



-
Postów
166 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
2 NeutralO ValdeK
- Urodziny 29.04.1992
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Bydgoszcz
-
Imię
Piotr
Kontakt
-
GG
6466403
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam, Szukam betonowego / równego trawiastego lotniska prywatnego czy też nie gdzie można polatać spalinówkami. Najlepiej w okolicach Bdg. Może ktoś coś słyszał lub orientuje się?
-
No..właśnie wróciłem z testów już w modelu. Napiszę Wam jak poszło: Zatankowałem model w pozycji normalnej, spróbowałem odpalić w pozycji normalnej ale zakończyło się to fiaskiem. Podejrzewam że zalałem w ten sposób świecę więc odwróciłem model aby ją wymienić. Po wymianie odpalałem już w pozycji odwróconej i udało się i po około minucie odłączyłem klips ALE... gdy tylko odwróciłem model kołami do dołu - silnik po chwili gasł. Regulację miałem przeprowadzoną dobrze i silnik zamontowany w stojaku pracował bez zarzutu. Po chwili pomyślałem, że powodem może być najprawdopodobniej albo świeca albo za bogata mieszanka w dolnej partii obrotów. Zająłem się regulacją ale nie zdążyłem do końca ponieważ pogoda zagnała mnie do domku. Piszę do Was z zapytaniem czy moje wnioski są słuszne i idę w dobrym kierunku?
-
Czytałem gdzieś, że rozwiązaniem na cieknące paliwo z gaźnika może być zatkanie palcem wydechu. Zakręcenie kilka razy śmigłem i próba odpalenia... zobaczymy
-
Dzięki !
-
Robiłem włg instrukcji. Zatkać gaźnik palcem i wprowadzić przez przekręcenie śmigłem troszkę paliwa -> odsłonić -> Klips do świecy i start. Odpalam przez kijek taki fajny gumowy więc bez obaw
-
Z palca. Z rozrusznika jakoś nie lubię.. Nie czuję wtedy silnika tak jakby A czy wproadzić trochę paliwa do silnika przez przekręcenie śmigłem kilka razy z zasłoniętym palcem gaźnikiem czy nie?
-
Witam Was Panowie, słuchajcie jakieś kilka miesięcy temu miałem problemy z odpaleniem silnika Kyosho GX-40 jest to żarówka 2t. Udało mi się docierając go mam nadzieję że z sukcesem na zbudowanej hamowni. Jednak teraz przyszedł czas na zamontowanie silnika w modelu lecz on tutaj jest w przeciwieństwie do hamowni - zamontowany tłokiem w dół. I teraz moje pytanie brzmi... 1. Moja instalacja paliwowa jest zrobiona włg instrukcji tzn. wykorzystuje 3 przewody. (Gaźnik, Wydech i tankowanie) W związku z tym jak mam napełnić paliwo gdy silnik w modelu jest odwrócony o 180 stopni z modelem na kołach ? Paliwo będzie kapać z gaźnika prawda? Pomysłów aby to rozwiązać mam kilka ale chciałbym zapytać jak Wy to robicie. 2. Odpalanie silnika niektórym stwarza problem i boję się że u mnie będzie ten sam problem. Macie jakąś procedurę odpalania silnika zamontowanego w taki sposób?
-
Super dzięki za rady panowie. Instalacja u mnie wygląda tak jak pisałeś Marcinie. Ps. Startuje z ręki a właściwie "takim patykiem :p" ale chyba będę musiał zainwestować w rozrusznik. Świece też zmienię na tą co mi kolego poleciłeś - "gorącą" co myślicie o świecy z MP jet? Sam nie wiem czemu tak tankowałem. Może dlatego że wydawało mi się że sam silnik musi być w pozycji karterem do góry.
-
Instalacja jest zrobiona według instrukcji.. Tankowałem zbiornik na początku z samolotem "kołami w górę" - przerwałem o odwróciłem model "kołami w dół" i wszystko było już ok. Instalacja w zbiorniku jest zrobiona myślę ok tzn. Model lecący w pozycji normalnej ma odpowietrzenie skierowane w zbiorniku do góry, środkowa linia leci do gaźnika a dolna jest do tankowania zakończona wlewem paliwa i tyle. Gdy odkrecilem świecę to z cylindra nie wyleciało nic paliwa - tak tylko dodaje na marginesie.
-
Witam, Zakupiłem nowy silnik kyosho GX-40. Jest to dwu takt o pojemności 6.5ccm. Zamontowany jest wraz z całą instalacją w modelu, instalacja ta jest zbudowana z 3 linii paliwowych a silnik jest zamontowany tlokiem w dół. To tyle apropo info jak to wygląda a teraz jak próbowałem odpalić: Pierwszy Problem pojawił się przy tankowaniu paliwa a dokładnie gdy tankowałem samolot w pozycji odwróconej to paliwo szybko przedostawało się do tłumika i gaźnika. Przerwałem tankowanie -odwróciłem samolot, odlaczylem linie do Tłumika i już zatankowałem bez problemu aż zbiornik był pełen po czym podłączyłem linie ponownie do tłumika. Próba odpalenia i docierania opierała się na instrukcji ze strony Nastik. Zrobiłem tak jak tam było napisane tylko że odpalalem silnik w pozycji tlokiem w dół - bez powodzenia. Świeca była sprawna, tylko zastanawia mnie fakt czy nie trzeba uruchamiać silnika w pozycji tlokiem w górę ponieważ gdy zasysałem paliwo ręcznie śmigłem to paliwo moim zdaniem nie mogło dotrzeć na tłok bo kapało z gaźnika. Może za mało paliwa zasysałem na tłok? O tym nie pomyślałem.. Macie może jakieś pomysły?
-
Witam, Sprawiłem sobie pierwszy model z silnikiem żarowym kyosho GX 40. Model ma wykonaną instalacje paliwową i nigdy nie był w powietrzu a silnik nigdy nie był odpalany. W związku z tym chciałbym prosić o wsparcie tzn chce sprawdzić czy w moim modelu wszystko zrobione jest jak należy czy wymaga poprawy a po drugie co jeszcze potrzebuje do pełni szczęścia aby wejść w świat spalin. Idealnie było by gdyby któryś z kolegów z Bydgoszczy był chętny pomóc mi na miejscu
-
Dziękuje Wam bardzo za pomysły ten IAR jest bardziej w moim guście
-
Witam, koledzy poszukuję planów "prostej" konstrukcji modelu samolotu z IIWŚ. Preferowanie pod silnik benzynowy 10-20 ccm Może ktoś się z takimi planami spotkał
-
Dzięki za alternatywe. W sumie przeoczyłem tą impreze i na pewno jeśli nie znajde chętnych na Michałków to wybiore się do Ino.