




labo
Modelarz-
Postów
135 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralKontakt
-
WWW
http://www.modelarstwo.w.of.pl
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Toruń
-
Ale o czym mówisz? Znalazłem, że były kiedyś moduły multiprotocol, ale do Futaby są już niedostępne.
-
Cześć, Mam wieloletnią przerwę w lataniu i powoli myślę o reaktywacji. Mam Hitec Optic 6 z modułem 35MHz i FlySky FS-TH9x z modułem XJT. Używałem tej drugiej i mam garść odbiorników FrSky serii "X". Niestety FlySky padła i zostałem bez nadajnika. Najchętniej bym kupił moduł XJT do Optic 6, ale takiego nie ma. Czy warto kupować jakiś moduł typu "Futaba" i odbiorniki w celu reanimacji Optica (jak tak, to co kupić?), czy lepiej odpuścić sobie tego Optic 6?
-
Jakie ogniwa zastosowaliście? Nałożone na skrzydło i zalaminowanie przezroczystą folią i naprężenie jej na ciepło? Co znaczy: "panele osadzone w tkaninie"?
-
Witam, Mam w domu dwa podwozia Himoto Nascady 1:10 - model jak wiadomo "on road" i w klasie 1600. W jednym chińczyk wlał jakiś porządny olej do amortyzatorów a do drugiego jakieś cudo. Niestety nie mam pojęcia jakiej lepkości jest ten dobry. Teraz po sezonie rajdów muszę wymienić oleje w amorkach i nie bardzo wiem jakiej lepkości zakupić. Model do zawodów - wyścigów głównie na kostce/asfalcie/betonie. Bardzo proszę o poradę jaki olej najlepiej kupić "na początek" do oryginalnych amortyzatorów Himoto Nascady. Pozdrawiam serdecznie
-
Ale ja potrzebuje literkę T a nie kątownik.... A proszę: http://media.defenseindustrydaily.com/images/AIR_UAV_Shadow_200_56-SBCT_lg.jpg
-
Są dostępne pęty średnicy 4 i 3mm. Ten 4mm trzeba troche przeszlifować aby wszedł do rurki, lub użyć cieńszy 3mm ale dać więcej żywicy. Który lepiej zastosować? O śrubach pomyślałem dlatego, że odpada wtedy wklejanie tego pręta węglowego w rurki ogonowe, a przyznam się, że nie bardzo widzę jak mam te pręciki w belki powklejać...
-
Czyli można zastosować np. to (pierwszy lepszy sklep z google): http://abc-rc.pl/p/13/634/pret-weglowy-3-mm-1mb--prety-materialy-konstrukcyjne.html
-
Wiotkości belek ogonowych także się trochę boję... A gdy by zamiast prętów laminatowych (których na marginesie nie mam) zastosować metalowe wkręty o średnicy gwintu pasującej do wnętrza rurki i wchodzące do niej na długość jakoś 3-4cm i na nie wkleić rurki na żywicę? W "belkach" ogonowych by wystarczyły może wtedy tylko otwory pod wkręty, już bez ich wklejania w te "belki" ogonowe?
-
Witam, Mam stary, niedokończony depronowy model z dwoma belkami ogonowymi ze środkowych segmentów wędek. Samolot ma mieć odwrócone usterzenie V. W tym usterzeniu na krawędź natarcia deski depronowej jak i na miejscu odcięcia częsci ruchomej steru chciałem dać rurki węglowe 6mm, które miały usztywnić stateczniki jak i całą część ogonową. Coś w stylu "Shadow 200". Odstęp między tymi rurkami ogonowymi wynosi 380mm. Średnica rurki ogonowej w miejsu w którym palnuję dodanie rurek na statecznikach to 8 i 7mm. Siedzę od kilku dni i myślę, jak przymocować usterzenie do tych ogonów. Nie bardzo wiem jak do istniejących rurek ogonowych przykleić/przymocować kolejne pod kątem 90 stopni. W jaki sposób łączy sie rurki węglowe (Katszłt "T"), które mają praktycznie tę samą średnicę 6 i 7 lub 6 i 8mm? Daszek of "T", to ta grubsza rurka (wędka) ogonowa. Może by wystarczyły pręty węglowe 3mm zamiast rurek 6mm na krawędzie stateczników?? EDIT: Dokładnie chodzi o model DSO1 z mojej strony. http://www.modelarstwo.w.of.pl
-
Zabrałem się dzisiaj za ustawianie usterzenia V na FlySky th9x. Ustawiłem: ELEVON STATE ACT AIL1 100 AIL2 100 ELE1 -100 ELE2 100 Problem w tym, że SW działa jak SK a SK jak SW, tak jakby były zamienione. Mam MODE2, więc nie jest to przestawienie MODE na inny. Jak ustawić poprawnie ten mikser? EDIT: Wg instrukcji AIL1 zostawić na 0 i faktycznie jego ustawienie nie ma wpływu na wychylenia. Przy: STATE ACT AIL1 000 AIL2 -100 ELE1 -100 ELE2 100 i rewersie na kanale drugim wszystko jest OK.
