radeon

Spokojnie "Panowie", jak tylko dostane plany to je przerysuję w corelu. Jak znam życie to każdy chce budować, a tylko nieliczni będą wytrwali i coś zbudują.

Aaaale fajny modelik, super -mam do takiego wyposażenie odpowiednie. Mnie się proporcje podobają i chciałby nawet takiego mniej "agresywnego".Ale oczywiście Zdzisław zdecyduje co zrobi z planami . Modelik cudeńko, lata jak piórko.Chcę mieć takiego!!!

Oj Krakus,Krakus...25 zyla i tylko za rączkę :twisted: Jest kilka sposobów wykańczania powierzchni skrzydeł styrobalsowych, zależy gdzie latasz i jak.Mnie podchodzi to co wytestowałem w praktyce-czyli lakierowanie na błysk i trochę szkła tu i ówdzie. Bez folii szybko naprawisz w terenie natercie, a nawet przełamane skrzydło. Zależy jak latasz i gdzie.Mnie się zdaża latać w górach, więc prawie każde lądowanie to uszczerbek na zdrowiu natarcia. Jeszcze jak było cieplej latałem nad Śnieżnym kotłem, pod nadajnikiem-mega adrenalina :mrgreen: , duje tam wiecznie od spodu jak z dmuchawy. Samolot na zbocze powinien byc moim zdaniem odporny i łatwonaprawialny w terenie.

Daj tkanine 25-50g/m? na koncowkach od strony natarcia, ukosnie. Po prostu dotnij odpowiedni fragment tkaniny, tak aby zakryl koncowke od strony natacia. Nasacz to co wycioles zywica (najlepiej waleczkiem na koszulce przezroczystej od dokumentow),nastepnie przenies ten kawalek na skrzydelko. Jak za duzo bedzie na skrzydle zywicy to ja odsacz papierem toaletowym.Ot wszystko. ...sorry za brak czcionki polskiej :oops: .

Zalaminuj koncowki skrzydla, przed foliowaniem, lub po malowaniu.Na zboczu lubia sie one roz...tegowac.

A z jakiego drewna są te listewki? Coś mi się zdaje,że z buczyny są one zrobione.Jeżel tak to nadają się na kołki do mebli jedynie. Kurde ale tanio te kołki...he he

Skrzydła są podzielone(w miejscu wzniosu) trochę za daleko od kadłuba-3 plansza.Rzuca się to w oczy.Jakieś info co do planowanego silnika czy wymiarów modelu dasz?Ołów masz?

A do czego to? Poszukaj w necie rury nierdzewki-jest tego pełno.Miękka jest i super do spolerowania.O na przykład tu: http://centrostal-kielce.pl/pl/oferta/sprzedaz/rury/

Bardzo fajna kolorystyka. Już wiem w jakich barwach będzie mój następny model :mrgreen:

Nic nie widać.

Czesc, teoretycznie powinno dzalac.Jedyne co mi do glowy przychodzi co by nie zapomniec o przelacznikach -z tylu na nadajniku masz pod klapka mikro przelaczniki z mikserami i rewersami-tam musisz odpowiednio przelaczyc i odmiksowac heli-mam podobny nadajnik ale 6 kanalowy.Do tego nadajnika nic nie podlaczysz innego tylko ten sam system 2,4.Ogolnie aparatura zupelnie nierozwojowa do samolotow.sprawdz czy nie masz wbudowanego zyro w odbiornik bo to tez moze nie byc za fajnie dla samolotu-zdaje sie ze wtedy nie polatasz na samolocie w tym zestawie.Ja swoja walkere 6 kan. zaZbiguje i bedzie rozwojowo(trymery maja walkery na potencjometrach ) Aha przypomnialo mi sie ze walkery i e sky do helikow maja ograniczony zasieg, wez to pod uwage. Najlepiej podlacz wszystko do kupy i sam sprawdz ;D

Gratulacje, śliczna dzidzia.Ja mam już dwa takie"modele".Życzę dużo cierpliwości bo się opłaci. Można za parę lat, razem samolocikami się bawić

Brdzo fajny model.Oldskulowy :wink: .Zalaminował bym stateczniki(tkanina szklana 25-80gram), takie z gołych "placków" balsy są jednorazowe.Klapkę wytnij troszkę przed kabinką(tak jak na fotce niżej), inaczej będzie to słabe miejsce kadłuba.Skrzydła to naprawdę kosmos :shock:

Moim zdaniem niewiele zysku na masie, słabsza powierzchnia, i tyle.