Mastur

Jak sie ma sprawa z frsky i silnikiem benzynowym ??

Życzę powodzenia w przetykaniu bowdenów przez zamkniętą część ogonową. Da się ale jest to upierdliwe. Pozdrawiam. Zapomniał bym dodać. Wzmocnij łoże pod skrzydło przy spływie bo przy cięższym lądowaniu rozejdzie się w tamtym miejscu, zrób półkę z balsy grubości ok 4mm i wklej ją pomiędzy podłużnice łoża, słoje maja być prostopadle do osi wzdłużnej kadłuba.

Oto z dzisiejszych lotów i jeszcze

Patrz TU

Co moze być lepszego do poganiania po niebie od w/w totka ?? ano totek z silnikiem 2,5ccm istny dziki szał, na wieśc o tym skrzydła łączone z 2ch połówek zaklaskały radośnie i na wysokości 30m totek skierował swój tor lotu w jedynym właściwym kierunku :evil: Pancernie wykonany kadłub przetrwał ta małą kolizje pekł delikatnie w paru miejscach ale soudal i taśma klejąca załatwiła sprawe. W nadchodzący weekend bedzie oblot ze skrzydłem bez łączenia i z lotkami. Ciekawe co tym razem nie wytrzyma :twisted: Zdjęcia wkrótce...

Czyli wg instrukcji os zbiornika w osi rozpylacza dopuszczalne 10 mm poniżej. Rozwiązania konstrukcyjne tego modelu to porażka oryginalnie zbiornik ma taką pletwe montażową która wchodzi we wręge oddaloną o ok 55mm od wregi silnikowej bede musial ja przyciąć żeby zbiornik dać bardziej do przodu i zakupie zbiornik w kształcie sześcianu. zeby zaoszczedzić jeszcze te 20 mm bo tyle ma ta płetwa. Przyczyna calego zamieszania z silnikiem byla zbyt dluga instalacja paliwowa.

Kurcze to już sam nie wiem co go boli, może ułożenie dyszy rozpylacza można ja obrócić o pewien kąt w gardzieli gaźnika (takie 2 male śrubki pod płaski śrubokręt) Jak Kolega ma zamontowany zbiornik tak jak instrukcja zaleca i jaka jest długość przewodu zasilającego ?? Jakie śmigło Kolega ma zamontowane, ja mam 11x4 APC

Jakiej świecy kolega używa ??

Witam Mam problem z wyżej wymienionym silnikiem, silnik jest zamontowany w modelu Super Air. Problem polega na tym, że jeśli wyreguluje silnik w pionie to w poziomie jest przelany i potrafi gasnąć. Silnik jest zamontowany głowicą do dołu, żeby oś zbiornika znajdowała sie na wysokości rozpylacza w gaźniku, czyli tak jak zaleca instrukcja. Instalacja jest typu ciśnieniowego, wężyk z tłumika do zbiornika i dodatkowy do tankowania zatykany na czas pracy silnika. Kombinuje już z tym silnikiem od ponad 2ch tygodni i dupa. Paliwa jakie przetestowałem to Model technics 80/20, Model technics 5% nitro, Meccano 10% nitro, Arctic Glow 10% nitro. Świeca A3 os max Całkowita długość przewodu paliwowego od smoka do króćca zasilającego to 22cm Czy w tym może być problem z przelewaniem silnika w pozycji poziomej modelu ?? Inne zachowanie silnika to że w locie poziomym potrafi przerywać tak jak by ktoś mu zapłon odcinał na czas ok 0,5-1s i tak kilkakrotnie aż do momentu kiedy silnik zgaśnie, przepustnica jest wtedy maksymalnie otwarta, świeca jest nowa wypalone 3 zbiorniki paliwa, podmieniłem na nówkę z blistra i ten sam efekt. Czy długość przewodu zasilającego ma być konkretnie określona np nie dłuższy niż ?? Dodam jeszcze że silnik odpala z ręki tak wiec zużycie raczej nie wchodzi tu w grę. Pozdrawiam

Witam Na wstępie chciałbym pochwalić konstrukcje kolegi Motylastego zwaną ToTo-0 Samolocik wykonałem na podstawie planów zamieszczonych na WWW. Zwiększyłem rozpiętość skrzydeł do 1150mm, cięciwa pozostała bez zmian, wznios skrzydła taki jak w planach, skrzydło bez lotek oklejone taśmą pakową, wewnątrz 2 dźwigary sosnowe 5x5 , balsa 5 jako łączniki dźwigarów tworzy pochwę pod bagnet skrzydła. Kadłub został wydłużony o ok 70mm, powzmacniany, oklejony papierem na wikol i pomalowany lakierem w spreju. Jako napęd zastosowałem wysłużony silnik żarowy ENYA 09 1,6ccm o mocy max 120W śmigło 7x4, zbiornik paliwa 100ml starcza na ok 20 minut szaleństw w powietrzu na pełnym gwizdku. Całość z paliwem waży ok 1000g. Pomimo iż samolot nie posiada lotek jest bardzo żwawy w powietrzu na początek trzeba z umiarem operować drążkami. Dzisiaj odbyłem nasty albo i kolejny lot (przestałem już liczyć) pogoda była wietrzna 6m/s i momentami wiał porwisty wiatr, model sprawował się b. dobrze, leciał tam gdzie chciałem nie wrażliwy na wiatr. Konstrukcja Motylastego jest dobra nawet na taką pogodę. Daje rade. Pozdrawiam.