Skocz do zawartości

kadam

Modelarz
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Poznań
  • Zainteresowania
    komputery, wiatr, woda
  • Imię
    Adam

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Bardzo dziękuję za kolejną porcję wiadomości. Bardzo miło się czyta Wasze dyskusje. Bardzo ciekawe jest to, że można miksować na nadajniku działanie sterów. Tego bym nie przypuszczał. Dzięki temu poszperałem nieco po forum i znalazłem już coś w temacie mojego FlySky. Będzie można popróbować. Dziękuję również o informację odnośnie stateczności wzdłużnej i poprzecznej. Będę mógł je wykorzystać przy podejmowaniu decyzji jak będzie wyglądał mój motoszybowiec. Czy zwiększenie powierzchni lotek i mocniejsze ich wychylenie przy niskiej prędkości modelu sprowadza się do zmiany funkcji ich działania z lotki na klapy? Póki co część elektroniki do Phoebe zamówiona a także książka "Miniaturowe lotnictwo" Pana Wiesława Schiery Pozdrawiam serdecznie Adam
  2. Panowie Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Po poście Aresa zacząłem sprawdzać projekty motoszybowców począwszy od tych przykładowych, które mi zaproponowałeś. Przejrzałem w ostatnich dniach dziesiąt różnych planów i najprawdopodobniej w najbliższym czasie założę osobny wątek dotyczący budowy konkretnego modelu. Będzie to na pewno pierwszy pierwszy model, który będę pilotował. Jednak tak jak zauważyłeś Alex skoro coś już zaczęło powstawać czułbym żal myśląc o Phoebe, że leży w kącie i się kurzy. Dlatego też cieszę się za takie konkretne rady odnośnie ukończenia tego modelu. Będzie trzeba tylko na nowo skrzydło wyciąć a to które już jest poczeka na pilota gdy dorośnie do lotek ?. Wydawało mi się tylko ona początku, że latając na symulatorze FMS z podłączonym nadajnikiem łatwiej jest pilotować te modele, które umożliwiały latanie właśnie z lotkami. Jednak zdaję się w ciemno na Wasze doświadczenie. Bardzo dziękuję za Wasze rady. Co do oblatania przez kogoś to w sumie też fajna sprawa bo to może przyspieszyć powstawanie kolejnych projektów niezależnie od doświadczenia w pilotowaniu. Człowiek za późno za tą dziedzinę się w życiu zabrał i teraz niecierpliwy. W szafach nawet czekają już posklejane plany Howarda DGA-4 "MIKE" i Corsaira F4U w wersji M którego Bartek w większej wersji a potem jeszcze udoskonalonej pięknie zbudował. Jednak przecież budowanie jest równie przyjemne jak latanie - to jednak póki co jest opinia człowieka nielota ?. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Adam
  3. Witam wszystkich Jesienią postanowiłem rozpocząć budowę swojego pierwszego modelu RC do nauki latania. W sieci (na rcgroups) znalazłem model, który wydał mi się prosty w montażu. Był to górnopłat Phoebe. Model wykonuję z podkładów panelowych 5mm. Rozpiętość modelu to lekko ponad 70cm. Skrzydło ma profil KFM2.Zostało usztywnione wewnątrz i na linii natarcia listwami bukowymi. Podobnie ster wysokości. Koła wykonane z pianki(opona) i sklejki(felga). Całość jak na razie waży około 80g. doszedłem do punktu kiedy powinienem zacząć montaż wyposażenia i tutaj zaczyna się mój ból głowy wynikający z braku doświadczenia. Jak na razie wszystko waży około 90gr. Trudno mi określić ile zacznie ważyć po zamontowaniu całej elektroniki. Chciałbym by samolot potrafił wznosić się dość swobodnie ale też nie był za szybki. Dobrze by było by potrafił polatać też przynajmniej te 10min. Większe pakiety dają poza większą energią większą masę, większa masa wymaga od silnika większego ciągu silnika, mocniejszy silnik więcej energii .......i wiem, że nic nie wiem :-(. Postanowiłem więc zgłosić się do Panów fachowców o pomoc w doborze właściwego wyposażenia i po poradę jak to mądrze wykończyć Zastanawiam się czy taki zestaw jak ten byłby odpowiedni do tego modelu. Jeżeli tak to jaki pakiet najlepiej tu by wstawić. Wewnątrz kadłuba mam max 34mm szerokości i 45mm wysokości na dziobie. W załącznikach zamieszczam plan modelu i zdjęcia z tego co do tej pory zostało zmontowane. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i z góry dziękuję za konstruktywną krytykę i dobre rady. Adam Phoebe.pdf
  4. Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Adam i pochodzę z Poznania. W dzieciństwie interesowałem się klejeniem plastikowych modeli. Po latach postanowiłem powrócić do modelarstwa z zamiarem zainteresowania tematem synka z tą małą różnicą, że teraz chciałbym by nie były to modele statyczne. W ostatnim czasie popełniłem jeden model F1/AM Jaskółka. Chociaż lata pięknie i jak na pierwszy model nieźle się prezentuje apetyt rośnie w miarę jedzenia i mam nadzieję niedługo zbudować jakiegoś trenerka RC z depronu. Poza tym interesuje mnie wszystko co związane jest z komputerami oraz wszelkie sprzęty unoszące się na wodzie. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego weekendu. Adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.