Dzień dobry wszystkim, Temat modelarstwa pasjonuje mnie od młodych lat. Zaczęło się od samochodów, elektryki, nitro, był też etap na wodzie ale szybko się skończył . Lotnicze podboje zapoczątkował mały helikopterek Belt CPX który zaliczył sporo kretów. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem na oczy czterowirnikowca i jego stabilizację w powietrzu od razu wiedziałem, że przesiadam się z heli na quada. Póki co posiadam toporną 450-tkę jako zestaw do nauki ale coraz bardziej chciałbym spróbować racera. Czas pokaże.