modelarzkobi

Dziękuje wszystko działa, język polski także

Super działa a da się zmienić język na polski?

Dobrze by było Niestety wina lezy po po stronie systemu, który nie oczytuje tła i napisów tylko wyświetla czarne tło. Da się z tym żyć (ściąga ze spisanymi co w której pozycji jest) ale zawsze mogło by być normalnie

Ja mam win8 64bit.

Witam, Czy poradził ktoś sobie z czarnym tłem z programie Win Schwer, które nie pozwala na odczyt opisów (screen poniżej)? Próbowałem uruchomić ze zgodnością z różnymi systemami. Kiedyś na XP działało dobrze z nowymi systemami program chyba sobie nie radzi.

Książki mam ale tam są tylko wymiary gabarytowe i kilka wymiarów które są niekompletne. Ale już wszystko mam można zaczynać

Dziekuje

Witam, poszukuje planów szybowca delfin. Może ktoś ma w wersji papierowej chętnie odkupię. Lub w wersji elektronicznej może ktoś ma przerysowane. Dziekuję i pozdrawiam

A mam jeszcze takie pytanko. Jak zamontować łożysko np. na dziobie kadłuba. Chodzi mi o to, jak to zalaminować, żeby łożysko nie wypadało i nie obracało się wraz z wałem?

Przeczytałem dlatego odpisałem że dziękuje za odpowiedzi. Jednak napisałem także że nie mam takiej możliwości żeby wykonać korpus musiał bym to komuś zlecić co do tanich nie należy. Sam wał to nie problem. Owszem można zastosować ten który podałeś z form wtryskowych. Problemem jest zrobienie Korpusu zamocowanego do silnika. Myślałem owszem. Jednak i tak należy osadzić go na łożysku. Może jeszcze coś pomyśle. Może popytam ile wykonanie takiego korpusu będzie kosztować.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jak w łodziach jest to zastosowane to wiem bo robiłem ślizgi z napędem spalinowym. Tylko tam było to ułatwione bo miałem całkowity dostęp do modelu, można było wyosiować idealnie wał i nie było problemu. Tutaj natomiast mam problem bo niema takiego łatwego dostępu do noska kadłuba. Jeżeli chodzi o długość wału to wystarczy jeżeli miałby ok.45mm (licząc od silnika). Lutować pewnie można ale jedynie co umiem lutować to układy elektroniczne, a wał z pewnością do nich nie należy Myślałem już o tym żeby zrobić nowy wał lub połączyć poprzez lutowanie = zlecić to komuś, i wykonać rurkę zakończoną łożyskiem przymocowaną do silnika (tak jak to jest wykonane w silniku XPOWER http://www.topmodelcz.cz/index.php?&desktop_back=eshop&action_back=&id_back=&desktop=eshop&action=zbozi_detail&id=6630.) Oczywiście takiej rurki też sam nie wykonam. Wszystko to koszty i nie wiem czy nie wyjdzie podobna cena co zakup tego silnika XPOWER. Tylko jedna firma produkuje takie silniki z długim wałem?

A gdzie to łożysko zamontować na przodzie kadłuba? Jeżeli tak to będzie problem żeby to wyosiować dokładnie. I czy takie połączenie lutowane z rurką wytrzyma obciążenie związane siłami wywołanymi przez obracające się śmigło?

Witam Poszukuję silnika bezszczotkowego do szybowca. Musi on posiadać stosunkowo długi wał, ponieważ nie chcę obcinać przodu kadłuba (Mucha Standard). Jedynym wyjściem widzę silnik XPOWER 3522, jednak jego cena mnie odstrasza. Może znacie jakiś inny silnik, który byłby odpowiedni i spełniał moje wymagania. Moc silnika to minimum 600W aby spokojnie tachał 3-metrową Muche

Witam A czy może mi ktoś podać dokładne wymiary tych hamulców? Najbardziej by mnie interesowała wysokość tego serwa i wysokość samego hamulca.

Dzięki za odpowiedzi. Pokombinuję w Profili może mi się uda hehe Ale nie wykluczam zrobienie skrzynki bagnetowej, tylko że jest problem ze sztukowaniem profili w miejscu skrzynki bagnetowej. Po prostu jak zrobie otowy w profilach w które włożę rurkę to wydaje mi się że będzie to lepsze rozwiązanie.

