Witam,
Dzięki uprzejmości p. Marka Rokowskiego do naszej modelarni zawitały dwa modele halowe ESA.
Modele są nie malowane co wiąże się z mniejszym kosz tem zakupu. Swój egzemplarz postanowiłem zbudować w domowy zaciszu robiąc krótki opis budowy.
Paczka która do nas trafiła prezentuje się tak :
Paczka została świetnie zapakowana, a kawałek dodatkowego EPP dodanego do zestawu przydaje się podczas budowy
Instrukcja dołączona do zestawu jest obfita w treść oraz zdjęcia Co pomaga w budowie , budując model zgodnie z instrukcją ciężko jest się pomylić.
Narzędzia potrzebne do budowy modelu :
Klej CA średni
Przyśpieszacz do CA
Ostry wkład do nożyka
Metalowa linijka i ekierka
Obcinaczki i płaskoszczypy
UhuPor
Koszulka termokurczliwa
Pierwszą rzeczą którą wykonałem to odmierzenie i odcięcie lotek w skrzydłach oraz w stateczniku poziomym i pionowym.
Następnie nacinamy lotki pod kątem 45 stopni
Wykonujemy zawiasy lotki za pomocą kleju UHU por.
Smarujemy lotkę klejem , następnie łączymy na chwilę ze skrzydłem po czym rozłączamy i czekamy parę minut. Gdy klej zaczyna wiązać sklejamy lotkę na stałe.
Po związaniu klej tworzy elastyczną spoinę na całej długości lotki zastępując nam zawias.
Czynność powtarzamy przy sterze kierunku i wysokości.
Gdy mamy już wklejone stery oraz lotki wklejamy usztywnienie statecznika pionowego oraz poziomego ( płaskownik węglowy 3x0,5mm)
W miejscu odcięcia lotek wklejamy wzmocnienie ( płaskownik 3x0,5mm)
Sklejamy ze sobą poziomą i pionową dolną podłużnicę kadłuba pamiętając o kącie prostym
Wklejamy natarcie skrzydła (płaskownik 4x1mm)
Oraz usztywnienie skrzydła
I kadłuba
Pora na popychacze.
Odmierzamy oraz ucinamy kawałek pręta węglowego ora
z wyginamy pręt który wejdzie w orczyk.
Następnie przy pomocy koszulki termokurczliwej oraz zapałek lub zapalniczki łączymy z jednej strony orczyk z popychaczem ,a z drugiej popychacz z prętem.
Przyszedł czas na serva oraz silnik
Do orczyka od serva przyklejamy ten który dostaliśmy w zestawie.
Po czym wycinamy otwór i wklejamy servo mechanizm.
Czynność powtarzamy przy servach i orczykach napędy lotek wysokości i kierunku
Oblot.
Oblot odbył się na otwartym przestrzeni w bez wietrzną pogodę.
Model przed oblotem wraz z pilotem prezentował się tak
Podsumowując model lata wspaniale ! Jest zwrotny przy każdej prędkości oraz dzięki piance EPP odporny na twarde lądowania Co przyda się gdy powędrujemy w zimę na halę
Model buduje się bardzo szybko i przyjemnie, a każdy błąd przy budowie jest wybaczalny lecz odczuwalny przy lotach, Zbudowanie modelu zajęło mi jeden wieczór (ok. 2-3 h ). Po czym mamy super model do ćwiczenia umiejętności w zimę jak i też latem. Spitfire przy bezwietrznej pogodzie także na dworze lata świetnie
Pozdrawiam Daniel
Zapraszam także na Lubuski portal modelarzy RC www.RCclub.pl