Skocz do zawartości

Dukes

Modelarz
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dukes

  1. Czytając Twój wątek widzę jakby siebie kilka lat temu, miałem bardzo podobne problemy, a przede wszystkim już opisywany wcześniej brak skupienia się na jednym modelu Koledzy dobrze radzą, dopracuj jeden model zamiast budować dziesięć innych na raz bo szybko się zniechęcisz kolejnymi niepowodzeniami. To niestety takie hobby, które wymaga ogromnego spokoju, cierpliwości i przede wszystkim dokładności, a w większości przypadków również słuchania rad doświadczonych modelarzy Patrząc dzisiaj z perspektywy czasu zrobiłem dokładnie taki sam błąd i wypadłem z modelarstwa na kilka lat. Powodzenia i życzę szybkiego ulotnienia modelu, bo chyba nic nie daje tak pozytywnego "kopa" jak wystartowanie i wylądowanie bez kretów własnoręcznie zbudowanym modelem
  2. Ale mi się głupio zrobiło, nie wiem dlaczego ale nie zauważyłem wcześniej tego 5 gramowego odbiornika do Turnigy Generalnie w tej chwili wystarczy mi raczej zwykły standardowy moduł z Turnigy, bo cały czas myślałem, że pasuje do niego tylko ten jeden standardowy odbiornik który sprzedają w komplecie z aparaturą, który mógłby być za duży i ciężki do planowanych w przyszłości modeli. Dzięki wielkie za oświecenie, praktycznie utwierdziłeś mnie tym, że chińczyk wcale nie taki straszny na jakiego wygląda
  3. Szkoda, że nie są kompatybilne jak aparatury na 35 Mhz, kiedyś wystarczyło kupić kwarc odbiorczy na odpowiedni kanał i nie było problemu Jest to moim zdaniem swego rodzaju wada, bo np. do Turnigy nie znalazłem mikro odbiorników, a te do markowych aparatur są czasami horrendalnie drogie. Niestety nie mam już Optica, dzisiaj żałuję, że go sprzedałem ale trudno się mówi. Generalnie rozglądam się za nową apką i pewnie na mój "początek vol. 2" zdecyduje się na Turnigy 9x, chociaż kusi mnie coś ze stajni Graupnera ale to może za jakiś czas Kiedyś troszkę latałem, jakieś tam podstawy latania poznałem, ale miałem problemy z cierpliwością, modele budowałem na szybko, nie dbale i jak dzisiaj patrzę na szczątki moich modeli to wcale się nie dziwie, że są szczątkami Przygodę na nowo pragnę zacząć od Easy Glidera, "wylatałem" nim kiedyś na symulatorze kilkadziesiąt godzin i zawsze o nim marzyłem ale był poza zasięgiem finansowym.
  4. Witam, wracam do tego pięknego hobby po kilku latach nieobecności. Trochę się zmieniło i mam w związku z tym kilka pytań. Pierwsza rzecz jaka mnie intryguje to aparatury 2.4 Ghz. Rozumiem, że np. aparatura Hitec'a nie da się zbindować z odbiornikiem np. Graupnera bo moduły nadawcze różnych producentów nie są ze sobą kompatybilne? Kiedyś miałem fajne radio Hitec Optic 6 35 Mhz i generalnie byłem z niego bardzo zadowolony ale patrząc na możliwości dzisiejszych aparatur, te wydaje się przestarzałe w stosunku do np. Turnigy 9x, który jest o połowę tańszy od nowego Optica 6 2.4 Ghz, a oferuje więcej kanałów, możliwość "tuningu" softu itp. Kolejna sprawa to jakość chińskich podzespołów jak serwa, regulatory do silników trójfazowych itp. Przeglądając tematy dotyczące budowy modeli zauważyłem, że wiele osób korzysta z elementów TowerPro, Turnigy, Hobbyking itp. ale tak szczerze, to czy można zaufać tego typu sprzętowi? Pozdrawiam, Paweł
  5. Witam serdecznie całe grono modelarzy Mam na imię Paweł i pragnę powrócić do tego pięknego hobby po kilku latach nieobecności. Modelarstwem zainteresowałem się w 2004 roku, czytając wówczas forum Alexrc, a następnie jak to na świeżaczka przystało wykonując pierwszy model RWD-5 by Skazoo Zbudowałem jeszcze kilka innych modeli depronowych i dwa szybowce balsowe, Bug i zdaje się Spark wycinany laserowo. Niestety żaden model nie przeżył do dzisiaj w całości oprócz szybowca Spark, który gdzieś leży w piwnicy czekając na lepsze czasy (może właśnie się doczekał hehe). Generalnie zamierzam przez zimę zbudować, a w sumie złożyć Easy Glidera, o którym już kiedyś marzyłem i nauczyć w końcu latać bo poprzednio więcej budowałem niż latałem, głównie z problemów logistycznych oraz braku miejsca do latania. Dzisiaj mam swoje auto i bez problemu mogę dojechać na fajne łąki. Przez te 6 lat odkąd przestałem się tym interesować zmieniło się widzę bardzo dużo, przede wszystkim aparatury działają na 2.4 Ghz, zostaliśmy zalani tanimi częściami wyposażenia RC, pojawiła się telemetria, FPV, drony nie drony - generalnie powoli zaczynam to wszystko studiować bo jest naprawdę co Teraz czas zakupienie praktycznie całego wyposażenia RC na nowo, ale myślę, że do wiosny się dorobię Pozdrawiam wszystkich, Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.