




cudi
Modelarz-
Postów
19 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cudi
-
Może faktycznie za dużo na dziób sprawdzam (tak pod 5cm). Zastanawiam się czy to też nie kwestia pchania serwa ogona do sekcji zaraz za oszkleniem ? Trzeba by pokombinować bardziej na środek ciężkości. Niby 9g a tu jednak...
-
Jak uważasz.... Nie chce mi się wykłócać, mam lepsze rzeczy do roboty Ale czuj się fajny
-
Racja, już nie będę Przecież na gołym kadłubie, sklejonym dwustronną taśmą też prawdopodobnie przeważają litry kleju i 10 kg taśmy... A jeżeli 39g (oczywiście netto, przed oklejeniem) to stanowczo za ciężki kadłub przy rozpiętości 1200mm, to sorry ale nie potrafię lżej... Całość sprzętu mieści się w 150g (łącznie z pakietem), natomiast modele nigdy nie wychodziły powyżej 550-600g (używam raczej tej samej konfiguracji). Więc doczytaj dokładnie temat, bo o kadłubie netto była już mowa wcześniej (więc o zgrozo to ani klej, ani taśma ?). A jeżeli to nie to, to co mam napisać? Że tak?
-
Niestety, ani jedno ani drugie nie ma nic do rzeczy - jak wspomniałem kadłub poszedł na śmieci i zrobiłem nowy używając innej techniki (styro + cięcie drutem) wynik identyczny, znosi mocno na tył. W tym przypadku wychodzi że prawdopodobnie model przewidziany był pod spalinę, a że używam mocno lekkich silników (chińczyki) to i dziób jest niedociążony
-
Niestety, zezłomowałem tego samego dnia - oglądać nie było co Zostały mi 2 z budowy: Na drugim zdjęciu widać gdzie był przedział na li-pole, mieścił się tam też regulator. Generalnie pchałem za silnik wszystko do tego stopnia że na środku ciężkości zostało tylko 1 serwo 9g + odbiornik... natomiast na ogonie tyle co płyta xps, taśma i bowden ze snapami (wszystko plastikowe).
-
Nic nie dawało nawet przyklejenie go tuż pod silnikiem (tak na próbę) - przód dalej wymagał ok. 50g ołowiu... Dla jasności sama maszyna to mniej więcej 250-300g netto, pod 500g gotowy do lotu.
-
Hejo Po dwóch przelatanych sezonach, nabrałem ochoty na "przezbrojenie" z depronów obijanych taśmą "na odwal" na raczej coś w stylu warbird obijanych papierem + wikol/woda. Pierwsze testy samej techniki bardzo mnie zachęciły gdyż materiał jest tani i daje naprawdę dobre wyniki. Mam jedynie mały problem - odkąd wróciłem do rc to niezależnie od techniki budowy modele zawsze wychodzą ciężkie na ogon. Nawet magnum (ot kawał płyty xps ażurowany na całym ogonie) też wymagał dociążenia na dziobie ? Co robię źle czy zwyczajnie silniki w tych czasach (nawet tanie chińczyki) są tak lekkie że nie dają rady wystarczająco obciążyć dziób??????? Dlaczego wspominam o papierze? W technice taśma pakowa łatwo coś przerobić, zakleić i olać temat, w papierze już tak łatwo (szybko) nie będzie
-
Dziś drugie latanie Modelik naprawdę fajny, daje bardzo dużo przyjemności. Co ciekawe pomógł mi zrozumieć bardzo dużo przy temacie strumienia zaśmigłowego i doboru silnik/śmigło Następny target: estetyka wykonania
-
Czołgiem! Miał ktoś może ten wynalazek? Mam problem bo nie chce mi esc zapisać ustawień po konfigu - tzn potwierdza ale silnik jak startował "miękko" tak startuje ? Chyba że instrukcja ze sklepu mija się ze sprzętem (inne położenie ustawień). https://abc-rc.pl/product-pol-6747-ESC-ABC-Power-Air-30A-2-3S-BEC-1A-Prosty-regulator-silnikow-samolotowych.html
-
OK, po długim czasie udało mi się gościa wyważyć i lata się naprawdę przyjemnie Piękność może i nie jest, ale robiłem go z odpadów więc efekt całkiem przyzwoity.
-
I wybór padł na ciekawy wynalazek: magnum W zasadzie cięcie części z pianki to jeden wieczór (jest już komplet), więcej zabawy będzie z taśmowaniem jegomościa . Zostaje tylko dylemat dorabiać lotki czy nie... Z latania w PhoenixRC niespecjalnie mi to pasowało - ciężko było trafić w pas Na tą chwilę komplet części (kadłub, centropłat, stateczniki i krańce skrzydeł) ważą 114g, jest nieźle
-
W ciekawej cenie udało mi się znaleźć gotowca ? https://www.gammodel.pl/wicherek-p-54.html Wszystko fajnie tylko okazało się że przy tych tanich chińskich silnikach https://abc-rc.pl/product-pol-7841-Silnik-ABC-Power-A2212-930KV-2-3S-180W-ciag-780g.html nie ma praktycznie żadnych danych odnośnie rpm przy 2s ? Chociaż sam nie wiem na co się zdecydować - latanie na lotkach strasznie rozbestwia A większość modeli poniżej 500g ich zwyczajnie nie ma.
