Fryderyk Miko

Wiem, że się nie nadaje, dlatego szukam innych rzeczy. Na razie będę cwiczyc loty spokojne, majestatyczne i ładowania a później pewnie wypadnie na tego foxa. Albo balsę. Dziękuję bardzo ?

Dziękuję. No dobrze. Sporo się dowiedziałem i obym dowiedział się jeszcze więcej. Dzięki za pomoc wszystkim

Ja tam stoję na polu po lewej Takie dowazenie wynika z tego, że na prawdę jest teraz pewny i wiatr 7m/s mu nie straszny. Wiem że dużo zależy od umiejętności, ale wcześniej to była walka a teraz to już przyjemne ćwiczenie. Obciążenie jest zdejmowane zrobiłem takie jakby koszyczki na zatrzaski tuż przy kadłubie w środku ciężkości. A przed lądowaniem przecież trzeba coś robić Na razie jeszcze trenuje z Vento. Nowy model to tak za 2 miesiące dopiero pewnie. Chciałem po prostu się rozejrzeć w temacie.

To jest przerobiony (dowazony i wzmocniony) RMS Vento 185cm rozpietosci pianka. Normalnie waży 880g a mój ma się świetnie ważąc 1250g. Na filmie ćwiczenie lądowań. VID-20200328-WA0000.mp4 Kosmetycznie jest bez naklejek pomalowany samodzielnie.

Dwa lub trzy gdyby były dwie trzecie to cho cho...

Jasne, że bym nie wykorzystał bo nie znam modelu. Poza tym nie latam świetnie ani nawet dobrze. Pisałem o tym. Jednak chciałbym posiadać również jakiś model inny niż piankowy aby móc zobaczyć i polatać tak makietowo. Btw czy jeszcze ktoś w ogóle jeździ na pałacową? Ostatnio byłem w sobotę piękny dzień i widziałem jednego Pana w BMW z pięknym modelem z Laminatu około 3m i wtedy zapragnąłem czegoś podobnego.

OK. To w takim razie szukam czegoś balsowego około 2m rozpietosci co byłoby średnio trudne w pilotazu.

Ale ogólne zachowanie a raczej właściwości np pianka przy dużej prędkości się gnie itp

No właśnie nie musi to być akro byle by jednak nie pianka. I jeszcze jedno. Czym się różni konstrukcja z Laminatu od balsy z folią. To znaczy w locie i w cenie.

Dziękuję, ale tak sie zastanawiam czy może jednak jakąś polmakieta sobie walnąć i chodzi mi po głowie to https://m.banggood.com/pl/Volantex-ASW28-ASW-28-V2-2540mm-Wingspan-EPO-RC-Sailplane-Glider-PNP-p-1072803.html?gmcCountry=PL&currency=PLN&cur_warehouse=CN&createTmp=1&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_bgs&utm_content=lijing&utm_campaign=ssc-pl-all-newcustom-0904&gclid=Cj0KCQjwsYb0BRCOARIsAHbLPhGusrNKoKgTDaFsOfTFXckMr5oXTXVwxB_myc2GmOskshfYT5Y71yAaAmcDEALw_wcB. Ma co prawda skrzydła z pianki, ale ma 2400mm i wygląda dosyć autentycznie. Z drugiej strony piankowe skrzydła przy prędkościach się gną i model jest mniej posłuszny... A 1.5 m nie akrobat ale laminat? Tego ASW 28 widziałem na Olx za 500 i allegro 550 https://m.olx.pl/oferta/model-szybowca-2500mm-CID767-IDCrNKk.html#position=8&page=3 Takie cuś. Co myślicie? Ok na drugi motoszybowiec?

A jakiś 1.5m? Trudno mi ocenić w skali (apropos można kiedyś takową na forum opracować), ale umiem bez problemu latac w wyznaczonym kwadracie/prostokącie, wylądować tam gdzie chce bez problemu na pasie 15/4m. Podstawowe figury moto szybowcem. Od początku sezonu (dla mnie to byłoby ze 25 godzin) nie miałem żadnej kraksy i tylko 2/3 twardsze przyziemienia. Mogę powiedzieć, że latac umiem, ale chce się dalej rozwijać, także poszukuję.

Zapomnialem dodać, że najlepiej laminat. A będzie coś co zamknie się w 1000zl?

O tym właśnie myślałem. Dziękuję. Oby. Jeszcze w ten weekend poćwiczę akrobacje a później zobaczę jak z tym całym wirusem będzie. Jest jeszcze temat motoszybowca polmakiety.

Jasne. Mimo wszystko, fajnie by to ustrojstwo ulotnić

Chodzi mi o to, że obwiązać i następnie obwiązać w około jakiejś srobki na górze za środkiem ciężkości tak jak w holowniakach. Mam jeszcze inny samolot trener obecnie bez silnika. Ma on 75cm rozpietosci i zastanawiam się nad holowaniem też jego. Chciałbym nauczyć na nim latac swojego kolegę. Mógłbym go wynieść i by sobie szybował. On waży około 250 gramów, więc z nim problemu nie będzie. Mam dużo pomysłów, które zakrawają o przekombinowanie. Model ma miejsce na klapy, a ja bawię się jak głupi w miksowanie klapolotek... Ale chyba tak już mam a czasem wychodzą z tego na prawdę niezłe rzeczy.