michalk
-
Postów
13 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Zgadzam się. Dlatego latałem od listopada na symulatorze. Z tymi lotkami i sterem to zawaliłem
-
I poleciał! Dwa udane starty, jedno udane lądowanie, ostatnie lądowanie przymusowe na drzewie - straty: śmigło Podsumowując co zrobiłem po ostatnich nieudanych próbach oderwania się od ziemi: luzy na lotkach i klapach usunąłem do zera, bardzo prosto - trochę kleju CA w otwór na ramieniu serwa z włożonym popychaczem. CA potraktowałem przyśpieszaczem. W efekcie powstała taka fajna uszczelka eliminująca luz same lotki po zerwaniu zamontowałem na takich plastikowych zawiasach (http://abc-rc.pl/p/108/2199/zawias-plytkowy-11mm-28mm-ze-sztyftem-11x28-zawiasy-akcesoria-modelarskie-drobnica.html) - sprawdziło się to super. Lotki pracują bardzo lekko, wyraźnie lepiej niż na oryginalnym zawiasie na sterze kierunku miałem REWERS! Eh, nie mogłem w to uwierzyć sprawdzałem po kilka razy, ale chyba zbyt nieuważnie No to już chyba z górki...
-
Pracuję teraz na tymi lotkami i co zauważyłem - spore luzy, lotka swobodnie potrafi się wychylać po 3mm patrząc na powierzchnię skrzydła wydaje mi się, że to sporo porównują do zaleceń producenta, że lotka ma się wychylać do 8mm pracując normalnie. Luzy powodowane są przez za duże otwory na popychacz w dźwigni serwa oraz za luźne snapy. Jak wcześniej pisałem lotki i tak do naprawy więc usunę te luzy. Myślicie, że wychylenie lotek takie jak podaje producent 8mm jest wystarczające czy zrobić większe?
-
To jest chyba ok, ale możecie zweryfikować. Mam tak: drążek w prawo = lotka prawa w górę, lotka lewa w dół drążek w lewo = lotka prawa w dół, lewa w górę
-
Dzięki za rady. Poskładam do kupy i będę próbował puścić go bez silnika.
-
Tak, zgodnie z tym co pisało w instrukcji. 75mm od przedniej krawędzi skrzydła CG. Po oględzinach doszedłem do wniosku, że kadłub "się wyklepie", ale urwało mi też jedną lotkę - naprawiłem przyklejając ją taśmą i CA, ale wyraźnie gorzej pracuje niż ta sprawna - wychyla się też mniej. Można to jakoś naprawić czy lepiej nowe skrzydła.
-
Dzisiaj to już go uśmierciłem totalnie. Kadłub pękł na pół. Nie wiem co źle robię przy starcie: 70% gazu Mocno wyrzucam pod lekkim kątem w górę Model przechyla się w w lewo i dziób w dół i kret 4 razy tak zrobiłem i nie widzę możliwości już poskładać wraku... szukam więc części zamiennych
-
Pierwsze "loty" zaliczone Pierwszy trwał 10sek i "lądowanie" Za drugim razem powalczyłem ... za to spadł z większej wysokości Model już "wyklepany", dzisiaj kolejne próby oderwania się od ziemi Wbrew pozorom ta kopułka na dziobie jest bardzo odporna na krety, myślałem, że będzie gorzej
-
Model już mam: http://abc-rc.pl/Sky-Surfer-FPV-II-ARTF i aparaturę: Turnigy 9XR Zarejestrowałem się też na rc-fpv.pl i zainteresowałem się KFC32FTB (AP, RTH i możliwości rozbudowy pod FPV) z eLeReSem. Na początek latania (z tego co już się dowiedziałem i oczytałem) wystarczy. Jak poczuję się pewnie w lataniu w zasięgu wzroku to FPV
-
Do Turingy 9XR taki moduł LRS będzie wystarczająco mocny (100mW) - OrangeRx Open LRS 433MHz TX Module (JR/Turnigy compatible) . Z tego szukałem są też 1W. Antenka NA-772 co masz dokładnie na myśli? google mi za wiele nie powie:) no i gdzie mogę szukać takiej anteny "dipol", o której wspomniałeś do tego odbiornika
-
Dzięki za konkretną odpowiedź
-
Po latach przerwy chciałbym powrócić do modelarstwa tym razem chcę spróbować sił w RC. Wcześniej niestety modele RC były poza moim zasięgiem finansowym. Chciałbym docelowo latać FPV możliwie daleko, może jakieś 7-10km (jeśli to w ogóle jest możliwe). Ale na początek muszę nauczyć się latać. Czytając forum doszedłem do wniosku, że mogę podzielić to co chcę osiągnąć na dwa etapy : Etap I - nauka latania Model: Easy Star 2 lub Easy Glider RC: Coś na 433Mhz (jeszcze nie znalazłem nic konkretnego) Etap II - FPV Kamera + Monitor na 1.2Ghz Czy ma sens to co piszę? W RC jestem nowy i te częstotliwości, które wybrałem to dlatego, że czytałem, że taka konfiguracja nie powoduje duzy zakłóceń RC-FPV Co o tym sądzicie? Polecilibyście mi jakieś RC?
-
Cześć, Wiele lat temu byłem zapalonym modelarzem sporo sklejałem z kartonu, drewna, plastiku. Zawsze jednak marzyłem o modelach RC, lataniu. Niestety nie było środków:(. Teraz czasy się zmieniły i postanowiłem wrócić do pasji sprzed lat, ale będę potrzebował waszej pomocy bo na razie w temacie jestem zielony.
