



-
Postów
13 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralO NoName814
- Urodziny 01.09.1995
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Koszalin (zach-pom)
-
Zainteresowania
Motoryzacja
-
Imię
Karol
-
Ok i teraz wszystko rozumiem dzięki za wyjaśnienie. A to jak mam dwa silniki i one będą odpowiadały za skręcanie i jazdę na wprost to gdzie takiego podpiąć? Wydaje mi się że tam gdzie napędowe tylko czy tam będą dwa odpowiedzialne za napęd? A do jazdy do tyłu tz aby zmienić obroty silnika potrzebne będzie dodatkowe urządzenie?
-
Ok to już mniej więcej wiem. A mam jeszcze pytanko bo nigdzie nie mogę znaleść czegoś w stylu FAQ z pojęciami dla początkujących. Np czytając różne fora trafiłem na pojęcie "podpinasz cały zestaw pod odbiornik" ale cały zestaw to co dokładnie? ogólnie temat był o podłączeniu silniczków i tam jak je podpiąć że: do silników szczotkowych podpinamy regulator obrotów (do silników szczotkowych) najlepiej takie z BEC i je łączymy razem i do odbiornika. Już ogarnołem że do jakiego kanału podłącze zasilanie na takim działa odbiornik a gdzie podpinamy serwa silniki itd? albo jak silnik pracuje na 7,4V to taki akumulatorek 4,5V go nie udźwignie lub na chwilke to gdzie podpinamy to większe zasilanie? Wybaczcie za tak błache pytania ale próbuje to jakoś zrozumieć i się nauczyć sporo o tym czytałem i czytam ale musiał bym zacząć od podstaw, między innymi też dołączyłem do waszego grona.
-
Czyli aku pod dowolne gniazdo? a tam gdzie jest napis Ak. to tam co? i oczywiście serwa tej samej wartości
-
tylko akumulator ma 2 kable a tu są potrzebne 3 do wtyczki której nie mam a serwa jak podłączyć? gdzie kolwiek? bo na odbiorniku jest ak. 1 2 3 4 przerwa 5 6 7 8. A to gniazdo trener uczeń to do czego on służy? Tak wtyczki pasują a w tym trener/uczeń to jedno gniazdo jest do pilota a drugie to 3 piny, takie samo jak w odbiorniku i przy serwach, to można jakoś łączyć?
-
antena jest i to dość niezła okolo 1,5m ma serwa mam a kostka 4,5V to np skąd (mam akumulator 4,8V 350mAh nada się? w nadajniku jest taka listwa na 8 paluszków i ona wchodzi w wejście na baterie i z niej na 3 pinowe wejście. Mam jeszcze pytanie otóż w nadajniku jest takie okrągłe gniazdo, mam kabel do tego on wychodzi na 3 pinowe męskie tylko co z nim można zrobić? Może pokaże co posiadam będzie łatwiej. Mam sporo akumulatorów 7,2V więc fajnie jak by się przydały, znalazłem jeszcze taki "zestaw kabelków" z pokrętłem i one zmieniają obroty tz podłączyłem to pod zasilanie i do silniczka, silniczek kręcił się w prawo a po przekręceniu korbki w lewo.
-
Już zabieram się do lekturki oraz dziękuje za podesłanie a oto co znalazłem w garażu mam nadzieje że da się coś z tego zrobić. Prosił bym specjalistów o ocenę tegoż to zestawu, w tyle nadajnika/pilota jest taka skrzyneczka (po lewej stronie na zdjęciu) wyglądają jak komplet.
-
Kurcze, to widzę że to nie taka prosta sprawa z tym będzie. Myślałem że wystarczy zrobić przekładnie podłączyć do nich silnik z jakimś regulatorem aby był możliwy zakres ustawienia chociaż dwóch prędkości, odbiornik i zasilanie. A tu widzę że to taki całkiem spory układ będzie. A sprawdziło by się zakup takiej zabawki dla dzieci z napędem na gąsienice, wydłubać sterowanie, wsadzić przekładnie lub mocniejsze silniczki i tym jeździć? Takie zabawki są po 60zł a działają podobnie. Bardziej stawiał bym na prostotę, myślałem aby sterowało się osobno każdą gąsienica tz prawa strona nadajnika/pilota to obsługa prawej strony napędu a lewa strona to lewa co prawda musiał bym troszkę zmienić konfiguracje pilota ale wieczorkiem podeśle co znalazłem w garażu odnośnie odbiornika i nadajnika bo coś tam powinienem mieć
-
To może zapytam tak, co potrzebne jest do budowy takiego sterowania? Dwa silniczki (takie same aby miały ten lub bardzo zbliżony Vobr.max) odbiornik, akumulator, te regulatory ale to muszą być dwa czy jeden i czy trzeba je dołożyć czy odbiornik może mieć już wbudowany? i coś jeszcze?
