BlueChicken

Wiem że śmigło pchające jest "bezpieczniejsze" ale w tej kwestii mnie nie przekonasz. Po prostu bardziej podobają mi się modele ze śmigłem ciągnącym i wolę takie nawet biorąc pod uwagę ze mogę zniszczyć smigło czy mocowanie silnika. Porównałbym to do wyboru między serwisowaną multiplą a golfem z przebiegiem ponad 250tys. Mimo wszystko zaryzykowałbym golfa. A pisząc o wytrzymałości miałem raczej na myśli połączenie kadłub-skrzydła i koła Wilgi które pewnie nietrudno złamać przy twardszym lądowaniu

Wstrzymam się jeszcze z zakupem do czasu aż przyjdzie interfejs do symulatora. A Orion również ciekawa propozycja. Moze nawet lepsza niż Wilga bo na oko wygląda na wytrzymalszy

Wstępnie taki zestaw ułożyłem. Tylko tu znalazłem pasujący interfejs USB więc całą resztę też z allegro wezmę. @Francka zły link Ci wskoczył do ładowarki

No i wszystko Dzięki. Biorę Wilgę a jednocześnie będę sam coś dłubał. Jeszcze tylko zapytam o ładowarkę Taka 1000mA Redox sprawdzi się na początek?

Bez klap nie poleci?

Na początek jednak wziąłbym ładowarkę Redox. ładowanie tylko 1A ale jak na razie powinno wystarczyć. Do sprawdzenia napięcia mogę użyć odpowiedniego miernika @alvaro1987 Jestem niemal przekonany do Wilgi tylko nie wiem czy 4 kanały w aparaturze to nie za mało. Model ma klapy

@zipp Dzięki. czegoś takiego potrzebowałem. choćby 60$ kosztował to jest 260zł, jeśli silnik się nada to bateria i serwa ~100zł i mam fajny model

Hmm. może trafię jakąś używkę. A jak nie to więcej nadgodzin w robocie żeby uzbierać. Wracając do budowy od podstaw, Ten model wygląda na prosty w budowie. Będzie on równie prosty w pilotażu? https://www.instructables.com/id/How-to-Build-Your-First-RC-Plane-for-Under-100-Tra/

Na pewno by wyszło taniej. 500-600 za model do tego bateria i ładowarka to już dla mnie troche za dużo. Do tej pory modele ARF spotkałem tylko na aliexpress ale jeśli miałoby to wyjść o 100zł taniej to poczekam miesiąc na paczkę (w ogóle teraz przychodząprzesyłki z chin biorąc pod uwagę sytuacjęna świecie?) Silnik który posiadam a te w "fabrycznych" modelach chyba sie nawet wiele nie różnią. W końcu jest on wyciągnięty z takiej konstrukcji

No chyba mnie przekonaliście do kupna. Taki zakup niestety bardziej boli po kieszeni niż wydawanie po trochu na kolejne części ale co poradzić. Mimo to tematu nie zamykam bo nadal coś chcę zbudować od podstaw. Wiem ze nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie ale jaki profil to takich szybowców o rozpiętości 1-1,5m powinien się sprawdzić?

Już w koszyku na allegro, niestety sprzedawca ma urlop a w żadnym innym sklepie w PL nie jest dostępny W kwestii modeli do kupienia, gdzie najlepiej szukać? bez silnika bo już mam

@TomTech Fajna propozycja tylko boję się o wykonanie skrzydeł. Bez plotera nie zrobię tego dokładnie dlatego jeśli przy większych rozpiętościach skrzydeł wytrzyma lity profil wycięty za pomocą drutu ooporowego to chciałbym pójść tą drogą. Jesszcze nad tym pomyślę. może nieco zmodyfikowałbym kadłub żeby był smuklejszy bardziej "szybowcowy". Albo nie warto kombinować i brać gotowe rozwiązania. Może ktoś ma inne proste rozwiązania na robienie skrzydeł? i jeszcze takie pytanie. profil E193 nada się? Okej. A mógłbyś wytłumaczyć dlaczego kadłub ma takie znaczenie? Myślałem że wystarczy odpowiednio umiejscowić środek ciężkości Mam wrażenie że takie modele są trudniejsze do opanowania niż wolno lecący szybowiec z dłuższym ogonem. Nie będę miał problemu z gwałtownie unoszącym się nosem i w konsekwencji niezaplanowaną beczką? EDIT: pętlą oczywiście xd

@zipp Nie wykluczam że jednak kupię, ale chciałbym spróbować swoich sił w samodzielnej budowie. Budżetu nie mam sztywno określonego ale wiadomo, im taniej tym lepiej. Wstępnie licząc bateria serwa ładowarka i interfejs usb do symulatora to już kolejne 200zł. Myślę że coś w podobnym kształcie jak na tym filmie jest w zasięgu moich możliwości. Btw. urzekł mnie ten kadłub

Witam wszystkich Przepraszam ze tak tylko się zarejestrowałem i już temat otwieram, ale nie umiałem znaleźć czegoś co by mi mogło realnie pomóc. Kupiłem tanio aparaturę z modelu R-planes Pioneer XL do której sprzedający dorzucił za grosze odbiornik, silnik ze śmigłem i ESC z tego modelu (razem 100zł) Niestety zmusza mnie to do projektowania konstrukcji pod silnik a nie odwrotnie- jak chyba powinno się robić. Moje założenie jest takie: górnopłat (motoszybowiec) z pianki jak najniższym kosztem. Czyli skrzydła wycięte gorącym drutem i oklejone taśmą lub czymś co nie sprawi większych problemów. Kadłub najlepiej gdyby był z tego samego materiału. Może być kanciasty, byle to jakoś latało. Samolocik ma służyć do nauki, a jeśli modelarstwo mnie wciągnie to wtedy pomyślę nad czymś co nie będzie budzić politowania u doświadczonych konstruktorów. Mimo niewielkich wymagań, nie wiem jak się do tego zabrać. Kwestia pierwsza- materiał. Co polecacie, EPP styrodur czy coś innego? Nadaje się do tych rzeczy styropian? Dobrze gdyby od razu ktoś podpowiedział jakich wymiarów płyt szukać i gdzie najlepiej kupować. No i druga sprawa, czyli sama konstrukcja. Do usztywnienia skrzydła planuję uzyć kołka balsowego albo pręta węglowego tylko nie wiem czy to wystarczy. Przy moim silniku Rozpiętość powinna chyba sięgać ponad metr. (oryginalny pioneer XL ma 2m) Co o tym sądzicie, da się to zrobić tak jak chcę? Jeszcze taki pomysł mam na skrzydła, aby zrobić je z 3 części. Część środkowa przytwierdzona na środku do kadłuba w formie prostego skrzydła, a końcówki zwężające się wycięte w sposób jak na tym filmie:

Cześć wszystkim Wpadłem tu do was po jakieś rady dla początkującego modelarza. Kiedyś latałem kawałkiem styropianu za 100zł, a teraz, po kilku latach chciałbym wrócić do tego ale nieco bardziej na poważnie. Po 2 dniach przeglądania internetu (fora, artykuły itp.) kupiłem okazyjnie aparaturę i szukam kolejnych części ale nadal nie mam pomysłu na na samą konstrukcję modelu. Mam nadzieję ze z waszą pomocą coś z tego będzie ;)