Hej,
Witam wszystkich miłośników i maniaków wszelakiej techniki.
Paweł z Gdańska, już jako dzieciak sklejałem modele razem z moim tatą, ta pasja gdzieś przerodziła się w zamiłowanie do większych rozmiarów. Dziś jestem mechanikiem z 15 letnim doświadczeniem, i sam mam 9 letniego syna który ma smykałkę do techniki.
Chcę chłopakowi pokazać jak można się fajnie bawić przy użyciu paru listewek, plastiku i kleju można zrobić z niczego COŚ.
Dziś oczywiście do tego wszystkiego doszła elektronika, kiedyś tego nie było... a jak była to się kasy nie miało.
Moje motto to... zepsuło się... zanim wyrzucisz, zobacz może da się naprawić.
Pozdrawiam Wszystkich.