Nieee, no on nie jest nic wart.
Jest zupełnie nowy,więc go uruchomię,kupię duże podwozie,kupiłem symulator. Latałem dziwakami typu lama,będę ćwiczył,lamy jeszcze mam ze dwie chyba,mam jeszcze takiego dziwaka w pudełku ,kupiłem u niemiaszków bo mi się podobał leży w garażu na półce w warsztacie nie rozpakowany,jak się ogarnę w temacie oczywiście przy pomocy kolegów ,,Was",wtedy kupię porządny sprzęt:)