Robertus: Przeniosłem z przywitalni. Formalnościom stało się zadość.
Ten model to Me-109. Guanli. Już go posklejałem i zamontowałem wszystko. Po podłączeniu baterii, wszystkie serwa zaczęły wariować. Instrukcją można sobie oczywiście podetrzeć... Choć papier jest trochę ostry;-) Proszę o info co dalej, ewentualnie o odesłanie do jakiejś stronki z pomocą. Nadmieniam, że wiem co to klejenie modeli. Jak dotąd wykonywałem mnóstwo modeli szybowców, ale latających swobodnie, bez sterowania. Latam też sam na paralotni z napędem, więc zasady zachowania w powietrzu sami znajome. W zimie chciałem mieć choć namiastkę tego i kupiłem model. Nie mam jednak doświadczenia z aparaturą do zdalnego sterowania i działaniem serwomechanizmów.
Pozdrawiam