waga jest słuszna, no i kierunek wylotu spalin? Jak dam silnik głowicą w dół to wydech wyjdzie z boku maski, na moje oko.

2145978603_tumik.jpg.f98df198d8d133b76b49269c18f8e2a6.jpg

Bardzo będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam. No cóż, mam już tłumik oraz łoże do tego silnika. Tłumik jest co prawda mało kompaktowy, przypomina raczej typ puszkę. Są wewnątrz dwie przegrody ale nie stanowią wielkiego oporu.

Ciekawi mnie, że tłumik może mieć aż tak duży wpływ na pracę silnika, że silnik aż gaśnie?

Zobaczę jak to wyjdzie, na początek uruchomię silnik na tym tłumiku. Okaże się też czy model w jakim silnik będzie montowany prawidłowo się wyważy bo słyszałem opinie że model jest ciężki na ogon i rura rezonansowa jeszcze pogłębi ten problem.

Ma ktoś doświadczenie z tym silnikiem? Mam nadzieję, że się to wszystko jakoś poskłada i sprawdzi w praktyce?

Tłumik i łoże silnika

 

IMG_2267.JPG

IMG_2266.JPG

IMG_2382.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam serdecznie. Dawno tu nie zaglądałem przepraszam z późną odpowiedź, ale już spieszę z odpowiedzią.

Niestety trochę mi brakło czasu i nie zamontowałem jeszcze tego silnika w modelu ani go nie uruchomiłem. Ale powoli wracam do tematu.

Silnik będzie montowany w modelu z tego wątku: https://pfmrc.eu/topic/87193-extra-330sc-204m-od-s2g/ Uzupełnię wątek bo coś tam podłubałem przy modelu.

Przy przymiarkach silnika, wpadła mi w oko pewna rzecz. Chodzi o uszczelkę pod gaźnikiem. Przelot przez gaźnik moim zdaniem nie powinien być zaburzony, ale nie wiem czy ta uszczelka może mieć jakiś wpływ? Wydaje mi się że przelot przez uszczelkę jest mniejszy niż przez gaźnik. Co o tym myślicie?

 

IMG_3338.JPG

IMG_3339.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli gaznik zostal tak fabrycznie zamontowany, to poki co, sam nie kombinuj z usilnym poprawianiem fabryki. Na podstawie Twoich pytan zakladam, ze nie masz jeszcze doswiadczenia z silnikami benzynowymi, wiec niepotrzebny demontaz gaznika moze sie skonczyc powstaniem nieszczelnosci i silnik nie bedzie funkcjonowal jak nalezy, co szczegolnie podczas proby pierwszego uruchomienia moze sie okazac bardzo frustrujace. Niektorzy koledzy nie stosuja sie do tej zasady, zdejmuja/rozbieraja gazniki, a potem jest lament, ze silnik nie dziala i nie wiadomo, co jest tego przyczyna. Uruchom motorek, ureguluj go i jak bedzie poprawnie dzialal, ciesz sie. Kombinuj dopiero, jak sie okaze, ze silnik w stanie fabrycznym po dokonaniu wlasciwej regulacji nie funkcjonuje poprawnie.

 

Ktos tam wyzej proponowal Tobie zamiane oryginalnego tlumika MVVS na pochodzacy od DLE, czy RCGF. Trudno o bardziej idiotyczny pomysl. Jesli Twoj tlumik posiada dwie przegrody oznacza to, ze jest trzykomorowy i to jest raczej cecha korzystna. Natomiast tlumiki od DLE czy RCGF to zwykle, puste wewnatrz puszki i pod wzgledem wlasciwosci stanowia najzwyklejsze "g", wiec nie wchodz na pomysl zastosowania sie do takich dziwnych porad.

 

Odnosnie wielkosci tlumika - dobiera sie ja zaleznie od pojemnosci silnika i w zadnym wypadku tlumik nie moze byc zbyt maly, ale jesli jest troche wiekszy anizeli potrzeba, nie powinno to stanowic problemu, moze jedynie poza brakiem miejsca do jego zabudowy. Temat doboru wlasciwej wielkosci tlumikow byl na forum juz poruszany - trzeba poszukac.

 

Zakupione przez Ciebie loze silnika wyglada solidnie, ale ja bym dolozyl do niego jeszcze pasujace "silentbloki" w taki sposob, by pracowaly na sciskanie, a nie na rozciaganie. A to celem redukcji drgan przenoszonych od silnika na konstrukcje modelu. Jak to zrobic wlasciwie, tez juz walkowalismy na forum niejednokrotnie, wiec nie bede sie powtarzal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. To prawda, że nie mam doświadczenia z silnikami benzynowymi, jeśli chodzi o spaline to tylko silniki metanolowe nie są mi obce :)

Co do tłumika, to kiedyś spotkałem się z taką opinią, że MVVS-y lepiej się reguluje z tłumikiem-czarną rurą rezonansową. Mam taki właśnie w MVVS 8 cm. Fakt, że chodzi na tym dobrze, a mocy też nie brakuje (śmigło 12x6 kręci 10 000 obr/min). Zobaczymy jak będzie w przypadku silnika benzynowego. Mam już tłumik puszkowy oryginalny do tego silnika więc spróbuję.

