Goldi_

Witam wszystkich forumowiczów, jako nowy w dziedzinie RC (drugi mój model) stanąłem przed nieoczekiwanym problemem. Zbudowałem tricopter według poradnika i instrukcji ze stron www.rcexplorer.se. Wszystko zostało oparte na płycie KK2.0 z HK. I o dziwo działa za wyjątkiem serwa, które wariuje. W prawdzie odchyla się w obie strony o zadaną wartość (reaguje na regulację), ale niestety pojawiają się zakłócenia jak zwiększam obroty silnika - serwo wychyla się. Po wyłączeniu silnika wraca ono do pozycji "0" i "stuka" (dostaje jakieś lewe sygnały). Zaznaczam że kable posprawdzane, napięcia też utrzymuje stałe (co bym nie zrobił 5V), nie ma żadnych odchyłów. Schemat prądowy : bateria -> regulator ->serwo Schemat sygnału : odbiornik -> kk2.0 -> serwo Jeśli pominę pośrednika (regulator) nic się nie zmienia - dalej sieje Podłączyłem serwo bezpośrednio do KK2.0 i to samo. Jedynie jak podpinam je do odbiornika to działa jak należy. Sprawdzałem na trzech różnych serwach i to samo. PROSZĘ O POMOC !!!!

Witam wszystkich. Jest nowym ... totalnym noob'em w dziedzinie modelarstwa. Zacząłem od Double Horse (żona kupiła na mikołaja) - takiej chińskiej zabawki która może co najwyżej służyć do transportu piwa na odległość do 100 m jeśli drugą baterię się dołoży. I zaczęło się !!!! Przeróbki przeróbki przeróbki !!!! Kolega zaproponował mi sprzedaż apki a ja zabrałem się za składanie TZAGI. Oczywiście pierwszy lot to było jakieś 10 m może i roztrzaskał się w pył (dzięki PFMRC wiem że zaliczyłęm kreta ale dla chcącego nic trudnego. Zbudowałem drugie i nazwałem RAMBO 2 . Teraz zabieram się za coś trudniejszego. Zajawiłem się multiwirnikowcami i zaczynam od tricoptera. Wasze forum - pełny szacun. gdyby nie takie miejsca nie było by szans na dobry start dla takich jak ja :_) Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.