Skocz do zawartości

Jak naprawić kadłub Phoenixa f-my Volantex


ziaja
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów. Mój problem to uszkodzony kadłub epoksydowy motoszybowca Phoenix 2400 f-my Volantex. Jest ono wynikiem nieudanego lądowania w wyniku silnego podmuchu podczas podejścia do lądowania .Model wylądował  na skraju rowu a ogon został gwałtownie zgięty i samoczynnie się odprostował. Pozostały jednak widoczne wklęśnięcia po bokach , karb i dziura  jak na zdjęciach . Model trzyma geometrię i jest nadal dość sztywny ale nie wiem jak się będzie zachowywał w powietrzu . Czy można nim latać nadal czy raczej konieczne jest wzmocnienie  kadłuba np.   pasem z maty szklanej z żywicą   ?  Każda nakładka będzie jednak widoczna jako zgrubienie . Proszę  o radę doświadczonych kolegów .

20220508_125615.jpg

20220508_125640.jpg

20220508_125657.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Mirek podaj mi swój tel zadzwonię i dokładnie Ci podam jak masz to naprawiać bo cała pisanina może być nie zrozumiała dla osoby która z laminatami jest na bakier . 

                                                                                                     Pozdrawiam Władek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki  za zainteresowanie . Co do rodzaju materiału to raczej jakiś plastik , bliżej nieokreślony . Nie widać warstw i włókien szklanych . Jak pisałem, pomimo zgięcia , samoczynnie powrócił do pierwotnego kształtu i sztywności . Pewnie polata przy spokojnym traktowaniu .

Czy takie kadłuby dają się regenerować? Pewnie najłatwiej było by zrobić skorupę na zewnątrz , ale jak to będzie wyglądało ! Drastycznym rozwiązaniem było by przecięcie kadłuba , wsunięcie na klej w obie połówki dopasowanej rury ? ...a może wpuścić piankę  .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, cZyNo napisał:

z tego co mi świta to jakiś „lalko” plastik

 

Sadzac z obrazu uszkodzen na zewnatrz kadluba o stosunkowo plastycznym charakterze, tworzywo wyglada na ABS - termoplast czesto stosowany do produkcji niezbyt drogich modeli. Wielu producentow robi kadluby z ABS nie tylko do szybowcow, ale takze do modeli plywajacych. To sie daje dobrze kleic "zwyklymi" klejami do plastiku (stosowanymi w modelarstwie plastikowym), a takze klejami CA. Nawet zywica pojdzie, ale klejone powierzchnie trzeba wowczas oszlifowac na szorstko (lekkie zmatowienie drobnym papierem sciernym moze nie wystarczyc dla zapewnienia dobrej przyczepnosci zywicy). Wgiecia mozna lekko ogrzac (suszarka albo zanurajac uszkodzone miejsce w goracej wodzie) i podprostowac. Szpachlowanie i szlifowanie tez jest bezproblemowe. ABS jest latwy do naprawy, wiec jesli w pokazanym tutaj modelu faktycznie zastosowano ABS , nie powinno byc klopotu z naprawa i zadnych tam specjalnych (=kosztownych) klejow badz innych kombinacji wowczas nie trzeba. A sprawdzic latwo - kropelka kleju do plastiku w niewidocznym miejscu (na przyklad wnetrze kadluba) powinna rozpuszczac ABS.

Kiedys naprawialem sporo kadlubow jachtow RC wykonanych z ABS - jest duzo latwiej anizeli naprawa laminatow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za rady . W wolnej chwili się tym zajmę .Spróbuję w pierwszej kolejności z likwidacją odkształcenie z udziałem suszarki . Na razie nie latam bo czekam na dostawę śmigła które zostało uszkodzone . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć . Tak jak mówiłem, spróbowałem zlikwidować  odkształcenie kadłuba nagrzewając suszarką. Wygładziły się dłuższe krawędzie ale karbu nie dało się wyprostować. Sztywność konstrukcji wystarczająca aby można było spróbować polatać. Tak też zrobiłem ,  na razie ostrożnie aby nie narażać na zbyt duże przeciążenia kadłuba. Model lata bez zarzutu . Mam nadzieję,że tak pozostanie. Niby taki plastik "lalkowy" , pewnie ABS ale skuteczny jak widać . Próba z klejem CA pozytywna, da się to kleić, więc w przyszłości pewnie będzie można użyć do naprawy innych uszkodzeń (oby ich nie było).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.