Jarek1964r

Witam, jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem aparatury Reely HT-5. Jest nowa, w pudełku, z odbiornikiem Reely HR-4 (trochę dziwny symbol, bo odbiornik jest 6-kanałowy) i instrukcją na płycie.Po podłączeniu wszystko świeci i pika jak w opisie, ale zbindować ich nie mogę. Zakładam, że któryś z elementów nie działa poprawnie. Zanim jednak kupię nowy odbiornik albo spróbuję rozbebeszyć nadajnik, chętnie pokusiłbym się o mniej kosztowną lub mniej inwazyjną diagnostykę. Stąd pytanie: czy jest na forum ktoś z Bydgoszczy lub okolicy, kto posługuje się taką lub podobną aparaturą (zdaje się, że moje Reely to zmodyfikowany klon Flysky FS-i4), działającą w systemie AFHDS 2A? Nadajnik można przełączyć na tryb AFHDS, więc być może wystarczy sprawny odbiornik FlySky/HK/Modelcraft w tym trybie... Zakup sprzętu odbył się z drugiej ręki, więc nic nie mogę zrobić w ramach gwarancji.

Przeglądając stare klamoty, znalazłem karter od Rytma... Zaskoczyło mnie to, że łożyskowany wał silnika miał dodatkowo mosiężną (brązową) panewkę. Nie jestem pewien, czy to był standard, czy raczej czyjaś twórczość "tuningowa", mająca go uszczelnić? Może ktoś zna odpowiedź na to pytanie?

Witam, pozdrawiam wszystkich. Jestem raczej debiutantem. Piszę "raczej", bo wszelkie doświadczenia modelarskie mają co najmniej 35 lat, a składa się na nie całkiem spora liczba sklejonych Małych modelarzy, dwie sklejone i oblatane jaskółki i treningowa uwięziówka napędzana radzieckim Meteorem 2,5 cm, przerobionym na samozapłon... Ech, łza się w oku... ;-))