goras

Gotowy

Coraz bliźej końca. Popychacze jeszcze do zrobienia, trochę malowania przed sklejeniem, trochę po, montaż i właście będzie gotowy

Hej, dzięki za dobre słowo Zaczęło się wszystko od tego, że dla kolegi Packa z forum zrobiłem silnik w 1:3 do Siemensa, który ma być latającą makietą. I tal już poszło z następnymi. Co prawda nie są dedykowane dla jakieś konkretnego modelu latającego ale w razie potrzeby mogą być. Ale ich modelowanie i wykonywanie stało się przyjemnością samą w sobie A poniżej Siemens, który będzie latał bo chyba nie wrzucałem fotek z jego budowy na forum: PS: a wykonanie modelu odzwierciedlającego ruchomą budowę wewnętrzną w zasadzie jeż jest możliwe ale pewnie już w skali 1:1. Kto wie.. Edit: Jest wątek z tym silnikiem, skleroza...

Znowu tylko układanka. Jeszcze dwa cylindry do wydrukowania, jarzma popychaczy w druku i... malowanie i składanie

...trochę dołożone jeszcze - ale głowica jeszcze do podmiany... zwiększę grubość ścianki i płaszczyznę tego poziomego żeberka trochę pogrubię. Robię jeszcze test druku w ustawieniu na gęstą żywicę, wydłuża to druk z 1,5h do 8 ale jeśli pomoże z jakością? Czemu nie. Ten daszek nad zaworem wydechowym, jak się dobrze przjrzeć zdjęciu widać że jest urwany. Nie wiem czy sliser źle interpetuje model czy ręcznie podpory trzeba tam dodać bo te generowane autoamtycznie nie wystarczają. Walka... Edit: Po 8h drukowania na drukarce żywicznej uniosły się tylko podpory a głowicy na brak... nie wiem czy to ja świruję czy drukarka...

Fotka złożonych kilku elementów. Cylinder chyba czwarty wydrukowany ale i tak jest zły, strasznie ciężko się obiera z podpór i niszczy przy okazji. Podzieliłem go żeby sie drukował z dwóch połówek. Blok ten co jest na zdjęciu też ujawnił parę kosmetycznych poprawek. A głowic wydrukowałem już z dziesięć i cały czas nie mogę trafić z ilością podpór, czasem naświetlania i w ogóle ciężki ten silnik jakiś strasznie... cały czas pod górę z czymś ale może się uda wypracować jakąś metodę.

zaczynamy następny

Cześć, jeśli ktoś jest w potrzebie zrobię model i wydruk 3D - filament lub żywica. Ceny oczywiście do dogadania, kontakt najlepiej mailowy: ag.mazumazu@gmail.com

No właśnie muszę się tam wybrać i popatrzeć co mają, dzięki za fotki A u mnie chyba koniec...

malowania ciąg dalszy...

Nigdy nie postrzegałem fastrygi jako ścieg, zawsze jako prowizoryczne przymocowanie czegoś igłą i nitką. Parę fotek sekwencyjnie...

nadal fastryga (to ostryga z fastfooda?) ale już bliżej

... a tu dobrze wydrukowane głowice i rozwiercone z starym bloku większe otwory dla przymierzenia czy mnie więcej się zgadza

korpus do od strony popychaczy przerobiony wg ref - ponownie do druku...

Krok do przodu - pół do tyłu. Ale jest postęp. Znalazłem jeszcze jedną materiał przez który znowu musiałem nanieść poprawki w modelu. Chodzi o jarzmo popychaczy i okazało się że są małe zaślepki w korpusie po między nimi. W głowicy nie wydrukowała się tulejka na jednym z końców za to ona sama wszysła bardzo spoko. Ceramika świecy jest zrobiona jako osobny element bay ją łatwiej było pomalować. Nie wie, czy świeca w ogóle nie jest za mała - chyba jest...

Jest i cylinder - pasuje a nawet jest trochę za liuźny. Ale nie włączyłem chyb subdiv i wyszedł wielokątem. Jak widać też na zbliżeniu w czasie usuwania podpór przełamalo się pierwsze i ostatnie żeberko... Spróbuje wydrukawać w normalne, niższej rozdzielczości wtedy podpory słabiej trzymają. No i wywalę świecę jak i też wcześniej odseparowałem głowicę żeby drukować je osobo na SLA

jest i drugi... aaaale... znalazłem jeszcze jeden film na YT i już nie wiem jak tem silnik wyglądał... - dramat, chyba zrobię miks

pierwszy kawałek jest... drugi się robi

no i jednak nie udało mi się spokojnie położyć spać. Była jedna różnica która mnie męczyła. Nie jest idealnie ale poprawiłem - swoją drogą to dziwne że blok silnika po obwodzie w środku trochę się zapada, inaczej niż wszystkie inne, które tam są akurat najszersze. Trochę pozostało różnic w proporcjach i układzie linii ale tam będzie prawdziwa śrubka łącząca ze sobą dwie połówki bloku jednocześnie zakleszczając cylindry - jej już pomniejszyć nie mogę.

Pogrzebałem w necie i znalazłem dwa ciekawe zdjęcia referencyjne które pokazują ten silnik trochę inaczej niż plany na których wcześnieuj budowałem ten silnik. Mogłem zobaczyć jegło głowicę, mocowanie i sam kształt konika, okazało się że świeca jest wyżej i pod kątem oraz na dole przy jarzmie popychacza jest też dosyć szeroka oś obrotu.

Jumo 213? Popatrzę jak to wygląda?

Miło czytać, że się podoba. Kupiłem jeszcze szpulkę filamentu coś jeszcze wymyślę Jakieś pomysły jaki następny? Może Le-Rhone 9J?

Rzuciłem temat, że będzie Le-Rhone 9J ale jednak powstał siłą rozpędu Gnome do Airco który już robiłem dla Arka kiedyś ale nie wyszedł rewelacyjnie. Zresztą za bardzo polegałem na rysunku , który dostałem a teraz zgłębiłem temat, znalazłem parę fotek i chyba tak powinien wyglądać... rendery nowego w załączniku a tu link po poprzedniego projektu. Jest jednak trochę inaczej

Jakieś pomysły na następny? Może Le-Rhone 9J?