-
To taki "samolocik" te dwa zdjęcia to tego samego, mogę podrzucić fotki, tylko sam stateczniki czy jak to się nazywa (to co odpowiada za skierowanie strumienia powietrza spod skrzydła i steruje kierunkiem lotu) odczepiło się i nie wiem na co to przymocować bo taśma się nie sprawdza. A co do regulatorów obrotów to i tak chcę zrobić dużą przekładnie tz szybki silnik z małej zębatki na dużą i z niej na koło napędowe. Dla uzyskania dużego momentu, jak dla mnie może mieć dwa zakresy prędkości wolny (teren) i trochę szybszy do jazdy po równej nawierzchni. Materiał na korpus i w ogóle wszystko to stal więc będzie ciężki. Co prawda nie będę robił go pod masę
-
Mam jeszcze jeden odbiornik z nadajnikiem trochę old schoolowe ale "pilot" wygląda na profesjonalny, tylko wiekowy. Jutro pogrzebie bo nie wiem gdzie go schowałem, ale jak znajdę to wrzucę i powiecie czy się nada. Teoretycznie mógł bym kupić gotową płytę z resztą pewnie jak cały czołg jednak chciał bym wykonać go 100% sam no może 90%. Chciał bym połączyć w nim wiedzę techniczną jak i swego rodzaju hobby/ciekawostka jakim są modele RC. Czołg to nie będzie replika chociaż rozwiązaniami technicznym wzorować się będę na niemieckiej konstrukcji Leoparda 2A5. Po za tym posiadam parę silniczków połamanych modeli itd więc chciał bym jak najwięcej z nich wykorzystać. a odbiornik z modelu styropianowego by się nadał? (fotki na dole) jeszcze mam pytanie czy da się podpiąć silnik napędzający w miejsce gdzie w odbiorniku jest miejsce na serwomechanizm?
-
Witam bardzo serdecznie, na forum jak i w kwestii modelarskiej jestem nowy. Nie do końca znam się na elektronice i elektryce, ale polecono mi to forum i zagwarantowano ze tu uzyskam odpowiedz na wszelakie problemy w kwestii elek. Ale do sedna, posiadam parę modeli i kilka trupków na części mam zamiar zbudowania czołgu z napędem dwu silnikowym gdyż robienie repliki napędu normalnego pojazdu gąsienicowego to była by masakra. Wydaje mi się ze dwa silniki (jeden na gąsienice) będzie nie dość że tańszy to i prostszy i tu moje pytania otóż: Posiadam odbiornik bez kwarcu na stałej fali (tak to się chyba profesjonalnie mówi) jednak niema oznaczeń jaka to fala, pochodzi on z zabawkowego modeliku śmigłowca. Latał góra dół i kręcił się na boki, działa na dwa silniczki główny na wirnik i tylny. Do czołgu chyba by się nadał? Jednak muszę znać zakres na jakim to pracuje. Czy jest jakiś sposób żeby to ustalić? Próbowałem nadajnikami od samolotu i samochodu jakie posiadam ale zero reakcji (samochód jest na częstotliwości 40,875 MHz, nadajnik to Conrad electronic Monza Pro 40Mhz AM 2-CH-P) a (samolot to styropianowiec na nadajniku jest napis 27MHz a na kwarcu 27,145) więc na tych falach chyba nie pracuje. Jest jakiś inny sposób ustalenia zakresu pracy? (dorzucę fotki może wam coś powiedzą)
-
Witam/Welcom/Willkommen
NoName814 odpowiedział(a) na NoName814 temat w REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
Mam pytanko do Dogfighter . Zapoznałem się z regulaminem i komentarz w formie odnośnika do regulaminu oznacza że zrobiłem coś źle? (co prawda zauważyłem punkt odnośnie avataru i nawet specjalnie na tą okazje strzeliłem sobie "sweet focie") mam nadzieje że się podoba Jeśli nadal jest w moim temacie i poście jakiś błąd prosił bym o podpowiedz -
Witam bardzo serdecznie nowych kolegów no i oczywiście o ile są Panie to i je Na imię mam Karol, mieszkam w Zach.Pom dokładnie Koszalin (w razie gdyby ktoś chciał mnie odwiedzić ) Chwilowo uczęszczam do Technikum samochodowego. Modelami RC zawsze mnie ciekawiły, chyba każdego ciekawią, zaczynałem na samochodzikach na kabelku jezdzących przód tył chwilowo posiadam model spalinowy Monster truck dokładnie nie powiem modelu ale na podzespołach jest napis "Conrad electronic" czy jakoś tak drugi model jest nie oznakowany ale to samochodzik elektryczny oraz styropianowy model samolotu firmy "jaś i małgosia" tylko china edition fotki mogę podrzucić przy okazji. Oraz mnóstwo ex modeli po kraksach kasacyjnych. Co prawda nie jestem zagorzałym hobbista w tych sprawach ale czasem lubię je odkopać i się "pobawić" jednak ostatnimi czasy naszła mnie niesamowita ochota połączenia pasji do motoryzacji oraz "świerzbu ręki do modeli RC" i mam plan stworzenia czołgu. Wiedza szkolna przyda mi się w kwestii mechanicznej jednak elektryka to coś przed czym czuje ogromny szacunek i lekka bezradność (nie czuje tego). Jeśli kogoś zaciekawi wątek czołgu mogę pisać o postępach prac itd, w chwili obecnej to tylko plany jednak idą w stronę realizacji Mam nadzieję że kogoś to zaciekawi oraz że się do czegoś przydam lub moja skromna wiedza