Skocz do zawartości

Grubyzzz

Modelarz
  • Postów

    145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grubyzzz

  1. ok dzieki. w weekend zabiorę się za dalsze składanie więc w razie jakiś problemów napiszę myslę że juz go w weekend okleje (czego sie strasznie boję)
  2. a można wiedzieć po co ten wykłon?
  3. czyli serwa micro? i czy na pewno wystarczą a co do regulatora to czy on poradzi sobie z 4s w przyszłości? I wutlumaczcie mi jeszcze dlaczego domek pod silnik ma jedną wrege krótsza a drugą dluzszą przeciez jak przykrece silnik to on po prostu nedzie krzywo
  4. Witam powolutku składam swojego pierwszego balsiaka kadłub mam już gotowy, wziąłem się za ster kierunku stateczniki itp. oklejać będę chyba oracalem 551 bo oracover strasznie drogi ale z tym to chyba sobie poradzę. Piszę w sprawie elektryki ponieważ jestem trochę zielony w tych sprawach, czy mogli by mi koledzy zaproponować jaki silnik,regulator ,serwa, wyposażyć to latadło oczywiście w rozsądnych pieniądzach na forach czytałem żeby zkładać serwa mini inni zaś polecają standard sam już nie wiem, a co do regulatora to co to jest ten bec bo są z wbudowanym i osobno i tutaj tez nie wiem w którą strone iść więc proszę o pomoc
  5. Cześć mam na imię Robert i jestem z Żywca(mam nadzieję że ktoś tutaj też jest z okolic) zabawę z modelami zacząłem dawno temu ale były to tylko modele z serii mały modelarz i inne plastikowe do rc ciągneło mnie od zawsze ale z racji mlodego wieku a tym samym braku kasy musiałem zostać tylko przy sklejaniu aż do 2006 roku kiedy to w mojej stajni pojawiła się długo wyczekiwana lama v3 to był szok na początku cudo jakich mało ale po około 6 mieś. lama zaczeła mnie już lekko nudzić (opanowana do perfekcji) więc zapadła decyzja na coś poważniejszego, jako ze bałem się wydawać dużo pieniędzy decyzja padła na becta-cp. Tutaj już nie było tak kolorowo jak z lamą, krety były i to dość poważne a przy tym też portfel się kurczył, no ale i ona została ujażmiona i normalne spokojne loty nie stanowiły większego problemu. i tak sobie nią fruwałem w sumie to do początku 2014 roku. pewnego dnia pomyślałem sobie że może by spróbował z samolotami, więc google, fora,i szukanie zabawki dobrej na początek. Dzięki forum i Panu ze sklepu modelarskiemu w Bielsku Białej stałem się posiadaczem pioneera 1400 w wersji rtf. Lata się pięknie, model jest bardzo łatwy w pilotażu i nie sprawiał mi żadnych problemów latam nim do dziś,ale to też było mało i końcem czerwca do mojego domku zawitała katana z artexu którą powoli składam (kadłub gotowy) i mam nadzieję że właśnie na tym forum zasięgne wiedzy a także pomocy na jej temat od bardziej doświadczonych modelarzy tak że jeszcze raz wszystkich witam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.