Tłumik rezonansowy dedykowany jest dostępny, wtedy śmigło 22 x 8 ;) zobaczymy czy będzie się dało/warto do tego modelu coś więcej kombinować:)

 

Jeśli chodzi o silentblocki, to to spotkałem się z różnymi "praktykami" oprócz tego. Montaż na "sztywno" prosto do wręgi na tulejach dystansowych z zestawu , lub że domek silnika przejmuje drgania i to wystarczy. Ja wpadłem jakiś już czas temu na taki pomysł, żeby wykonać podkładkę dystansującą z niezbyt twardej sklejki pod to łoże co mam. Tulejki i tak średnio by tu pasowały a taki "bloczek" sklejkowy może częściowo wytłumi drgania? Nie mniej, zainteresuję się tymi silentblokami bo na tym etapie można jeszcze spokojnie coś pozmieniać.

To ta "podkładka", trochę ją jeszcze odchudzę z wagi ale to kwestia kilku otworów  8 - 10 mm.

IMG_2459.JPG.67066951250202d69a0bb71ac9e40368.JPG

Przy okazji przymiarka tego silnika i pomysł aby dać go pod kątem, widać to mocowanie. Zostanie sporo miejsca na tłumik a wyloty będą wtedy elegancko na dół (muszę tłumik przykręcić, hehe) 

IMG_3331.thumb.JPG.5c929a03eb40aa317e719dcf8a606571.JPG

 Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mnie juz przed dzesiatkami lat wpajano zasade, ze niezaleznie od konstrukcji i przeznaczenia modelu latajacego, jego ciezar ma duzy wplyw na wlasciwosci lotne. Dzisiaj niewiadomo dlaczego ta zsadasa zdaje sie cieszyc wsrod modelarzy coraz mniejszym uznaniem.

 

Ta podkladka pod silnik ciezka bedzie nawet, jak wywiercisz w niej otwory - to praktycznie blok masywnego drewna, a sklejka lekka nie jest i jej zdolnosc tlumienia drgan znikoma. Nie kombinuj z tym. Zastosuj mocowanie proponowane przez producenta i do tego silentbloki (ale tak, by te pracowaly na sciskanie, a nie na rozciaganie). Uprzedzenie co niektorych kolegow do silentblokow wynika czesto z doswiadczen wywolanych ich niewlasciwym montazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele sezonów użytkowałem podobnego MVVS-a tylko 26 cm. Przykręcony był na sztywno do przedniej wręgi, jego drgania nie są duże i nic się nie działo. Latałem z rezonansem i chodził wyśmienicie w dużym modelu Ultimata. 

ultimate.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, FockeWulf napisał:

Możesz pokazać przykład takiego poprawnego mocowania?

 

Mozliwosci jest wiele, zaleznie od zastosowanych silentblokow (sa rozne). W kazdym przypadku guma ma pracowac pod obciazeniem na sciskanie, nie na rozciaganie. Temat juz byl na forum walkowany. Tutaj jeszcze na szybko naszkicowane przyklady:

 

409032276_dmpfer.thumb.jpg.dfefa248c7b9e2625b09748175e3d028.jpg

 

1 - wrega modelu

2 - silentblok (istnieja rozne formy - przyklady zaznaczone na zolto, ale na nich sie gama mozliwosci nie konczy)

3 - podkladka

4 - nakretka wzglednie sruba

5 - plytka mocowania silnika (zamiast plyty istnieja tez inne rozwiazania)

 

To tylko przyklady, ale rozwiazan jest wiele, nawet z amortyzatorem olejowym, ale to juz bardziej do wiekszych silnikow sie nadaje.

Na samym dole rysunku przyklad, jak robic nie nalezy - tutaj silentblok pracuje wylacznie na rozciaganie, co stwarza niebezpieczenstwo szybkiego urwania sie.

I jeszcze jedno, zeby nie bylo... Nie nalezy zapominac, ze silentbloki to elementy zuzywajace sie, wiec trzeba je regularnie sprawdzac oraz w razie potrzeby wymieniac.

 

 

4 godziny temu, Nielot napisał:

Wiele sezonów użytkowałem podobnego MVVS-a tylko 26 cm. Przykręcony był na sztywno do przedniej wręgi, jego drgania nie są duże i nic się nie działo. Latałem z rezonansem i chodził wyśmienicie w dużym modelu Ultimata. 

 

 

Co nie znaczy, ze tak samo bedzie w kazdym modelu. Zrodlem wibracji moze byc nie tylko silnik, ale takze (a moze przede wszystkim) smiglo, ktorego charakterystyka generowania drgan zaleznie od predkosci obrotowej moze byc mocno roznorodna.

 

Poza tym kilka malych, gumowych elementow bedzie z duzym prawdopodobienstwem mniej wazylo, anizeli pokazany wyzej na zdjeciu drewniany kloc.

 

Nie bardzo rozumiem, czemu Wy sie tych silentblokow tak boicie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.