Już od dłuższego czasu podczytuję forum pragnąc nadążyć za ogromnym postępem technicznym również i w tej dziedzinie jaka jest
modelarstwo. Swoją przygodę z budową modeli zaczynałem kiedy materiał trzeba było "zdobywać" a potem to wszystko
próbować kleić klejem Kazeinowym. Często z marnym skutkiem. Próba zakupu aparatury zakończyła się w Państwowej Inspekcji Radiowej
odmową "bo przecież macie ojca w Ameryce" Mimo wszystko było fajnie i ciekawie:)
Długo czekałem ale mam więcej czasu i chyba nadszedł czas na powrót do odłożonych na wiele, wiele lat zainteresowań.
Wybaczcie nie będę się rozpisywał ale pozwólcie że będę Was podglądał i podczytywał.
Pozdrawiam
Wacek