A ja latam na północ od wioski Szczepankowice (na południe od Wrocławia), przy zachodnich i południowych wiatrach nad wioską tworzą się piękne prądy (żagielki) dla szybowców bajka, średnio latam 45-60min. a potem ląduję bo szyja boli . Ludzie przyjaźnie nastawieni do modelarzy, byle im w uprawach nie lądować .
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.