-
Pamiętam te samoloty jeszcze z małego modelarza. Ehhh, to były czasy - a potem pojawił się Sz. P. Wasiak.... ? Niemniej, musze poszperać czy nie ma jakiś planów żeby zrobić RWD z pianki (wczoraj doszedł mi silnik 930kV) więc fajnie byłoby mieć coś spokojnego do latania oprócz cessny Bo w zasadzie na "drugiego" miał iść pod ten napęd magnum reloaded, ale nie mam na razie pomysłu na kadłub - nie chce go robić z płyty 60mm, za dużo pianki 5mm mam w mieszkaniu
-
A i owszem, nie pogniewam się, a wręcz ucieszę bo wiedza nie boli Zaraz kawka i zabieram się do lektury tematu - niemniej faktem jest tak to w Ecalc nazywają, chociaż pitch speed ma większy sens jak dla mnie (wersja ENG kalkulatora) Widać zboczenie zawodowe A temacie nadwyżki mocy - tutaj właśnie wydawało mi się coś nielogicznego z wciskaniem nadwyżki ile tylko się da, bo powoli ale stabilnie wzrasta masa i tak w pętle... Bo przeróbki już były (chyba za duża prędkość i obciążenie płata), teraz jest na bazie 2x prowadnica lipowa 3x3 i 12 piankowych żeber, bo wcześniejsze skrzydło zwyczajnie złamało sie w locie na kształt V. Zastanawia mnie teraz czy jest jakiś uniwersalny próg gdzie mogę stwierdzić że "to jest adekwatna ilość mocy" tzn. ocenić czy maszyna będzie latała w miarę komfortowo bez sprawdzania w terenie np. 70% maszyny dla wolnego trenerka itd. Z kalkulatora wynika że prędkość wznoszenia to ok 4-5 m/s, i przeciągniecie ma miejsce przy ok. 30km/h a przewidywana prędkość max. to 56-65km/h w zależności od śmigła.
-
Mam takich dwóch kompanów do latania, którzy na siłę wcisną że ma być nadwyżka ile fabryka dała - stąd też zamieszanie ? Ale że "latają" dronami to widać takie pojęcie mają... EDIT: A skoro korzystasz Przemku z Ecalc, mógłbyś mi łopatologicznie wyjaśnić parametr pt. "prędkość zaśmigłowa"? Google bardzo fachowo to objaśnia i też nie do końca rozumiem co to oznacza ? A zazwyczaj to jest moja bolączka przy dobieraniu śmigła...
-
Dzięki za odpowiedzi. Nie mam wątpliwości że aby osiągnąć mniejszą prędkość potrzebuje mniejszego skoku - niemniej zaskoczyło mnie te drastyczne 8x4. Druga sprawa że wymiana silnika dopiero po ew. kraksie bo nie chce niepotrzebnie budy ciąć. Na chwilę obecną konfiguracja prezentuje się tak: Na pierwszy model stanowczo za dużo jak dla mnie Stąd to wahanie czy 8x4 to nie za mało. Autor używał 9x5x3 przy 1000kV i ta sama cessna latała dosyć spokojnie.
-
Witam serdecznie. Mam problem z doborem śmigła do piankowej cessny projektu Juliusa Perdana. Rozpiętość maszyny to 1200mm, powierzchnia 20dm2, masa 850g, obciążenie płata 43 g/dm2, napęd EMax 2215/09 1180KV. Na pierwszy lot użyłem śmigła APC 9x6, niestety jak na pierwszy samolot jest on duuuużo za szybki. Wszystkie kalkulacje na eCalc (motocalc też) sugerują śmigło 8x4. Wcześniej sugerowano mi śmigło SF 10x4.7, które Ecalc twierdzi że da niewiele mniejszą prędkość, natomiast te 8x4 nie wiem czy uciągnie tego klocka ? . Jak to jest z tymi kalkulatorami? Komu wierzyć? Załączam wyniki wyplute z Ecalc dla obu śmigieł.
-
Cessna 172 depron od Julius Perdana
cudi odpowiedział(a) na karkog temat w Modele średniej wielkości
Pobawiłem się trochę wczoraj ecalc-iem, jedyne co udało się osiągnąć to faktycznie zmienić śmigło na 8x4 E albo 8x3.8 SF (dało to prędkości teoretyczne na poziomie ok 60km/h). Śmigło 10x4.7 daje ok. 70 km/h. Co do obciążenia też korzystam z tego kalkulatora. EDIT Pytanie tylko: a) na ile miarodajne są te wyniki b) co faktycznie daje śmigło slow fly (temat śmigieł tj. dobór rozmiaru itd. to dalej dla mnie czarna magia). Tabela kalkulatora przede wszystkim bierze pod uwagę maksymalne osiągi, a w praktyce może się okazać że SF poradzi sobie dużo lepiej przy np. 50% przepustnicy niż śmigła serii E -
Cessna 172 depron od Julius Perdana
cudi odpowiedział(a) na karkog temat w Modele średniej wielkości
Witam serdecznie Podepnę się pod temat jako że na mój pierwszy model padło właśnie na tą cessne. Macie jakieś pomysły jak nieco zwolnić tą maszynę (np. czy wystarczy zmniejszyć skok śmigła lub dać śmigło SF)? Na tą chwilę napędzana jest Emax-em 2215-09 + APC 9x6 i jako pierwsza maszyna wydaje mi się nieco za szybka/agresywna. Pozwolę sobie ponownie wkleić linka do yt z pierwszego lotu -
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów Nazywam się Marcin, mieszkam w Częstochowie, gdzie staram się stawiać pierwsze kroki w modelarstwie RC Zasadniczo na co dzień zajmuje się modelarstwem redukcyjnym w każdej postaci, ale za namową znajomego wróciłem do tematu RC (zwyczajnie jest to teraz dużo tańsza zabawa niż kilkanaście lat temu). Od wczoraj mam swoje pierwsze "skrzydełka", czyli pierwszy oblot imitacji cessny 172 z pianki - chętnych zapraszam na yt gdzie można obejrzeć "chase view" z perspektywy drona: