Witam serdecznie! Na wstępie zaznaczę, że z modelarstwem miałem wspólnego w swej karierze tyle co nic. Kiedyś tam posklejałem jakieś plastikowe modele i muszę przyznać, że sprawiało mi to frajdę. Z kolei fanem lotnictwa jestem od dawna także od jakiegoś czasu mocno zastanawiam się nad rozpoczęciem budowy któregoś z prostych modeli RC. Z tego co widzę na początek polecane są : Toto0, RWD5 czy też Funbat. Bardzo zależy mi na tym, aby pierwszy model który zbuduję był dość jasno opisany. Mam tutaj na myśli prawdziwą jasną instrukcję co i jak. (Coś właśnie w stylu RWD5 by Skazoo czy też Toto0 by Motylasty). Jako że niestety nie mam możliwości realnego spotkania się z jakimkolwiek modelarzem wszystko musiałbym robić sam, co też z początku będzie trudne. Jedyne chyba źródło wiedzy jakim dysponuję to to forum .Także moje pytanie, czy w mojej sytuacji (tzn bez jakiejkolwiek wiedzy i doświadczenia na temat modelarstwa RC) jest sens się za to brać? Nie chcę porywać się z motyką na słońce, chociaż jakbym już się za to za brał, to tak łatwo bym się nie poddał. Jeśli tak, to który z powyższych modeli polecacie na początek? A może coś RTF? Wszystkie potrzebne narzędzia posiadam w domu, z materiałami też nie powinno być problemu. Budżet jakim dysponuję to na ten moment 500 zł, ale z biegiem czasu powinien się powiększać chociaż raczej w granicy do 600 - 700 zł. Z tego co widzę to taka polecana aparatura jak Turnigy 9 XR wraz z odbiornikiem kosztuje sama te 450 - 500 zł. A przecież w końcu materiały i wyposażenie też należałoby kupić. Chciałbym aby rozwinęło się z tego piękne hobby, lecz obawiam się, że z drugiej strony może coś nie pójść. Cóż, jestem ciekaw Waszej opinii. Czy w ogóle warto się za to zabrać czy z takim funduszem i z położeniem w jakim się znajduję nie warto nawet zaczynać. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc!