Skocz do zawartości

Współczynnik rozciągliwości gumy modelarskiej


Market
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim

 

Przyjmijmy, że mamy taki sam materiał gumowy, ale o różnych rozmiarach. Od czego będzie zależeć współczynnik rozciągliwości? Od pola przekroju?

A moje pytanie zmierza do kwestii czy rozciągliwość gumy 4x1 będzie taka sama jak 2x2? W sumie pole przekroju mają to samo: 4 mm^2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, psiwak napisał:

Od materiału 

 

swoja droga zależy co masz jeszcze na myśli pisząc rozciągliwość. 

 

Toż napisałem, że przyjmujemy, że  materiał jest ten sam i w grę wchodzą tylko wymiary.

Rozciągliwość czyli przykładam siłę F a guma rozciąga się o odcinek X.

Pytam czy guma 4x1 będzie się rozciągać taka samo jak 2x2?

A jeżeli nie tak samo to od czego będzie zależeć jej rozciągliwość: od większego z wymiarów, od kwadratu mniejszego wymiaru razy większy wymiar, itp.

Intuicja podpowiada, że od pola powierzchni, ale szukam potwierdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli chodzi tobie o odkształcenia. 
Można by założyć ze prawo Hook’a ma zastosowanie w tym przypadku i potwierdzić to co zakładasz czyli pole przekroju ma zostać te same. 

założenie jest wiotkie, jako ze elastomery podlegają liniowemu zachowaniu w wąskim zakresie.
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@psiwak Prawo Hooka. Ok. Dzięki. Poczytałem.

@latacz Z praktyki czy na oko? Czyli z doświadczenia praktyka, że tak faktycznie jest czy z intuicji praktyka, że tak na oko będzie?

 

Bo jak poczytałem, to prawo Hooka działa dla niewielkich wydłużeń i przy założeniu, że nie wystąpi zmiana poprzecznego przekroju, czyli że nie wystąpi poprzeczne zwężenie. A w przypadku gumy oba założenia nie są zachowane. Czyli wynikałoby, że guma płaska zwęża się bardziej przy rozciąganiu niż "kwadratowa". To tak na boku.

 

I jeszcze jedno pytanie: Jak należy połączyć dwa pasma gumy? Bo zwykłe wiązanie na supełki wydaje mi się osłabia gumę w miejscu zaciśnięcia węzła. Może jakieś specjalne węzły nie zgniatające gumy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z praktyki -obserwacji na oko -czyli nie używałem przyrządowy pomiarowych -używałem gum o różnych przekrojach -zarówno w sensie ilość mm2 jak i przy podobnym polu powierzchni  przekroju różnych kształtów.

 

   Z obserwacji wynikało , że najmniejszy wymiar przekroju decydował o wydłużeniu.

W sensie, ze np 20cm gumy 2x2 rozciągało się do około 80cm i gwałtownie stawiało opór a dalsze rozciągniecie powodowało zerwanie,  A przy gumie 1x4 dawało się rozciągnąć do 100cm.

To tak orientacyjnie -nie pamiętam dokładnej ilości cm... jednak różnica była wyraźna. Zwłaszcza przy budowie procy miało to znaczenie... i było widoczne.  W modelach gumówek mniej widoczne -albo rzadko zmieniałem naciągi na inne więc mam mniej doświadczeń. No i było to bardzo dawno temu -czyli skleroza przekłamuje... jakieś gumówki to  składałem w latach 70ych...

 

Takie zgadywane tłumaczenie -rozciąganie gumy nie jest czysto liniowe i obciążenie nie działa na gumę tylko wzdłuż -Po rozciągnięciu guma robi się cieńsza i zewnętrzne warstwy ściskają te wewnątrz powodując obciążenia i w kierunkach poprzecznych. Prawo Hooka to chyba bardziej w zakresie obciążeń czysto sprężystych bez zmiany przekrojów -bardziej dla metalu niż gumy...  guma nie ma budowy krystalicznej i jedne warstwy "płyną" względem innych... i w trakcie rozciągania  zmienia się przekrój -to takie dywagacje i przypuszczenia -mogą nie mieć sensu więc upierać się tu nie będę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.