marmlo

I ja będę, tym razem z samolotem.

Wczoraj miałem kreta i wygiąłem ośkę silnika więc i tak jestem uziemiony puki co.

Chętnie się wybiorę bo w grupie zawsze raźniej a i może coś podpatrzę. Szybowca mam ale zabrać go nie mam jak bo wkleiłem skrzydła co by nie latały mi w mocowaniu i do auta nie wejdzie ale mam takiego FW 190 a on nawet poskładany się zabierze bez problemu więc tak w przyszłym tygodniu jak nie będzie wiało za bardzo to jakoś się zgadamy.

Spróbuje tam podjechać jak będę gdzieś na mieście i zobaczę jak to wygląda. Moje miejsce do latania jest za domem. Wychodzę za płot i mam pola. Rewelacji nie ma bo rośnie kukurydza, idzie linia średniego napięcia niedaleko ale i jest kawałek nieużytku, generalnie zadyma dlatego chętnie bym się wybrał na jakieś dogodne miejsce bo ostatnie szukanie modelu w kukurydzy mnie trochę zniechęciło.

Można wiedzieć gdzie jest ta łąka? Może bym gdzies tam przy okazji jakiegoś latania się pokazał.

Witam wszystkich serdecznie. Dopiero zaczynam latanie i początki są bolesne jednak jest postęp więc jestem dobrej myśli. Pozdrawiam