Wojteq

Akurat wpadłem na ten urwany temat z żyroskopami Postanowiłem odgrzać starego kotleta ponieważ mam pewne przemyślenia po tym sezonie Skoro jedni są za używaniem gyro na zawodach makiet, a inni jak ja uważają to za profanacje sztuki (ja nawet mikserów nie używam - ze względu na poglądy ) to dlaczego by nie rozstrzygnąć tego w sposób bardzo prosty. Wystarczyłoby ustalić pewien mnożnik za punktacje w locie w zależności czy stosowano wspomagacze czy nie. Powiedzmy dla osób z żyroskopami przemnożyć punkty z lotu przez 0,7 - taka okrągła liczba Wg mnie byłoby to najlepsze wyjście z sytuacji i wyrównanie szans wszystkich uczestników zawodów bez względu na przekonania czy pojemność portfela Jeśli chodzi o oszustwa to bardzo łatwo wykryć bo to z góry widać kto żyra używa, a kto nie. Jeżeli sędziowie by stwierdzili, że model ma wspomaganie to zero za lot i po sprawie

Jak zwykle zdjęcia na najwyższym poziomie Dziwię się, że nikt do tej pory nie pochwalił...

Zapowiedź super Jak zwykle pewne było, że się nie zawiedziemy Szkoda tylko, że wilguś nie leciała

W sumie to nie śledzę modelarzy i przepisów, które wychodzą raz na parę lat... Ale wg. mnie bez sensu byłoby dopuszczenie tego typu sprzętu w zawodach. A powody opisywałem wcześniej Poza tym jeżeli nie było w nowych przepisach nic o stosowaniu żyra to uważam, że prędzej ktoś o tym zapomniał napisać niż zniesiono zakaz. Zresztą robimy tu bałagan tą dyskusją i proponuję przeniesienie naszych postów do jakiegoś osobnego działu typu "Przepisy F4" Tutaj miały być relacje z zawodów pacek - podwozie było gotowe na MP w Dęblinie jak widać na zdjęciach Chyba, że chodzi Ci o poprawienie uwag, które dostaliśmy od sędziów - to nie Zrobimy lepsze zdjęcia bo wszystko zwaliła perspektywa...

No raczej startuję od lat w zawodach i wiem co wolno a czego nie... Żyroskopy są bezwzględnie zabronione bo jak by można było ocenić umiejętności pilota za którego połowę lotu wykonuje maszyna? Wiem jak działa dobrze ustawiony żyroskop bo robiłem testy dla własnego doświadczenia w modelu treningowym. Turbulencja praktycznie nie wpływa na płynność lotu, przyziemienie nawet mocniejsze jest bez jakichkolwiek "kozłów", a nawet zawis da się zrobić bez dotykania drążków... Swoją drogą gdy raz się poleci modelem z żyroskopem to potem widać na pierwszy rzut oka kto leci "na wspomagaczach". Przykładem są zawody europa star cup (już nie pamiętam gdzie się odbywały) na których wiał porywisty wiatr i wszyscy Polacy mieli trudności w utrzymaniu modeli w linii prostej natomiast jeden z Niemców leciał PIPEREM jak po sznurku. Trochę to było dziwne... Ale nikt się o to nie rzucał bo to byli goście.. Szkoda tylko, że jak by u nich doszło do podobnej sytuacji to Polaka nie traktowaliby jak gościa... Noker - I will

Piotrek - Po pierwsze żyroskop na zawodach odpada bo jest zabroniony. Po drugie nie ma co porównywać mustanga 1,6m z makietą średnio 2,5m - tu głównie chodzi mi o masę, która w przypadku makiet jest zdecydowanie "na granicy" możliwości. Dochodzą do tego również proporcje modelu, które w przypadku Twojego mustanga na pewno są zmienione tak żeby model latał jak najlepiej. W makietach proporcje takie jak w samolocie nie zawsze pomagają... No i po trzecie z tym gazem masz świętą racje Nie powinno się zamykać przepustnicy do końca głównie ze względów na zmianę, że tak powiem fachowo - wektorów ciągu Samoloty często zupełnie inaczej reagują na stery w zależności od tego czy jest gaz czy go nie ma Ja z reguły już ląduję na 2 -3 ząbkach przepustnicy co nie zmienia faktu, że czasem popełniam błędy jak każdy. Przykładem jest lądowanie wilgi w ostrowie.... Noker - czekam na film i nie mogę się doczekać Oby była taka wideorelacja jak w zeszłym roku

Wszystkie modele piękne Natomiast ujęcie Wilgi na tym zdjęciu jest genialne. Brawa dla fotografa

RWD straciło prąd na lewej lotce i wisiała luźno. Nie wiemy do tej pory co było przyczyną bo przy kolejnych próbach już było wszystko ok. Wiadomo tylko że nie była to wtyczka ani kabel bo wszystko sprawdziliśmy dokładnie...

Reklama pikniku jest faktycznie żadna w porównaniu z poprzednimi latami... Mogę dodać tylko, że w programie ma być również przelot pokazowy "forumowego" RWD-6 z okazji 80-lecia zwycięstwa w Challange

Od siebie również podrzucę coś co znalazłem

Ja również chwalę bo film naprawdę super Szkoda tylko że nie ma mojego lotu migiem A wcześniej nie mogłem pochwalić bo dopiero z pikniku na Żarze wróciłem

No ewentualnie możemy się zgodzić skoro kolega tak ciężko nad tym filmem pracował aż do 1:34

Jak najbardziej dojrzał Czekamy

Dobra już dobra... Olać ten temat "takich sobie modeli" bo wszystko już chyba wyjaśnione. Moje pytanie brzmi - gdzie ten obiecany przez nokera film?

Piękny plakat

Nowa odsłona RWD-6

Tak jak zapowiadałem w ten weekend zamiast pikniku w Muzeum ma się odbyć coś innego. Nie jest to co prawda festyn tak jak oczekiwaliśmy ale spotkanie z Panem Janem Hoffmannem. Ze strony Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie: Jan Hoffmann zaprasza na "Spotkanie przy samolocie" w najbliższą sobotę i niedzielę 25 i 26 czerwca I spotkanie o godzinie 12.00, II spotkanie o 14.00 w Nowym Gmachu Głównym Muzeum Lotnictwa Polskiego Tematem spotkania będzie "Samolot. Piękno i moc" Będziemy tam również i my z naszym Migiem, którym będziemy robić pokaz "statyczny" tak jak zapowiadałem wcześniej (pokaz wnętrza, odpalanie silnika, kołowanie i zadyma ). Wszystkich chętnych serdecznie zapraszam do odwiedzenia muzeum zwłaszcza że pogoda raczej nie nastraja do latania

Najbardziej to ja lubię jak krytykują i wypowiadają się osoby które 14mz nawet w rękach nie trzymały..... Ja na baterie jakoś nie narzekam. Faktycznie jak się coś ustawia i ma się włączony wyświetlacz to w godzinę pada bateria (przynajmniej u mnie) ale jak latam (co prawda nie są to 2 godzinne loty) to wytrzymuje cały weekend czyli przynajmniej 15 lotów po 15 min. A co do ceny to kolega Major się chyba grubo pomylił... Już 14mz 2,4gHz kosztuje 9 tys... http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?products_id=6379 Sądzę że przynajmniej 12 tys będzie kosztowała, chociaż może na początek dadzą trochę niższe ceny tak jak to było z 14-ką. A swoją drogą bardzo mi się podoba

Może z tego wszystkiego zapomniał dorobić sterów XD Albo to F-15 na uwięzi :twisted:

No to mi się podoba Wideo relacja jak się patrzy Czekam na więcej filmów

:| Myślałem że bezbarwny... Wnioskowałem to ze zdjęcia, które pokazują na linku który przesłałem... Na pomalowanej części widać strukturę drewna. A jeśli faktycznie jest biały to nie za dobrze bo w Migu rura się kończy a za nią jeszcze wystaje kawałek statecznika pionowego Planowałem to właśnie tym pomalować...

Jeszcze nie bo póki co męczymy się ze złożeniem klapek do podwozia i mamy problemy Jak skończymy klapki to bierzemy się za silnik więc wtedy napiszę jak to działa i czy kupowanie tego w ogóle ma sens

Nie wiem czy dobrze trafiłem ale my kupiliśmy coś takiego jak "heat shield" od BVM. http://www.bvmjets.com/Pages/heatshield.htm Kosztuje około 16$ i jest bezbarwny. Z tego co mi się wydaje to chroni przed podpaleniem, zmianą koloru i jest odporny na naftę

No właśnie po wszystkim zapytaliśmy czy za silnik odrzutowy też dadzą mało punktów bo w ogóle do odrzutowca nie pasuje Ponoć mamy dostać ok. 9 pkt... "ALE nigdy nie wiadomo czy będzie brzmiał wystarczająco odrzutowo"

No właśnie się pomylili w opisie ale trudno już Zapomniałem jeszcze dodać że od części sędziów (tych co mnie najbardziej lubią ) właśnie na zawodach na Bemowie dostałem stanowcze pouczenie żebym więcej takich silników nigdzie nie wkładał bo cytuje: "TEN silnik w TYM modelu to porażka i pieniądze wyrzucone w błoto". Kiedy powiedziałem że skala i ilość cylindrów się zgadza, a słyszałem komentarze że ludziom się ten dźwięk podoba to w odpowiedzi usłyszałem że to nie ma znaczenia bo itak jak bym wsadził jednocylindrowego czterosuwa to brzmiałby lepiej niż TO coś... :? Tak więc już nigdy tak bezmyślnie nie postąpię żeby do modelu wsadzać gwiazdowy czterosuwowy silnik w skali... O wiele lepiej brzmi atrapa silnika z jednym cylinderkiem