Tylko że to mucha 100 a ja będę robił standard

Witam serdecznie Mam pytanie odnośnie wykonania otworów na bagnet prosty (skrzydła ze wniosem). Zazwyczaj w mniejszych modelach bagnet miałem gięty, ponieważ jego średnica pozwalała na to, i nie było problemu. Przymierzam się do wykonania skrzydeł do Muchy. Profile wygenerowałem w programie Profili. Chciałem to po prostu zrobić tak, że na pierwszym profilu narysować otwór a na trzecim profilu otwór przesunięty w dół o długość wynikającą ze wzniosu. Lecz środkowy otwór, który będzie przesunięty o połowę tej długości, może nie wyjść idealnie. Chyba że po prostu się tym nie przejmować i ewentualne różnice wypełnić "czymś". Proszę o ewentualne sugestie jak można to zrobić inaczej.

Mam problem z moim nieszczęsnym Red Brick 50A. Otóż po tym jak już wiem jak go programować, regulator nie włącza się. Mianowicie gaz na zero włączam li-pola i brak reakcji. Czasami ale sporadycznie zaskoczy. Tryb programowania na gaz na maksa także nie działa, lecz również jak poprzednio czasami zaskoczy i po tym regiel działa normalnie, silnik pracuje. Ale po rozłączeniu i ponownym włączeniu powtórka z rozrywki zero reakcji. Nie wiem już co mam robić. Elektronika wydaje się na rzut okiem sprawna. Zasilanie odbiornika działa, odbiornik także. Testowałem inny odbiornik to samo. Czy może być tak że regiel myśli że podłączając naładowany pakiet 3s (ponad 12V) jest to rozładowany pakiet 4s( przy rozładowanym by było właśnie te ponad 12v). Już sam nie wiem.

Jeżeli ktoś posiada regulator tej firmy to proszę o pomoc w programowaniu. Mam instrukcje ze strony HobbyKing ale mój angielski trochę kuleje. Szukałem jakiegoś opisu ale nie znalazłem nic konkretnego. Bardzo proszę o pomoc.

Witam wszystkich. Postanowiłem po raz pierwszy zamontować w modelu silnik elektryczny. Jakoś tak zawsze spalinowe mi się lepiej podobały Zrobiłem motoszybowca i teraz uzbrajam go w niezbędną elektronikę. Kupiłem regulator RED BRICK 50A. I jako laik w dziedzinie elektrycznych silników mam kilka pytań. 1. Przy jakim napięciu regulator odetnie mi silnik? 2. Czy napięcie które zostanie w pakiecie wystarczy spokojnie na latanie szybowcem w termice czy raczej trzeba lądować? 3. Pytanie już poza tematem, ale nie użytkowałem jeszcze li-pol nigdy. Czy po lotach pakiet muszę jeszcze rozładować do 3v/cele czy wystarczy tylko nadładować. Proszę o pomoc. Jeżeli był już podobny temat to z góry przepraszam. Przepraszam i dziękuje za pomoc!!!

no właśnie nie chciał bym od wewnątrz za bardzo zależało by mi na szybkim montowaniu skrzydeł bez otwierania kabiny. Wymyśliłem sobie taki bagnet wychodzący z kadłuba i po zamocowaniu skrzydła został by przykręcony śrubą od dolnej albo górnej powierzchni skrzydła. To wydaje mi się najkorzystniejsze rozwiązanie.

Witam. Mam taki problem. Chcę ulotnić pewien stary motoszybowiec i nie wiem jak rozwiązać problem związany z mocowaniem skrzydeł do kadłuba. Skrzydła nakładane są na 2 metalowe bagnety. Ale nie mam pomysłu na zamocowanie ich w tej pozycji:) Nie chce naklejać żadnej taśmy, chcę jakiegoś konkretnego praktycznego rozwiązania. Odpada przykręcanie skrzydła od wewnątrz ponieważ jest mało miejsca żeby cokolwiek tam przykręcić. Myślałem o czymś w rodzaju stworznia lub czegoś podobnego, ale już sam nie wiem. Może ktoś ma jakiś pomysł? http://imageshack.us/photo/my-images/803/dsc0096yl.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/838/dsc0098vm.jpg

A oto mj domowy kącik do modelowania Przepraszam za mały bałagan