El3ment

Wychylenia lotek i klap są wg projektu twórcy. Natomiast wychylenia usterzenia V jest trochę mniejsze niż w projekcie, na sterach dałem za krótkie orczyki. Pisałem trochę z Craig-iem i do wychyleń kierunku dodałem trochę wychyleń lotek, bo model ma tendencję do wpadania w płaski korkociąg podczas skręcania przy dużych prędkościach. Waga modelu łącznie z akumulatorem to 1050g. Zostało mi jeszcze wyważenie modelu, ale najpierw czeka mnie zrobienie wywarzarki. Katapulta.. Temat rzeka.. ???? Na chwilę obecną mam już wszystko co potrzebne do jej skończenia, i liczę że w ciągu 2-3 tygodni ją skończę. A model, szczerze, to wyszedł mi tak sobie.. Sporo jest rzeczy, które niestety w nim zepsułem. Sądzę, że na pewno zrobię go jeszcze raz. Tylko najpierw muszę zorganizować sobie jakąś pracownię, bo w domu to nie jest żadna robota. Przy okazji mam pytanie. W jaki sposób i czy w ogóle zabezpieczacie powierzchnię modelu przed uszkodzeniami? Chodzi przede wszystkim o wgniotki i otarcia. Bo powiem tak.. Model jeszcze nie był w powietrzu, a już ma tyle wgniotek, jakby odbył co najmniej kilka lotów ???? Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Witam serdecznie ???? Ostatnio nie miałem czasu, ale w końcu dzisiaj skończyłem model. Wszystko pomalowane, oznaczenia na modelu zostały przyklejone. Także na aparaturze ustawiłem sobie wychylenia na sterach i mixy, które powinny się mi przydać. Ale oczywiscie nie obyło się bez problemów. Klapy i lotki były na serwach Tower Pro Sg90. Podczas ustawiania odchylenia klap, nagle jedno z serw odmówiło współpracy. To jest kolejne serwo, tego typu, które padło mi w tym modelu. Chcąc uniknąć problemów w powietrzu, gdyby któreś inne znowu się zepsuło, wszystkie serwa od klap i lotek wymieniłem na Tower Pro MG90. Mam nadzieję, że te serwa wystarczą i nie będą się psuć. Chociaż wydaje mi się, że to i tak dziwne, że padają te serwa w zasadzie tak same od siebie.. Ma może ktoś pomysł na to, co może być nie tak? A to kilka zdjęć modelu: Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Taka wielkość jest właśnie dlatego, że będę tą wyrzutnię stosować nie tylko do tego modelu, a mając trzy części, można w miarę możliwości dostosować się do wielkości i wagi modelu. Przemek możesz mi powiedzieć albo rozrysować ten system kołowrotków? I gdzie taką gumę kupiłeś? Jestem ciekawy jak to u Ciebie wyglądało. Szczególnie, że przy 2m wyrzutni, miałeś gumę długości aż 5 metrów, jeżeli dobrze zrozumiałem to co napisałeś. Bo ja na razie miałem pomysł żeby gumę z tyłu przymocować do głównego profilu, później z przodu przez oczko i przeciągnąć bezpośrednio już do wózka. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

A więc jeśli chodzi o długość prowadnicy i jej transport to nie jest to problemem. Składa się ona z trzech profili aluminiowych o długości 1 metr każda. Istnieje możliwość że jeden profil nie zostaje zamontowany i długość całości skraca się do 2 metrów. Profile są o bokach 50x50 mm. W miejscu łączenia znajduje się cieńszy profil. A dodatkowo całość spinają zamki do skrzyń po dwa na każde łączenie. Gdyby ktoś miał zamiar budować podobną wyrzutnię to od razu niech kupi zamki do skrzyń z możliwością regulacji ich długości, zwykle bez regulacji, nie nadają się. Drugą sprawą jest łącznik między profilami. Ja kupiłem 45x45 mm, gdyż taki teoretycznie jest wymiar wewnętrzny głównego profilu. Niestety jest to wymiar bardzo teoretyczny, profil 45x45 musiał być bardzo mocno zeszlifowany. Lepszym rozwiązaniem jest kupienie profilu 20x20 wycięcie dwóch kawałków po te 15-20 cm, i zamocowanie ich w przeciwstawnych rogach. Co do samego wózka. Jego plan jest w załączniku. Nie miałem jak umieścić na nim rozmiarów poszczególnych elementów więc opiszę jak to wygląda. Płytki prostokątne maja rozmiar 200x120 mm. Cztery śruby maja długość około 110mm, ich średnica to 8mm. Cała kompletna śruba to: dwa łożyska o średnicy zewnętrznej 22mm, wewnętrzna to 8mm. Grubość samych łożysk to 7mm. Zostały one odzyskane z kółek po wrotkach. Między nimi jest tulejka dystansowa grubość 5mm. Całość skręcona śrubami samohamującymi. Odległość między środkami śrub wynosi dokładnie 88mm. Ciężar samego wózka to około 1kg na chwilę obecną. Ale jeszcze trochę urośnie, muszę zrobić z jakichś cienkich listw aluminiowych "koszyk" na którym będą opierać się skrzydła modelów. Całość będzie stała na nogach z profili 20x20, z tyłu 25cm, przednie 150cm. Całość mam już mniej więcej rozplanowane łącznie z blokadą wózka. Zostało mi jeszcze wybrać jakąś odpowiednią gumę, ale nie wiem jeszcze jaką. Może ktoś podpowie? Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka o1.pdf o.pdf

