Dzień dobry Wszystkim.
Nazywam się Robert mieszkam w Gdyni. Choć już 40 wiosen na karku dopiero od 2lat wciągnęło mnie to hobby, choć zawsze było gdzieś z tyłu głowy.
Moje pierwsze loty liczone w sekundach wicherkiem z depronu, potem toto coraz dłuższe. Cały czas coś tam dłubię w depronie i tym podobnych materiałach. (Wszystkie moje puki co"modele" latały gorzej było z powrotami na ziemię ?)
Aktualnie szybowiec volantex cały sezon w jednym kawałku i coraz częściej trafiam w lotnisko.
W planie zbudowanie czegoś z balsy, i tu właśnie mam nadzieję w razie potrzeby uzyskać fachową pomoc. Czytam, czytam ale nigdy nie wiadomo kiedy mnie samouka coś przerośnie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.!