Skocz do zawartości

m-muzyk

Modelarz
  • Postów

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć Motofan Oczywiście, że fajny ! Dlatego go mam. Pozdrawiam Wojtek
  2. Jak zresztą chyba wszystkie w tej klasie:) są dosyć podobne. Toto chyba ma żebra ? - nie wiem nie miałem tego modelu. Własnie wróciłem z lotniska 3 godziny 3 pakiety na Ledarskim i nawet wspólne szybowanie z jastrzębiami przed dobre pół godziny. Później niestety pokazały do kogo niebo należy :). Pozdrawiam.
  3. Witam wszystkich pilotów. Co prawda nie wypowiadam się zbyt często, ale bywają momenty kiedy warto coś zarekomendować. Jestem początkującym modelarzem i mimo kilku modeli które sobie stoją w hangarze – ostatni nabytek, w porównaniu do pozostałych to prawdziwy strzał w 10. Odrazu uprzedzam, że znam konstruktora i pochodzę z miejscowości w której znajduje się sklep ( www.emodel.pl ) gdzie go kupiłem. .... to tak, żeby mi nikt nie postawił zarzutu kryptoreklamy - niczego nie ukrywam. Tak naprawdę w kategorii modeli szkolnych spełnia wszystkie oczekiwania a jednocześnie jest niedrogi - co chyba również ważne dla zaczynającego przygodę adepta pilota. Model posiada nazwę Leaderski i jest konstrukcją ( co wynikało z mojej rozmowy z jego konstruktorem ) celowo obliczoną dla potrzeb trenowania najważniejszych umiejętności pilotowania. Konstrukcja z EPP - tutaj dygresja - mam kilka modeli z tego materiału, a użyte tutaj EPP jest zdecydowanie najlepsze pod względem jakości z jakim miałem do czynienia. Całość to zwarta, górno płatowa konstrukcja. Skrzydło z lekkim wzniosem i płasko wypukłym profilem.. Elementy EPP pięknie wyprasowane, bez żadnych frędzli i farfocli - gotowe do malowania. Wewnątrz model wzmocniony idealnie dopasowanymi elementami belkowymi, dodatkowo powierzchnie wzmocnione węglem. Biorąc gotowy model do ręki wyczuwa się, że wszystko ma swoje miejsce, jest przemyślane i wytrzymałe. Model wyposażyłem w silnik klasy emax 2812 ; śmigło 7x6. Konstruktor w wersji pierwotnej przewidział sterowane: kierunek, wysokość, obroty. Na moją prośbę zostały ładnie odcięte lotki. Środek ciężkości - 8 cm od natarcia. Teraz to co najważniejsze: wyjazd na lotnisko, pakiet 1,4 i pierwsze wrażenia ( moje i reszty zgrai file:///C:/Users/LAPS/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image002.gif) Pierwszy start i miłe zaskoczenia które ujmę punktowo. - model śmiga idealnie delikatnie się wznosząc z dosyć dużą prędkością w rejonie połowy gazu. nie skręca, nie zadziera. - reakcja na stery przy expo 60% wręcz idealna - wiał wtedy leki wiatr i kompletnie Leaderski-emu to nie przeszkadzało, - posłuszny w sterowaniu - robi dokładnie co mu się wymacha drągami, - reaguje na kierunek, tutaj chyba każdy się ze mną zgodzi że jest sporo modeli w okolicy 1 metra, dla których ster kierunku jest bardziej ozdobą niż czymś użytecznym - zakręty, te najbardziej ciasne spokojnie można wykonywać bez silnika bez obaw że się przewali na skrzydło - nawet po nagłej i energicznej zmianie kierunku czy wysokości i razem wziętych model, po puszczeniu drążków błyskawicznie wraca do lotu poziomego - lądowanie na minimalnej prędkości - on po prostu nie chce lądować file:///C:/Users/LAPS/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image002.gif - najważniejszy chyba punkt : pięknie szybuje !!!!!!!! - do lądowania to trzeba go zmuszać file:///C:/Users/LAPS/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image002.gif:)file:///C:/Users/LAPS/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image002.gif Lot trwał ok 40 minut z szybowaniem - to duże i pozytywne zaskoczenie dla mnie i dla wielu już wprawnych modelarzy na lotnisku. Jak okresliłem na początku - uważam się zdecydowanie za początkującego - ale mając ten model od paru tygodni zdążyłem się przekonać, że to jest właśnie ten który pozwala latać tak jak się chce - faktycznie sterować nim od początku do końca a nie tylko od przypadku trymować jego samowolę. Kilka osób stwierdziło że to nawet bardziej mały motoszybowiec. Tech model pozwolił mi w pełni świadomie i analitycznie przestudiować technikę latania, poznać praktycznie najważniejsze zagadnienia mechaniki lotu : wznoszenie , opadanie , zakręty, płaskie i te do (prawie korka:) a nawet pętlę i krótki lot na plechach. Słowem, z cała odpowiedzialnością mogę polecić na pierwszy model, sądzę że Leaderskiego każdy polubi:) Załączam kilka fotek:) Pozdrawiam i życzę wysokich lotów.
  4. Podobny problem - ale w odbiorniku Corona 2,4 typ 2. Tam są dwie antenki - czy antenke wi-fi moge przylutowac ? i czy bedzie ok ? Pozdrawiam Wojtek
  5. Model fajny. Mój syn uczył sie na nim latać. Lotki naturalnie zrób ale na pewno nie na jednym serwie, tylko na oddzielnych. Falcon lata naprawde fajnie!!!!!. Skrzydła polecam odrazu bez wzniosu - proste. Wagą się nie przejmuj - mój ma dodatkowo podwozie i nie ma problemu z lotem. Silnik emax 2822 lub 2812, pakiecik jakies 1200 - 1300 i w górę, Acha - ważna sprawa - kłon i wykłon silnika. Model jest lekki więc łatwo o zadzieranie nosem do góry. Na tym modelu nauczysz się nawet prostej akrobacji.
  6. Silnik rozebralem bez problemu - wkleiłem na distalu jeden magnesik - ale okazalo się, ze jednak brakuje 2szt. Muszę jakiś wykombinować , ale jak na złosc mysląc o podmianie z innego silnika wszystkie są sprawne Pewnie pozostaje mi któryś z nich uszkodzic
  7. Spróbuję wkleić tak jak radzisz Tomasz - jeśli operacja nie pójdzie - trzeba będzie poszukać jakiegoś silnika na zastepstwo - tyle tylko, że silnik oryginalny jest NoName - stąd nie bardzo wiem czego szukać ( zero parametrów na obudowie ).
  8. Cześć. Proszę Was o poradę. Otóż dzisiaj zauważyłem, że w silniku modelu syna obluziował się jeden magnes. Wyjąłem go z silnika - ale nie mam pojęcia , czy ogę go uruchaiać bez tej jednej płytki i czy będzie działał, a jesli naprawić - to jak? A może ktoś z Was spotkał już w swojej karierze modelarskiej taki problem i podzieli się wiedzą jak to " ugryżć ". Pozdrawiam Wojtek.
  9. Dokladnie tak jak mówi Cimek !!!! AXN na duzych obrotach wali prosto w glebe - problemem jest kąt silnika. Prawdą też jest że jest to model bardzo zwinny i jak na początek dosyć szybki. Syn próbował na AXN i niestety nie szło to najlepiej. Cimek mowi o modelu większym do nauki - zgadzam się w całej rozciągłości. Ale też podam przykład modelu - na którym syn własnie opanował pierwsze loty. I chociaż nie był to wcale model duży - to jego prosta konstrukcja i fakt ze jest górnopłatem z profilem płasko-wypukłym zdecydowanie pomógł na tyle, że Bartek wogóle nie potrzebował latania na kablu tym modelem i pierwszy lot zakończył się odrazu dosyć ładnym lądowaniem. Ten model to Falcon z rodziny Morlock http://www.emodel.pl/morlock-falcon-p-1042.html Ja dodatkowo odrazu zastosowałem lotki w tym modelu i jeśli się zdecydujesz - to też Ci to polecam. Inną zaletą jest też fakt łatwej budowy, która jak zobaczysz daje mnóstwo satysfakcji - a wyposażenie do tego modelu kupisz za grosze. A tutaj masz link do pierwszego lotu syna tym modelem. - Jakośc słaba ponieważ nagrywałem telefonem i lot odbywał się wieczorem kiedy wiatr ucichł.
  10. Jeśli już się zdecydowałes na AXN to uwaga Cimka jest bardzo dobra - 2,2 pakiet lepiej dociązy przód tego modelu. A tenże własnie bardzo nie lubi jesli jest niedoważony !!!!!!!. Zaletą AXN jest ze są lotki i praktycznie cały napęd. Zdecydowanie przygodę rozpocznij od symulatora. A tak wogóle - jestes pewien że ten własnie model chesz na początek ? Pewnie dostanę burę od użytkowników AXN-a - ( sorry ) ale moje dczucia są całkiem inne. Mam ten model - i w gruncie rzeczy uważam ze ma sporo mankamentów i wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem. Kompletnie nie podzielam opini, że napęd pchający jest sensownym rozwiązaniem na początek. Pozdrawiam.
  11. Piterb - fakt, ja już się dyscyplinuje . Cimka i tak pozdrawiam. Niechaj ciąg będzie z Tobą!
  12. Nie widze nic w tym zlego, tez tak bym powiedzial na miejscu chlopczyka Ciezko z tego wyrosnac Cimek - amnezja Cię dopadła czy jak? - poczytaj chłopie to co sam pisałeś i wypowiedz się a'propos zaśmiecania w tym własnie kontekscie.
  13. Cimek - Ty chyba nie wiesz co to jest czytanie ze zrozumieniem. Sorry za uszczypliwość.
  14. Cimek - sorry ale pojade sobie trochę po Tobie. 1) Pyta bo nie chce błądzić 2) Ma takie prawo - i jeśli nie chcesz odpowiadac poprostu nie zasmiecaj Ty !!!! forum swoimi odpowiedziami, ktore nic nie przynoszą i ich znaczenie jest wręcz marginalne. 3) Nie sądzę że Ty też odrazu wszystko wiedziałes a zamiast butli mleka w kołysce miałes aparature, i ulubioną zabawką był pakies 3s 4) Mając 10- 12 lat niekoniecznie musi przesiadywać przy komputerze - czy aż tak dobrze znasz jego warunki domowe albo sposób w jaki wychowują go rodzice ? 5) Taką postawą nigdy nie zachęcisz nikogo do modelarstwa. 6) Mam nadzieję że nigdy nie będziesz miał do czynienia z edukacją - bo marny bedzie z Ciebie nauczyciel!!!!! DLACZEGO TAK SĄDZĘ ???? 1) Mam syna 10 letniego - który już lata, i spełniły się jego marzenia oddając się taraz śmiało moge powiedzieć wręcz pasji modelarskiej. 2) Bartek nie przesiaduje przy komputerze przy gg i grach - a na forum nie potrafi jeszcze się swobodnie poruszać i wielu rzeczy nie rozumie. 3) Stawiając pierwsze kroki na szczęście nie trafił na Ciebie!!!! - ale ludzi z www.rc-lipol.pl , którzy zasypywani pytaniami jego i innych młodych ludzi do końca, rzeczowo i wyczerpująco odpowiadali - zadając na końcu pytanie - czy wszystko jest zrozumiałe. A przy tym zawsze serdeczni, zawsze mili, zawsze uśmiechnięci i gotowi do pomocy. 4) Poświęcali swój czas i niejednokrotnie sami nie skorzystali z modelarskiej zabawy - bo pomagali dzieciakom i młodzieży. A co do Madriana - chylę czoła i w imieniu wielu, którzy zapewne marzą o przygodzie z modelarstwem, ale moze narazie nie mają środkow, albo borykają się z innymi uniemożliwiającymi spełnianie marzeń problemami - dziękuję.
  15. Cześć - Każdemu polecam ten model na początek http://www.emodel.pl/morlock-falcon-p-1042.html - z drobną modyfikacją ( wycięcie lotek ) Atuty: 1. Tani 2. Nie wymaga zaawansowanego drogiego wyposazenia. 3. Niezwykle prosty w konstrukcji a co za tym idzie - łatwa budowa. 4. Materiał naprawde odporny na kraksy 5. Mocowanie skrzydła na gumach - duza amortyzacja przy niefortunnych przeciągnięciach. 6. Łatwy w ewentualnych naprawach. Osobiście dodałem lotki oraz podwozie - model wytrzymał naukę 2 adeptów sztuki lotniczej i nadal pięknie lata. W środku ma silnik Emax 2822, Reg. 20A, zasilanie 3s od 1200 - po 1800. Ale zdecydowanie popieram przedmówcę - zacznij od symulatora. Ćwiczenie nawyków jest bardzo ważne. Zrób kilka nalotów "na siebie" w symulatorze to zrozumiesz o co chodzi:) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.