-
Aby mieć 100% pewności, to bym musiał mieć jakiś wziernik, aby wprowadzić w płat i dźwigar od środka pooglądać, no ale nie mam, albo rozpruć kawałek poszycia, ale wtedy nie warto by już było chyba naprawiać.Pęknięcie nastąpiło jeszcze w miejscu, gdzie leci od środka kadłuba rura węglowa. Wszelkie testy pęknietego skrzydła typu gięcia, skręcania itp. sugerowały, że poza oderwaniem od poszycia w środku skrzydła, to powinien być cały. Co do kadłuba to przez chwilę miałem szalony pomysł poskładania tej "układanki" i wypełnienia kadłuba od przodu i spodu poliuretanową pianką montażową tak, aby wypełniła kadłub. Ciekawe, ile by wzrosła masa...
-
Panowie, zdecydowałem sie ratować skrzydło, gdyż dźwigar okazał się cały. Wciśnąłem klej między dźwigar i poszycie a poszycie skleiłem na styk, teraz schnie. Planuję zetrzeć farbę przy pęknięciu tak mniej więcej na 6cm na każdą stronę, a później pęknięcie okleić na około paskiem tkaniny szklanej 80g/dm3 na żywicę. Najchętniej bym jeszcze przed tym oklejeniem zrobił dziukę w poszyciu i trysnął do środka jakiś pęczniejący klej i obracając skrzydło na około oblał "od środka" poszycie i miejsca styku z dźwigarami. Myślałem aby wlać tam np. z 5cm3 Soudalu wymieszanego z kilkoma kroplami wody, aby lepiej pęczniał. Jak myślicie, jak najlepiej naprawić to skrzydło?
-
Witam, Dawno nic się w tym wątku nie działo, lecz od poprzedniej jesieni kiedy moje dziecko zaczęło starować w zawodach modeli kołowych, do lipca ani razu nie byłem na lataniu. Dopiero teraz staram się troszkę odrobić zaległości. Pudle Twin II XL wykonał dzisiaj pierwszy lot i… ostatni. Po zamontowaniu wszystkiego w modelu udałem się dzisiaj na nasze „lotnisko”. Tam po sprawdzeniu wszystkiego wystartowałem z wyrzutu. Model wystartował bardzo ładnie. Po jakiś 30 sekundach lotu zaliczyłem jakieś dziwne i lekkie „kopnięcie” - pierwsze ostrzeżenie. Troszkę zdziwiony leciałem dalej. Zrobiłem z dwa okrążenia nad „lotniskiem” i znowu lekkie „kopnięcie”, lecz leciałem dalej. Stwierdziłem, że muszę koniecznie zmniejszyć wychylenia sterów kierunku i wysokości i sprawdzić lotki, bo na lotki reagował bardzo mułowato. Przeleciałem jeszcze z 200-300 metrów i model zaliczył kolejne „kopnięcie”, że aż się zatrzymał w powietrzu i już bez prędkości poziomej i jakiegokolwiek sterowania runął na ziemię z wysokości około 10m i odległości ode mnie około 100m. Gdy podszedłem do modelu wszystkie stery działały. Użyłem moją aparaturę na 35MHz wraz z przetestowanym w innym modelu na większych dystansach odbiornikiem. Nie mam niestety pojęcia co się stało… Efekty: Kadłub od połowy długości do dzioba potrzaskany w drobne kawałeczki. Na zdjęciach nie widać wszystkich pęknięć. W wielu miejscach fragmenty kadłuba trzymają się tylko na farbie. Niestety dostało też skrzydło. Trzyma się na kawałku górnego poszycia i oderwanym w środku od poszycia dźwigarze. Nie mam pojęcia czy dźwigar jest cały. Myślę, że trzeba wyjąć serwa, a reszta na śmietnik... Szkoda mi, bo miał to być dopieszczony model, a praca nad nim zajęła mi bardzo dużo mojego czasu. Może gdybym wsadził do niego sprzęt na 2,4GHz, to bym wrócił w jednym kawałku… Na prawdę nie wiem, co było przyczyną...
-
Witam, Drugi strart rakiety "EMI 4-bis" na silniku PSN B15-5. Rakieta "troszkę" uciekła, bo praktycznie nic nie było widać na oślepionym od śniegu wyświetlaczu aparatu. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=0B-KbN34HZo Cała szczegółowa fotorelacja z budowy rakiety znajduje się na mojej stronie www - zapraszam do odwiedzin. modelarstwo.w.of.pl
-
Witam, Drugi strart rakiety "EMI 4-bis" na silniku PSN B15-5. Rakieta "troszkę" uciekła, bo praktycznie nic nie było widać na oślepionym od śniegu wyświetlaczu aparatu. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=0B-KbN34HZo Cała szczegółowa fotorelacja z budowy rakiety znajduje się na mojej stronie www - zapraszam do odwiedzin. modelarstwo.w.of.pl