Cześć wszystkim pasjonatom. Entuzjastom i dużych i małych , pływających , latających i jeżdżących też :-)
Po latach powoli wracam do swojej pasji którą rozpocząłem w małej modelarni przy klubie LOK jakieś 100 lat temu (a byłem wtedy w podstawówce ).
Jakis czas temu nabyłem sobie w prezencie urodzinowym aparaturę Turnigy 9. ale jakoś nie miałem pomysłu co zrobić. człowiek ciągle w pracy i podrózy wiec z czasem jest cieńko. Ale kilka tygodni temu znalazlem żabe rc ;-) http://www.rcclub.pl/zaba-plywajacy-model-napedzany-smiglem-opis-budowy-krok-po-kroku/
i właśnie finiszuję z wodowaniem ;-) na jeziorku niedaleko Poznania.
Pozdrawiam wszystkich
Jacek