Skocz do zawartości

jaculus

Modelarz
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

O jaculus

  • Urodziny 01.01.1970

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Irlandia - Dublin
  • Imię
    Jacek

Kontakt

  • GG
    4959592
  1. Witam, Chciałbym się podłączyć do autora tematu. Traf chciał ze przy zerowej znajomości tematu zabrałem się za podobny model. Model, plany i manuala kopiłem na allegro. Pierwszy krok to konstrukcja skrzydeł i po nim odstawiłem model na 6 miesięcy. Gdy już, (tak mi się wydawało ze jestem gotowy kontynuować pracę nad modelem). okazało się że zapodziałem plany. Jeżeli ma ktoś dokładne plany tego modelu proszę o kontakt. Przejdę do rzeczy bo plany to najmniejszy problem z jakim się natknąłem. Problem kolejny to cięgna, linki i wszystkie mechaniczne rzeczy potrzebne to sterowania. Problem z podwoziem i jego zakup. Jaki silnik dobrać do tego modelu? Jakie radio i elektronikę? Jaka balsa i w ogóle balsa czy coś innego na poszycie. Zakupiłem już balsę ale okazało się że zła, za miękka . Tak wygląda kadłubek, co prawda jeszcze nie skończony , ale zatrzymałem się na problemie zamocowania zbiornika na sprzężone powietrze jak i cięgien i popychaczy (nie mam nic z tych rzeczy nie wiem jakie kupić). Chciałbym z góry podziękować jeżeli ktoś z doświadczonych modelarzy wesprze mnie swoim doświadczeniem. Dziękuję.
  2. Witam, Na wstępie muszę przeprosić za pisanie tekstu pomijając polskie znaki. Mam na imię Jacek i pochodzę z Warszawy, ale parę lat temu wyemigrowałem do Irlandii i obecnie mieszkam w Dublinie. Pisząc o sobie muszę wspomnieć że do tej pory niewiele miałem wspólnego z modelarstwem. Kilka miesięcy temu przejeżdżałem przez park gdzie kilku modelarzy przygotowywało swoje modele, trochę mnie to zaciekawiło i po powrocie do domu zacząłem szperać po internecie. W skrócie wygląda to tak ze udało mi się wygrać aukcję z modelem F4U Corsair Giant. Wtedy jeszcze nie wiedziałem za co się zabieram. Myślałem że to będzie trochę zabawy z dziećmi i tyle. Wyglądało trochę inaczej, starczy syn pomaga mi, ale bardziej pasowało by słowo jest zmuszany do pomocy. Szybko po zakupie zabrałem się za klejenie, zapał szybko osłabł i tak model przeleżał pół roku. Aż do nie dawna kiedy postanowiłem się zabrać od nowa za to dzieło. Okazało się że prze de mną wiele schodów. Po pierwsze brak planów, następnie kompletny brak wiedzy na temat modelarstwa. Tak czy siak, zdobyłem plany, poszperałem po forach, poczytałem itd. Nie odbyło się bez błędów okazało się że, np. kupiłem złą balsę na poszycie, nie kupiłem cięgien i popychaczy które są potrzebne jeszcze przed wykańczaniem kadłuba itd itd, pisać można by dużo. W końcu natrafiłem na to forum, zdałem sobie sprawę że potrzebuję fachowego wsparcia. Chciałbym się jeszcze raz serdecznie przywitać ze wszystkimi i mam nadzieję że zaakceptujecie tak początkująca osobę. Dziękuję
  3. Witam, Na wstepie chialbym sie przywitac. Czesc ! Pare slow o sobie. Jestem poczatkujacym modelarzem, pare miesiecy temu kupilem model F4U Corsair, z zamiarem zachecenia i siebie i dzieci aby go zmontowac w calosc. Zamiary byly ambitne, moze troche przesadzilem z modelem na poczatek. Na dzien dzisiejszy zdalem sobie sprawe iz potrzebuje troche wsparcia, mam wiele pytan z ktorymi nie umiem sobie samemu poradzic. Zatrzymalem sie z modelem na 70% skonczonym szkielecie, zostaly do skrzydla podwozie, elektronika praktycznie wszystko. Zaczelem szukac wsparcia po forum i tak to trafilem na wasze. Mam nadzieje ze mi troszke pomozecie . Dziekuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.