Budowa wyrzutni trwa. Z czasem ciężko, więc postępy są minimalne. Zdjęcie prowadnicy: Prowadnica razem z wózkiem: Prowadnica ma długość 3 metrów, z możliwością skrócenia do 2 metrów, gdyby przyszła taka potrzeba. Teraz trzeba zamontować przednie i tylne podpórki, oraz blokadę wózka. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Hej. Samolot piękny, model też niczego sobie ???? Fajnie się go buduje.. Tylko wydaje mi się że w planach są małe błędy.. Szczególnie jeśli chodzi o szlifowanie boków.. Trzeba kilka razy sprawdzić czy wszystko się zgadza, nim zacznie się je szlifować do skosu.. Co do tkaniny, to jest nią pokryty tylko cały spód modelu.. Skąd masz plany tak dużego modelu? Pozdrawiam. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Witam. Ostatnio, pod wpływem słów Roberta, trochę myślałem nad tematem wyrzucenia modelu do startu.. Model jest dość ciężki, będzie ponad kilogram. Sposób wyrzutu, który miałem zastosować, przestał mi się podobać ???? Nie dość, że musiałbym wyrzucać dwoma rękami, i byłby problem ze sterowaniem modelem na samym początku, to jest także duże prawdopodobieństwo że przy którymś razie mógłbym sobie "cos" zrobić śmigłem podczas wyrzutu.. Więc przejrzałem polskie i zagraniczne fora modelarskie i mój wybór padł na wyrzutnie z wózkiem. Planowana długość wyrzutni to 3m, wysokość w najwyższym punkcie to około 1,2m. Oto kilka zdjęć podczas robienia wózka.. Pozdrawiam wszystkich ???? Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za pochwałę ???? W zasadzie dużo już nie zostało do zrobienia, tylko przykleić resztę oznaczeń , tylko czasu ostatnio brak, a trochę pracy przy tym będzie, bo kolor na modelu nie zgadza się w ogóle z tym które jest na oznaczeniach i trzeba je dodatkowo malować w tym samym kolorze co model. Ostatni raz tak robię, następne oznaczenia będą drukowane na kalkomanii.. ???? Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Mały update: Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Dodane postępy w malowaniu ???? Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Witam. Ostatnio miałem trochę czasu, i wkleiłem na stery oznaczenia. Niestety drukarki kolorowej nie posiadam, i nie miałem możliwości wydrukowania kalkomanii. Efekt nie jest zły, ale mogłoby być na pewno lepiej. Pozdrawiam wszystkich.

W miejsce serw Tower Pro poszły zgodnie z sugestią serwa Corona. Przez ostatnie dni starałem się jak najbardziej wyrównać całą powierzchnię modelu. Oczywiście za pomocą szpachli. Wyszło nie tak jak to sobie wyobrażałem, z daleka jest ok, ale z bliska już tak nie zachwyca wygląd modelu, szczególnie przejścia między depronem a szpachlą. A szczególnie widać niedoróbki w sztucznym świetle. Doprowadza mnie to do szewskiej pasji????, ale już wiecej poprawek robić nie będę bo model zbytnio przytyje, a po drugie żona już krzywo na mnie patrzy przez ten wszechobecny pył w kuchni.. Tak to mniej więcej wygląda z góry. Dzisiaj miałem jeszcze chwilę czasu i w końcu zabrałem się za wstępne malowanie. Zacząłem od usterzenia, farba Model Master kolor Gunship Gray. Malowane dwa razy pędzelkiem. Wcześniej myślałem, że będę malować aerografem, ale w zimę mam utrudniony dostęp do sprężarki, a i same malowanie musiałoby odbyć się na dworze, więc jednak pędzelek. Na stery poszło około połowy słoiczka farby. Na zdjęciach widać także linie podziału. Mam nadzieję, że efekt jest miły dla oka. Pozdrawiam. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Wczoraj wieczorem miałem zamiar zrobić w modelu kilka drobnych rzeczy, ale przed przystąpieniem do pracy, coś mnie podkusiło i zachciało mi się sprawdzić usterzenie, czy wszystko z nim w porządku. No i okazało się, że nie działa jedno z serw ze steru wysokosci/kierunku. Przymusowo zrobiłem sobie klapkę dostępową: Po demontażu serwa okazało się, że silniczek jest uszkodzony. Serwo Turnigy MG90S. Zapasowego niestety nie mam, chciałem dać w zamian Tower Pro MG90S, bo chyba oby dwa są takie same, a tylko różnią się nazwą. Po montażu i podłączeniu, okazało się, że ster z tym Tower Pro reaguje dużo wolniej niż drugi z Turnigy. Czy to jest możliwe? Szczególnie że różnica jest dosyć spora. I jeszcze przy okazji mam pytanie czy nie było by lepiej wymienić tych serw na coś mocniejszego bo mam jeszcze parę HK15148B tylko że w tym wypadku czeka mnie mała przeróbka łoża. A może lepiej zamienić je na Corona 929MG? Tutaj przeróbka nie będzie potrzebna. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Silnika na chwilę obecną nie będę już zmieniać, szczególnie że nie mam pakietów 4S. Caly spod modelu został już zalaminowany tkaniną 24,5g/m2, a natarcie skrzydeł to listwa sosnowa, mam nadzieję że to wystarczy. Muszę jeszcze zrobić z listwy sosnowej natarcie wlotu powietrza, bo wydaje mi się że ono będzie najbardziej "obrywać" podczas lądowania. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Mam zamiar zrobić tak jak jest w planach. W zaznaczonym miejscu wkleje wzmocnienia z sklejki 3mm aby można było w tym miejscu pewnie chwycić model do wyrzutu. Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka