Skocz do zawartości

DJ Danielus

Modelarz
  • Postów

    140
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5 Neutral

O DJ Danielus

  • Urodziny 18.04.1993

Kontakt

  • WWW
    http://gil-59.blogspot.com

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Kraków
  • Imię
    Daniel
  1. A ode mnie filmik z wystawy statycznej
  2. Witam! Przedstawiam moje metody wytwarzania nieprzyzwoicie tanich, trwałych i dobrze działających zawiasów (do modeli piankowych) z puszki i spinaczy - ot po prostu recykling Zawiasy tego typu stosuję we wszystkich wykonanych przeze mnie modelach z pozytywnym efektem. Co będzie potrzebne? garść (miękkich) spinaczy biurowych puszka aluminiowa Uwaga! Ze względu na ostre elementy, podczas wykonywania zawiasów należy zachować szczególną ostrożność! Część I Puszka Krok 1 Dziurawimy puszkę przy denkach ostrym narzędziem, np. płaskim śrubokrętem. Wycinamy nożyczkami płaski kawałek blachy. Dobrze jest usunąć wszelkie nierówności tak by otrzymać prostokątny skrawek aluminium. Ułatwi to dalszą obróbkę. Krok 2 Wykonujemy pomiar szerokości dostępnych nam kombinerek. Wymiary nanosimy na kawałek blachy i wycinamy metalowe paski wzdłuż szerokości. Krok 3 Z powstałych pasków wycinamy blaszki o długości 2,5 cm. Następnie metalowe fragmenty zaginamy w połowie. Część II Spinacze Krok 1 Z dostępnych spinaczy biurowych wybieramy te, które łatwo dają się wyginać. Dość dobrze nadają się spinacze kolorowe, powlekane. Krok 2 Prostujemy spinacze na ile to możliwe. Krok 3 (dla spinaczy powlekanych) Nacinamy zewnętrzną powłokę, a następnie ją usuwamy. Krok 4 Z wyprostowanych spinaczy wycinamy pręty o długości ok. 3 cm. Krok 5 Wycięte pręty odpowiednio wyginamy na naszych kombinerkach. Część III Łączymy elementy Krok 1 Łączymy powstałe elementy. Blaszkę przy zgięciu należy lekko zmiażdżyć, tak, by wygięty pręt nie mógł wypaść. Krok 2 Wyginamy końce blaszki. Krok 3 Wyginamy odpowiednio końcówki prętów. Wygięcia to tzw. "haczyki", które trzymają zawiasy w piance. * * * Zawias gotowy Uwaga! Przed użyciem elementy należy dokładnie sprawdzić. Zawiasy powinny się swobodnie obracać pod kątem minimum 60st w każdą stronę. Jeżeli występuje wyczuwalny opór należy lekko rozszerzyć zgiętą w połowie blaszkę. * * * Montaż zawiasów Krok 1 Przed montażem zawiasów musimy odpowiednio wyprofilować kawałki pianki. W tym celu jeden element wykańczamy na płasko | natomiast drugi szlifujemy w kształt litery C. W modelach samolotów powierzchnie sterowe (elementy ruchome) powinny być zakończone w kształcie litery C. Krok 2 Na obydwu elementach piankowych wyznaczamy miejsce na zawiasy. Odległość pomiędzy zawiasami powinna wynosić około 5 cm, natomiast odległość od krańców pianki nie powinna być większa niż 2 cm. Do płaskiej powierzchni montujemy zawiasy zakończone wygiętymi prętami, natomiast do zaokrąglonej - zakończone blaszką. Krok 3 Nacinamy otwory w piance o głębokości odpowiadającej wymiarom zawiasów. Krok 4 Zaczynamy od montażu do płaskiej powierzchni (zawiasy zakończone wygiętym prętem), następnie przechodzimy do powierzchni zaokrąglonej (zawiasy zakończone wygiętymi listkami blaszki). * * * Gotowy ster kierunku w którym użyte zostały zawiasy z puszki i spinaczy. A tu krok po kroku co i jak w wersji wideo: Jak znajdę trochę czasu to dodam jeszcze adnotacje do filmiku, ale to już w okolicy świąt.
  3. W takim razie przepatrzę sklepy i zobaczymy. Ale zapewne dopiero jak zdobędę trochę sprzętu. Prawda, ale jest jeszcze jeden aspekt - finansowy. Każdy ma to na co go stać
  4. Koszt KK2 to ok. 100zł z przesyłką, koszt tamtej płytki to 250zł. Różnica 150zł - koszt moim zdaniem bajerów, które są niepotrzebne na sam początek przygody. Jak mi się spodoba to wtedy pomyślę, może sam coś dorobię. Jakoś QC z tymi kamerkami latają Problem jednak nie wiem, czy nie rozwiążę w inny sposób. Ponieważ zależy mi trochę na oszczędzeniu to ramę sam wykonam. Z drewna co prawda, ale za ułamek całości. Trochę sprzeczne z moimi założeniami, ale po podsumowaniu kosztów cena jest bardzo wysoka. Własna rama to i w naprawie wyjdzie niedrogo
  5. Na chwilę obecną zmieniam: MB na KK2 z HK (póki co to mi wystarczy) Silniki są w dobrej cenie, w takim razie też zmieniam. Co do ramy... Kilka spraw. 1. Ciężar wpływa na to, że potrzebny jest większy ciąg silnika, więc czas lotu się zmieni. Ale czy ciężar wpływa na coś jeszcze? Np. na trudność w manewrowaniu i pilotażu? 2. Zależy mi na tym, by w przyszłości dało się upakować kamerkę oraz inny sprzęt, dlatego obstawiałbym coś w tym stylu. 3. Przyznam, że wygląd też ma dla mnie wpływ na wybór ramy... 4. Przeglądałem rodzime sklepy i ceny mnie odstraszyły... HK i wysyłka z NL wychodzi znacznie taniej.
  6. DJ Danielus

    Quadrocopter

    Witam! W niedalekiej przyszłości mam zamiar zafundować sobie pierwszy quadrocopter. To na czym mi zależy najbardziej to to, by był użyteczny teraz jak i w przyszłości. Na początku nauka na widoku, a w przyszłości loty z kamerą. Na chwilę obecną coś takiego skonfigurowałem: Rama: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=30007 Silniki: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__18969__Turnigy_D2836_8_1100KV_Brushless_Outrunner_Motor.html Regulatory: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=25365 1(BEC)+3(OPTO) Mainboard: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__21977__HobbyKing_Multi_Rotor_Control_Board_V3_0_Atmega328_PA_.html I oprócz tego akumulator 3000-4000mAh. Policzyłem tym: http://www.ecalc.ch/xcoptercalc_e.htm i powinien polecieć. Dodam jeszcze, że chcę kupić "raz a dobrze" - czyli kupowanie form pośrednich nie wchodzi w grę. Mam jednak kilka pytań: 1. Czy to dobra konfiguracja? Co polecacie zmienić? 2. Jaki jest czas lotu podobnych copterów? Też tylko ok. 10-15min? 3. Jakie są zalety układu + i x? Pozdrawiam Daniel
  7. Oczywiście, że posiada Skoro tak to chyba sprawa załatwiona.
  8. Prądem 1/10C ładuję od początku. Polecasz skończyć ładowanie i załadować większym prądem?
  9. Witam! Właśnie dostałem tm akumulatorek. W aparaturze - Turnigy 9x siedzi dobrze, należało zrobić tylko przejściówkę, aby wszystko grało. Następnie podłączyłem do ładowarki. Ustawiłem limit na 2200mAh i napięcie odpowiednia dla ogniw LiFe, czyli 9,9V, a 10,8V końcowe. Problem w tym, że ładowanie zbliża się ku końcowi, a na akumulatorze wg. ładowarki jest 10,18V. Ładuje prądem 200mA i przez 6 godzin napięcie zmieniło się o 0,18V. Raczej wątpię, czy osiągnie 10,8V... Pytanie, czy po naładowaniu wrzucić jeszcze raz czy używać takie jaki są?
  10. Dzisiaj byłem, latałem. Prawdopodobnie ostatni raz na dłuższy czas (przynajmniej według pogodynki długoterminowej). Było nawet, nawet. 1. Koło południa - lekki wiaterek. Antenka ustawiona prostopadle, prosto do góry. Ani razu nie straciłem zasięgu. 2. Po 14. Również wietrznie, toteż silnik pracował cały czas. Efekt - zdarzyło się przy lądowaniu, że nie zareagował na wychylenia drążkiem, ale po chwili wszystko było jak najlepiej. Ogólnie powiem tak. Dzisiaj biłem swoje rekordy wysokości i nie utraciłem kontroli ani na chwilę. Kontrolę tracę (choć nie wiem czy to dobre stwierdzenie), gdy latam niżej i zazwyczaj w tym samym miejscu. Osobiście wydaje mi się, że nadajnik i odbiornik są w 99% OK, natomiast problem może tkwić w czymś innym, np. innym źródle sygnału (chociaż też niekoniecznie - po 14. latałem z 5 innymi modelami na 2.4GHz, to brak reakcji zdarzył się, kiedy to wszystkie modele były uziemione). Ktoś podziela moją opinię?
  11. Cimek A co zamawiasz? Coś betopodobnego? Sprawdziłem "zakłócalność" tej aparatury w warunkach domowych (inny pokój, miejsce za lodówką) i zero przerwań... :] Co do odbiornika to mam pytanie. Czy da się dolutować drugą antenę (coś podobnego do korony z 2 antenami), by poprawić działanie układu -> umiejscowienie w różnych miejscach, prostopadle. Dałoby to coś? Czy są to tylko pobożne życzenia? Pytanie czysto teoretyczne z mej strony.
  12. Antena jest cała - rozkręciłem odbiornik i sprawdziłem. Co do anteny to fakt - chodziło mi o dookólną, ale pisząc wczoraj zapomniałem nazwy. Co do WiFi to czytałem. Natrafiłem nawet na fajny projekt anteny kierunkowej. Z drugiej jednak strony martwi mnie to, że pomimo takich ustawień występują problemy (z tego co piszecie to latacie na podobnych i nie macie problemów) Co jest pewną oznaką, iż cały układ nie pracuje prawidłowo...
  13. No właśnie, więc nie można wykluczyć tego jako źródła problemu.
  14. Regulator mam TGY Plush 25A. Położony jest dość daleko, bo prawie pod samymi skrzydłami modelu, natomiast antena odbiornika jest wyrzucona na zewnątrz. Z tego co doczytałem to problem może tkwić w nadajniku, a konkretnie w ustawieniu anteny. Z różnymi opiniami się spotkałem... Co chcę przetestować: 1. Antena ustawiona w kierunku modelu (tak mi doradzono na lotnisku i tak latam). 2. Antena skierowana w górę. 3. Antena skierowana w bok. Po całej lekturze stwierdzam, że pierwsze wyjście jest najmniej odpowiednie, bo antena nie jest kierunkowa, tylko kolista (wysyła sygnał na około). W każdym bądź razie mam już kilka spraw do przetestowania i obalenia mitów. PS. Mam jeszcze inny odbiornik, który też przetestuję.
  15. Mam zamiar przetestować tego typu konfiguracje w tych samych warunkach na jednym akumulatorze (loty po około 10min): Aparatura Turnigy: 1. Odbiornik Turnigy 2. Odbiornik Turnigy + kondensator 4700uF. 3. Odbiornik HK T6A. Dzisiaj latałem i było prawie bez zarzutu. Latał na różnych pułapach. Zazwyczaj latam do wysokości max. 80-100m (najczęściej 20-50) oraz w półkolu o średnicy max 150m. 2 razy miałem ciekawą sytuację - mniej więcej w tym samym miejscu na mniej niż sekundę straciłem zasięg/wylogowało mi odbiornik - po prostu silnik zgasł, po czym momentalnie wrócił na obroty. Kółek i ósemek było całkiem sporo (nawet w mniej więcej tamtym miejscu). Poczytam jeszcze tygodniki komputerowe mówiące o zasięgach sieci WLAN - może coś mi się uda dowiedzieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.